reklama
Julka89.89
Cudzie trwaj..
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2014
- Postów
- 6 069
Wybaczcie, że tak o sobie, ale strasznie się pokłóciłam dziś ze swoim, tak mocno, ze zastanawiam się nad ślubem. Z resztą zauwazyłam, że ten ślubu wiele psuje, ciągła pogoń za kasą żeby uzbierać i nic więcej się nie liczy. Nie wybacze mu tego jak dziś na mnie krzyczał. Jest mi przykro jedzie późniejw trase więc zobaczę go dopiero w sobotę a może i dobrze
Mi zaczynają dłonie i nogi szybko dretwiec, pamiętam jak w poprzedniej ciazy w nocy potrafiłam wyć z bólu bo aż mnie wykrecalo i ruszyć się nie mogłam... Jutro ide na badania krwi, moczu, tsh, wszelkich pierwiastków itd. Pewnie coś tam wyjdzie z tego powodu...
Wybaczcie, że tak o sobie, ale strasznie się pokłóciłam dziś ze swoim, tak mocno, ze zastanawiam się nad ślubem. Z resztą zauwazyłam, że ten ślubu wiele psuje, ciągła pogoń za kasą żeby uzbierać i nic więcej się nie liczy. Nie wybacze mu tego jak dziś na mnie krzyczał. Jest mi przykro jedzie późniejw trase więc zobaczę go dopiero w sobotę a może i dobrze
Juluś ochloniecie przez to troszkę, ułoży się zobaczysz, może też go wszystko zaczyna przerastac, jak to faceci czują że muszą honorowo i dumnie wszystko zapewnić...
Kamcia2810
Fanka BB :)
Julka myślę, że dużo par przeżywa taki stres przed ślubem i niestety głównie przez pieniądze co nie zmienia faktu, że nie powinien na ciebie krzyczeć. Może przyda się te kilka dni rozłąki na przemyślenia.
Julka89.89
Cudzie trwaj..
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2014
- Postów
- 6 069
ale skoro ma to tak wyglądać to ja tak nie chce. Wolę żyć w spokoju i szczęśliwie bez ślubu
Jej dziewczyny teraz dopiero wykrylam że wczoraj przez przypadek kliklam coś czego kliknąć nie chcialam... Jakoś na telefonie przesuwając mi się klepło widocznie.... Sorka sorka, szukam jak to cofnąć...Nam się udało za 3 razem ale wiedziałam że ten październik będzie szczęśliwy bo na dema czuwają i tak było
Przepraszam gwiazdka!
MalinowaMarta
Fanka BB :)
Julka stres przed ślubem to rzecz normalna! Sami przez to przechodziliśmy we wrześniu... I mimo, że kasa na wesele była odłożona to i tak ten stres był tego nie unikniesz. Najgorzej to jeszcze jak rodzina się wtrąca - u nas tego problemu na szczęście nie było. Jedyne co możesz zrobić to to co możliwe załatwiać możliwie wcześniej bo tak naprawdę jazda zaczyna się dopiero krótko przed ślubem. A wesele robicie na ile osób?
Julka89.89
Cudzie trwaj..
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2014
- Postów
- 6 069
takie chyba standardowe 110 -120 osób zaproszonych
reklama
@marynka, nawet nie wiedzialam, ze takie dofinansowania jakies sa, a to trzeba bylo jakies warunki spelnic, czy wpisac sie na liste.
@aniafrania - ja mysle, nie zdecydowalismy sie to wczesniej, ale teraz rozwazamy ta opcje.
Zapewne nie zdecydowalibyśmy się na to gdyby nie fakt że tak krew może pomóc nie tylko temu nienarodzonemu jeszcze ale również jeżeli by zaszła taka potrzeba Danielowi. Mój lekarz jak go zapytałam to powiedział że 15 lat temu jak urodził się jego syn to się na to nie zdecydował ale teraz tego żałuje.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 692 tys
Podziel się: