Lila
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 3 507
Iwona35, Moli, Maryńka - dziękuję za odpowiedź
Nieufna - co Ty mówisz Ale fajnie Ale już podejrzewałaś ciążę, nie?? Nie czytać netu!!!!! Mój gin to nawet słuchać nie chce, jak się mu mówi, że coś się wyczytało z netu. A ja się właśnie naczytałam, że płody obumarły i laski nie wiedzą czy to nie po farbowaniu farbą z amoniakiem i weź tu zafarbuj teraz, zwariuję!!
Agnesdem - czytałam wczoraj, że w 15 tygodniu dziecko zaczyna słyszeć, nie odróżnia jeszcze oczywiście dźwięków, ale coś tam, zaczyna do niego docierać. I żeby pamiętać, by wody płodowe, tętnice, pępowina i nasze serce nie były jedynymi dźwiękami, znanymi z brzucha. Także śmiało, fajnie, że mówisz. Ja co wieczór czytam mojemu Nikosiowi bajkę, to i maluszkowi A ja z Mikołajkiem byłam w ciąży to czytałam specjalnie jemu A pasztet robiony jak najbardziej. Mój Arek robi przepyszny!!!! Z wątróbką, ale odrobiną i też jem.
Ja grzybów nie lubię, nie jem, rodzinie nie daję, oprócz pieczarek.
My herbatę robimy w dzbanku i do niej dodaję herbatę malinową z cytryną i sok malinowy. Jest pyszna i mam nadzieję, że dobrze też działa na te choróbska.
Ja dziś robię placka po węgiersku.
Daria - dlaczego?
Nieufna - co Ty mówisz Ale fajnie Ale już podejrzewałaś ciążę, nie?? Nie czytać netu!!!!! Mój gin to nawet słuchać nie chce, jak się mu mówi, że coś się wyczytało z netu. A ja się właśnie naczytałam, że płody obumarły i laski nie wiedzą czy to nie po farbowaniu farbą z amoniakiem i weź tu zafarbuj teraz, zwariuję!!
Agnesdem - czytałam wczoraj, że w 15 tygodniu dziecko zaczyna słyszeć, nie odróżnia jeszcze oczywiście dźwięków, ale coś tam, zaczyna do niego docierać. I żeby pamiętać, by wody płodowe, tętnice, pępowina i nasze serce nie były jedynymi dźwiękami, znanymi z brzucha. Także śmiało, fajnie, że mówisz. Ja co wieczór czytam mojemu Nikosiowi bajkę, to i maluszkowi A ja z Mikołajkiem byłam w ciąży to czytałam specjalnie jemu A pasztet robiony jak najbardziej. Mój Arek robi przepyszny!!!! Z wątróbką, ale odrobiną i też jem.
Ja grzybów nie lubię, nie jem, rodzinie nie daję, oprócz pieczarek.
My herbatę robimy w dzbanku i do niej dodaję herbatę malinową z cytryną i sok malinowy. Jest pyszna i mam nadzieję, że dobrze też działa na te choróbska.
Ja dziś robię placka po węgiersku.
Daria - dlaczego?