reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

reklama
Ja niestety bardzo mało piję, od razu czuje się strasznie pełna. Kawa powoli wraca do łask, tak samo jak herbata.

Wiecie u nas drugi raz złoty strzał i powiem, że mnie to przeraża bo raczej nie chcę już mieć więcej dzieci a np. pigułek nie chcę...

Venicee, już wszystko było powiedziane. Ja też uważam, że wyszło ci podwyższone ryzyko z powodu wieku i dlatego lekarz chce Cię widzieć. Trzymam kciuki!
 
a i co do diety to ja szaleje, wszystko mam z pl od znajomego rolnika mieso, warzywa, owoce babcie hoduja, mroza i zaprawiaja (dzemy, przeciery, soki, rozne domowe syropki), jajka od babci, jak do Wiednia wracamy z walowa to napchani jak na handel :-D:happy2: jestesmy SLOIKAMI :rofl2: palcami nas pokazuja, haha :laugh2::laugh2: malo co w sklepie kupujemy, etykiety czytam jak szalona, mam bzika na tym punkcie! teraz sobie dogadzam i odpuscilam bardzo... za to natknelam sie na info o substancji w kosmetykach SLS/SLES i okazalo sie, ze jest w prawie wszystkim co dotychczas uzywalam, przerzucilam sie np. na solna paste do zebow (ciezko mi nia myc zeby nadal) i bio kosmetyki. wariatka wiem :tak:

kawe pije rzadko jak juz to zbozowa, herbate tylko na grype, albo "do tlustego", wode uwielbiam, w kranie mam z lodowca, pyszna wiec pije litrami

Mam tak samo :zawstydzona/y: Pisalam wczesniej... Tylko, ze my nie mamy znajomego rolnika, za to kupuje wszystko, co sie da, z etykietka "eko"... U nas te produkty sa ogolnie dostepne, wiec co moge, to pogonic m.do dalszego marketu, zeby kupil rozne rzeczy "eko"... Ale jak sama tego nie zrobie, to on tylko polowe przyniesie z listy :confused2:

Wiec maslo, olej, sery, szynke, jajka, wszelkie owoce, marmolade, czasem mieso, pasztet, rumianek, soki.. Nawet napoj a la "fanta" kupuje eko :-D Z kremami mam tak samo, nie stosuje juz niczego, poza kremem do twarzy i pasta do zebow... Uzywam tylko oleju kokosowego... Tez eko :zawstydzona/y:

Przesada, wiem... Kolezanka powiedziala, ze zamknelaby mnie w izolatce ;) :D
 
Ostatnia edycja:
Mnie długo odrzucalo od kawy, ale teraz powoli wraca do łask. Zwłaszcza, że piję słabą a moja herbata to tak jakby woda zabarwina. W sumie można powiedzie, że piję wode o smaku herbaty :p

Piję słabą kawę z mlekiem bez laktozy i słabiutką herbatę z sokiem z aronii :)

U mnie kawa codziennie jedną rano do tego herbata z cytryną co zauważyłam to to że nie mogę slodzic ostatnio mąż mi zrobił słodką kawe to słabo mi się zrobiło

Kawe pije kilka razy w tygodniu ale tylko inke. Herbaciana jestem bardzo wiec mi trudno. Pije jedna dziennie max dwie ale bardzo słabiutkie. Czasem jak mam ochote w pracy pije słaba czarna ale bez kofeiny. A tak na codzień smakuje sie w redbush/ roibos i jakos daje rade. Ciepła woda. Z cytryna i miodem lub czysta woda tez mi smakują :)

. Kawa powoli wraca do łask, tak samo jak herbata.!

Ooo, no to chociaz tyle. :) Na kawe sie nie zdecyduje, bo jej nie pijam generalnie w ogole, ale i herbate raczej slabo toleruje. a roibos nie lubie.

Ciepla wode z cytryna i miodem wyprobuje.
 
Dziewczyny a macie np jakieś plany remontowe przed porodem? My chcemy odmalować całe mieszkanie. Potrzebne meble do dziecięcego pokoju też już wybrałam. Nie wiem tylko jaki będzie kolor w tym pokoju... chyba szary... Moje dzieci będą miały wspólny pokój a jak u Was?
 
Wszystko co miałabym napisać w drażniącym temacie zostalo napisane wiec nie będę znow rozgrzebywac teg tematu.. napisze Ci na priv Zielona_stokrotka ;)

Gwiazda_237 w 1000% Cie rozumiem... tez wierze ze moi rodzice nade mna i moja rodzina czuwaja.. i to jest calkiem normalne ze w takich sytuacjach rodzicow nam brakuje.. ja oprocz siostry ktora jest jakieś 3000km ode mnie to nie mam nikogo...
 
reklama
MamaWiki32 No u nas jazda z remontem zaraz sie zacznie... Kupiliśmy nowe mieszkanie i od lutego zaczynamy remont. Jako, że to nasze pierwsze dziecko to pokój dziecka pomalujemy tylko chyba na beż i tak zostawimy bo maluch pewnie jakoś do roku i tak bedzie spał w swoim łóżeczku w naszej sypialni. Szary kolor jest spoko byle nie za ciemny.
 
Do góry