madziolina_p
Fanka BB :)
Hej, ja na chwilę. My dziś wróciliśmy z sylwestra. Zmęczona trochę jestem i już w łóżeczku leżę.
Kamcia i dziewczyny zestresowane, to normalne, że się boicie przed każdą wizytą. Widzę, że jest nas dużo po przejściach. Ja tez na usg w 12 tyg usluszalam, że zatrudni nie bije dzidzi i teraz też się boje tej wizyty, ale trzeba wierzyć i być dobrej myśli. I to nie prawda, że będziecie spokojniejsze jak ruchy beda, bo jak kopnie to będziecie się cieszyć a jak długo kopać nie będzie to schiza. Dlatego spokojnie.
Wrzuciłam zdjęcie brzuchola w odpowiednim wątku i zapraszam do wrzucania swoich ;-)*
Kamcia i dziewczyny zestresowane, to normalne, że się boicie przed każdą wizytą. Widzę, że jest nas dużo po przejściach. Ja tez na usg w 12 tyg usluszalam, że zatrudni nie bije dzidzi i teraz też się boje tej wizyty, ale trzeba wierzyć i być dobrej myśli. I to nie prawda, że będziecie spokojniejsze jak ruchy beda, bo jak kopnie to będziecie się cieszyć a jak długo kopać nie będzie to schiza. Dlatego spokojnie.
Wrzuciłam zdjęcie brzuchola w odpowiednim wątku i zapraszam do wrzucania swoich ;-)*