Lipiec 2016

[Iwona35]

Cześć!
Muszę częściej zaglądać, bo potem tylko nadrabiam i nadrabiam Ale lubię Was czytać, zapisuję tylko odpowiedzi na kartce, bo nie zapamiętałabym tego wszystkiego

Witam Stokrotkę!! Doris i Iwonkę już witałam. Stokrotko, przytulam do serducha z powodu Twojej straty. Ale masz jakieś dzieci? Synka, tak? Ile ma lat? Z nami się tutaj odnajdziesz
Doris, na wątku ze zdjęciami z usg zadałam Ci pytanie, to już tu nie będę. Gratuluję Córeńki!!!
Olciak, musimy wytrwać. Ja teraz czekam na prenatalne do 12.01., ale 04.01. idę do mojego po L4 to może też zrobi usg. Chciałabym...Współczuję mężowi bólu!
Klarolina, kochana! Strach będzie, po stracie już zawsze, ale trzeba zawsze mieć nadzieję, że będzie dobrze, no bo w końcu będzie, co nie??
Venicee - a ta cena spodni to w promocji? Bo strasznie niska! Ale ja też myślę, że za wcześnie jeszcze, choć już jak siedzę w dżinsach to mnie trochę uwierają :/
Fazerkam - to mam nadzieję, że na kontroli już będzie ok! Dobrze, że obyło się bez szpitala!
Madziolina - też sprawdzam te piersi codziennie, chociaż wiem, że na tym etapie też może trochę ten ból już przejść. Cieszę się, że mnie bolą. Masz wizytę po 11.01, czyli kiedy? Ja mam 12.01. Zdrowia dla Synka życzę!
Maryńka - dobrze, że brunatne i stare! Odpoczywaj!
Jolcia, no to kiepsko :/ Mam w rodzinie dziewczynkę z cukrzycą, ale ona je w zasadzie normalnie, tyle, ze sobie podaje insulinę, teraz ma straszne skoki, bo zaczęła dojrzewać, ale widzę, że jednak ciążowa to dopiero horror. Wytrwałości kochana!!
Iwona, śliczne zdjęcie z usg! Miałaś przez brzuch? Współczuję takiego porodu! Masakra!!!!!!
Kamejka, u mnie w pracy wiedzą. Z koleżanką miałam prowadzić ten żłobek, a ona teraz nim zarządza i też wie, bo to koleżanka.
Kkasiulka - dobrze, że już krwawienie się uspokoiło. Współczuję bólu, leki jakieś na to można?? To już nie będziesz miała prenatalnych?
PannaMigotka - ja krew i mocz badałam dopiero raz. Wczoraj robiłam pappa. Ile czekasz na wyniki? U mnie będą dopiero z usg prenatalnym 12.01. A co to wolne hcg????
Julita - jejku Zrób tą lewatywę, pomoże.
Ewelinka - no to widocznie w Norwegii inaczej Ja smaruję oliwką, w pierwszej nie miałam rozstępów, w drugiej mi się zrobiły, a w obu smarowałam specyfikami, teraz postanowiłam zwykłą oliwką, bo ponoć najlepiej.

Dopochwowo, mój standardowo tak robi , dopiero w wysokiej ciąży przez brzuch.
I przepraszam, że dopiero odpisuje ale ja dopiero od pól godzinki po pracy i w domu

 

[Lila]

Iwona35, dzięki! To późno wracasz i pewnie zmęczona. Gdzie pracujesz?

Dobra uciekam zagonić chłopców do mycia, bo zawsze o 21 już w łóżkach, a przez to wolne to róbta co chceta

 

[iwonaimaja]

Do każdej kobiety przynajmniej tak zrozumialam

 

[kamejka]

Doris
Ale super że już znasz płeć! Zazdroszczę! Gratuluję córy

Kkasiulka
Kurczę szkoda że tego USG nie udało się zrobić jak należy. Czyli w sumie takiego genetycznego już się nie uda wykonać? A kiedy masz kolejne?
Z tego co piszesz wynika że temperament dziecka można poznać jeszcze jak w brzuchu siedzi hehe
Współczuję bólu kręgosłupa... Mam nadzieję że nie popsuje planów wyjazdowych!

madziolina_p
Zdrówka dla synka!

_Ewelinka_
Ja jeszcze niczym brzucha nie smaruję, ale na pewno będe jak tylko zacznie rosnąć. Wydaje mi się, że genetycznie mam skłonności do rozstępów Jak znacie dobre spawdzone środki dziewczyny to piszcie. Pisałyście już o oliwce i wazelinie, a jakieś specjalne kremy?

Jolcia_
Jak Cię na piwo ciągnie to ponoć na chłopaka Jak poszła wizyta u diabetologa?

Gwiazda_237
A co powiedział lekarz, że co może być przyczyną że ciążą wychodzi tydzień młodsza? Powiedział że są powody do obaw czy raczej uspokajał? Miałaś robione przez brzuch?
Co do wykonywania USG dopochowego i ogólnie badań ginekologicznych to ja się na szczęście nie wstydzę, aczkolwiek zawsze chodzę do kobiety. Do faceta w życiu bym nie poszła W sumie mnie pozytywnie do badań nastawiła moja ginekolożka bo po niej tak widać naturalność tej sytuacji że to nie da rady się wstydzić Ostatnio podczas badania przypomniała jej się zabawna anegdota i opowiadała ją chyba z 10 min - a ja tak siedzę rozebrana, w wiadomej pozycji na fotelu i słucham Więc dla niej to jest taka normalka, że ona jakby tej nagości nawet nie zauważała Fajny lekarz to ważna sprawa

stoktotka
Witamy

panna_migotka
Co do tych badań krwi i moczu to ja jak na razie miałam dopiero dwie wizyty u ginekolog prowadzącej ciążę i na drugiej mi zleciła takie badania (na pierwszej dostałam tylko skierowanie na USG które potwierdziło ciążę).
Piszesz, że te badania genetyczne trzeba interpretować wspólnie. Kurczę bo ja USG genetyczne będę miała robione tam gdzie się leczę (czyli w Lux Med) więc na sam test Pappa chciałam iść gdzieś indziej (Lux Med ich nie robi), ale to jak w takim razie mieliby mi te wyniki zinterpretować? Muszę mieć najpierw USG i potem z wynikiem iść na test Pappa i tam mi zintrerpretują?

kitty89
O kurczę to niezłe święta miałaś... Dobrze że z dzidzią wszystko ok! Trzymaj się tam.


Słuchajcie a jak Wam ginekolog prowadzący zlecał to badanie USG genetyczne to coś mówił że to będzie właśnie specjalne genetyczne USG? Bo mi po prostu powiedziała że USG, nie mówiła że genetyczne. Tyle że kazała je wykonać między bodajże 12 a 14 tygodniem, więc domyślam się że w takim okresie po prostu zawsze robią genetyczne i tyle?

 

[iwonaimaja]

Ja miałam skierowanie na nim pisało badania prenatalne plus test pappa

 

[Kkasiulka]

Kkasiulka
Kurczę szkoda że tego USG nie udało się zrobić jak należy. Czyli w sumie takiego genetycznego już się nie uda wykonać? A kiedy masz kolejne?
Z tego co piszesz wynika że temperament dziecka można poznać jeszcze jak w brzuchu siedzi hehe
Współczuję bólu kręgosłupa... Mam nadzieję że nie popsuje planów wyjazdowych!


Słuchajcie a jak Wam ginekolog prowadzący zlecał to badanie USG genetyczne to coś mówił że to będzie właśnie specjalne genetyczne USG? Bo mi po prostu powiedziała że USG, nie mówiła że genetyczne. Tyle że kazała je wykonać między bodajże 12 a 14 tygodniem, więc domyślam się że w takim okresie po prostu zawsze robią genetyczne i tyle?

Mój ginek też ich jakoś specjalnie nie nazywa, po prostu usg..... U mnie już w brzuchu widać było temperament ;-) Jeśli to sie sprawdzi, to ten trzeci bobas da mi porządnie popalić.....

A mój kręgosłup jest po operacji dlatego się tak martwię. Nie powinno tak boleć. To znaczy, że cos się zj....ało. Mam silny stan zapalny, a nic nie mogę na to wziąć, żadnych leków, więc będę cierpieć i liczyć na to, że się bardziej nie popsuje.

Hej dziewczyny ja juz po prenatalnych które trwały 3 minuty i za tydzień powtórka bo dzidzia za mała ; ( miała 43 mm a nie 45 mm i na dodatek zamiast 12 tydzień 4 dzień jest 11 tydzień 4 dzień ; ( załamka kompletna ; ( nie wiem co myśleć ; ( coś czułam ze będzie nie tak zawsze mam pod gorke ; ( załamana jestem totalnie nie wiem co myśleć ; (

Moja dzidzia miała 47mm i tez się nie dało, było źle ułożone, a jak wyciągnął głowice, żeby się poobracał na boki, to się okazało, że mooocno krawawię, no i po badaniu Ale nie będę się tym martwić.....

5 dni do wizyty. Matko jak się boje czy serducho będzie bic! U mnie było tylko 121 więc kiepsko

Mnie też rozkłada więc zdroweczka

Ale to jest dobre tętno!!! Niepotrzebnie się nakręcasz, tętno ksiązkowe.....

Byłąm dziś na rehabilitacji. Mój cudotwórca mnie pocieszył, Dalej w ciąży powinno się to uspokoić, nie powinno być takich sytuacji, pomogą hormony i to, jak w czasie ciąży układa się kręgosłup..... oby......

 

[Iwona35]

Iwona35, dzięki! To późno wracasz i pewnie zmęczona. Gdzie pracujesz?

Dobra uciekam zagonić chłopców do mycia, bo zawsze o 21 już w łóżkach, a przez to wolne to róbta co chceta

Już nie jestem tak bardzo zmęczona, chyba minął mi ten okres całodobowego spania, poza tym dziewczyny w pracy bardzo mnie oszczędzają . Wracam różnie, jak na 7 rano to po 15 a jak na 13 to po 21. Ogólnie to tylko 8h pracy, da się wytrzymać. Pracuje w markecie.
Moje dzieciaki też rozpuszczone przez święta. Chodzą spać i o 1 w nocy choć normalnie 22 to max. Niedługo tzreba będzie już je poprzestawiać na normalność

 

[Kamcia2810]

Gwiazda u mnie też dziecko jest o tydzień mniejsze i tym nie należy się przejmować bo ważniejszy jest przyrost w skali miesiąca. Zobaczysz, że za tydzień będzie dobrze.

Julita nie daj się chorobie!

Z tym tetnem to nie wierze bo Emi najpierw miała 100 a do końca ciąży 130.

Mendoza dobrze, że kadrowa doszkolila się

 

[Doris:-)]

Czasami jest mniejsze, czasami większe -- u mnie akurat Dzidzia jest większa o tydzień (pewnie dzięki temu znam już pleć :-)) i wszystko jest normą. Gorzej by było jakby różnica wynosiła 3 tyg.

 

[Błękitna_Orchidea]

Tak piszecie o tym tetnie.. moja fasolka w 7 tygodniu miała 141 uderzeń a w 9 tygodniu 196 uderzeń.. ktoś tu pisał o normie do 160..
fasolka ruchliwa była na usg i tym lekarka tłumaczyła wysokie tętno.. Ale coś się niepokoje jak Was tu czytam..