reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2016

Przepraszam ze ja sie tak nie udzielam ale mam teraz zabiegany czas z corka bylam w szpitalu i moje przypuszczenia sie okazaly prawdziwe bedzie potrzebny hormon wzrostu :(
 
reklama
odebrałam wyniki, jeszcze grupa pozostaje do odebrania w poniedziałek. wszystko mam wpisane jako niereaktywNe wiec wydaje mi się ze ok. mój krzyczy na mnie ze strasznie mało jem. w sumie dziś przez cały dzień zjadłam trochę obiadu..i nie mogę nic w siebie wmusic, po prostu nic mi nie smakuje :-(
 
No dziewczyny dopiero piszę bo poźno do domku wrócilismy z mezulkiem, a na wizycie wszystko ok :) 10 t 2 d dzidzi ma 3,51 cm pięknie biło serduszko i ogólnie wyglada że dobrze sie rozwija :) dostałam skierowanie na badania i zapisałam się na prenatalne na 22 grudnia.
dziewczyny- mam pytanie czy na wynikach badań piszę kto Skierował na te badania, tzn jaki lekarz?
Bo ja dziś byłam u innego lekarza, nie u swojej ginekolog, chciałam zobaczyc czy da mi jakies witaminki i inne badania do zrobienia i faktycznie dodał mi kilka badan i te prenatalne ale sama nie wiem jeszcze do konca do którego chce chodzic hehe.
 
Julka mam identycznie z jedzeniem :/ zaczynam byc naprawde slaba :/ juz dwa razy slabo mi sie zrobilo...

Ogólnie zaczynam miec dość.... moja psychika siada, a do tego maz kompletnie tego nie rozumie ze siedzę w domu i tylko narzekam, ze wolalabym nawet i o 5 rano wstawac do pracy ale czuc sie dobrze..

Cholerne mdlosci znów mnie dopadly... juz prawie 2 miesiące mnie mecza :/ :/
 
Zaliczyłam dzisiaj zakupy świąteczne ponad 3h chodzenia po centrum handlowym dało mi w kość do tego pojechaliśmy pociągiem żeby frajdę majce zrobić wracałam z wielkim bólem brzucha teraz leżę i zdycham
I jak wczoraj nie miałam dolegliwości tak dzisiaj podwójne jedyny plus nie potrafię dużo jeść muszę mało ale częściej
Jeszcze musieliśmy kombinować z prezentem dla Majki ona już nie wierzy że dzieciątko przynosi no ale fajnie jest mieć niespodziankę więc przy zapłacie za inne rzeczy poprosiłam o prezent dla Mai i Pani mi go zapakowala majka się nie domyslila bo myślała że tam są te rzeczy dla jej kuzynki
 
reklama
Cześć dziewuszki. Ja dalej walczę z dołem. Cholerne hormony. Siedzę i myślę. .. czy chciałam żeby tak wyglądało moje życie? Gdzie te przygody imprezy, faceci? Za pół roku będę uwiazana na cacy a 30stka na karku
..
A potem myślę jak choć przez chwilę mogę żałować tego co mam
Ach to przez te romantyczne filmy :-\
 
Do góry