To może o różnicy wieku ja napiszę. Starsza córa ma 4 lata, Maja skończy niedługo 9 miesięcy. Według mnie minusem takiej różnicy wieku jest to, że jak już starsza się w miarę usamodzielniła i zapomniałam o pampersach, przecierach, zupkach, słoiczkach itd. to znów trzeba było zaczynać "zabawę" od nowa...ale z drugiej strony to, że właśnie Ola już jest samodzielna jest wielkim ułatwieniem przy drugim maluszku, bo wiem że jest w stanie zabawić się sama dłuższy czas, tak że mogę malucha ogarnąć. Poza tym jest też dużą pomocą, bo jak poproszę to ładnie się z Majką zabawi na macie i mogę ogarnąć dom. Generalnie różnica wieku dla mnie idealna