Lipiec 2016

[Flammie]

Szczesliwego Nowego Roku!

Synek zasnal wczoraj pol gdz przed polnoca. W swoim pokoiku i swoim lozeczku. Spal grzecznie cala noc, nawet sztuczne ognie go nie obudzily. Pare razy wyrznal glowa w szczebelki, ale nic wielkiego. Ma teraz tyle miejsca w lozeczku, ze rozwala sie w roznych pozycjach Chyba do kosza juz go nie poloze. Niby smutno, ze nie ma go obok mnie, ale tez fajnie miec sypialnie dla siebie tylko.
Ale jak nianka zawyla to lecialam jak na skrzydlach do synka

Sylwestra spedzilam wiec z synkiem glownie. Byl u nas przyjaciel meza, wiec panowie sobie sami siedzieli, a ja dolaczylam pozniej. Zafundowalam sobie szampana i siedzielismy do 3. Takze bylo milo

 

[Aga30+]

U nas sylwester spokojny. Przyszli znajomi. Ania o 19.00 padła, obudziła się o 2.00 w nocy na jedzenie i spała potem do 9.00![emoji2] szok. Nastawiłam się że będę biegać do niej co chwilę bo z tym spaniem u niej fatalnie a tu taka niespodzianka! Pierwszy raz tak przespała i to w sylwestra[emoji16]

 

[Asia28BK]

Hejka:-) u nas też fajnie minął sylwester mimo że byliśmy sami:-) Zosia o 20 zasnela, więc posiedzielismy, przed północą jak zaczęli strzelać się obudziła wzięłam ja do okien balkonowych i oglądaliśmy sztuczne ognie, chyba się jej podobało po patrzyła i robiła oooo, uuuu:-) potem z godzinę zanim zasnela bo ciągle jakiś wystrzal ja rozbudza i do 9.00pospalysmy:-)

Ale właśnie cię doskonale iwonaimaja zrozumiałam odnośnie kp i zastąpienia nocnego karmienia butelka.. . . Wypiłam parę drinków więc jej nie karmilam i ona tak męczyla ta butelkę, potem ja tulilam i ona szukała cycusia a ja nie mogłam jej dać, aż wkoncu zassala moja koszule nocna i
zasnela, biedulka ale mi jej było szkoda, nigdy więcej już takiej sytuacji z mojej winy.

 

[kamejka]

Asiu, ja właśnie z tego powodu ani razu alkoholu nie tknęłam po porodzie więc jestem abstynentką już bardzo długo muszę mieć zawsze cycka do jej dyspozycji haha

Widzę że Sylwester u Was fajnie minął, u nas też miło, przyszła dwójka znajomych i sobie posiedzieliśmy i graliśmy w planszówki a mała pięknie spała jak zawsze, nie zauważyła że wczoraj jakiś wyjątkowy wieczór obudziła się chwilę po północy na karmienie więc też się załapała na ostatnie fajerwerki i sobie popatrzyła przez okno

 

[julita1212]

Witajcie noworocznie
U nas też sylwester spokojnie, młody zasnał o swojej porze i o dziwo szybko bo chyba był zmęczony;P ok 21,30 wstał na pierwsze karmienie ok 1,00 ale zjadł i poszedł dalej spać
A Maja posiedziała też do 1,00 była zachwycona fajerwerkami, jeszcze odsypia

Ale popołudniu idziemy na spacer obowiązkowo
Miłej niedzieli

 

[Julka89.89]

Witajcie. Moj synus niestety nie był wyrozumialy wiec mama nie wyspana. W dodatku zauważyłam ze odwraca sie przez sen na brzuch i kladzie glowe do dołu, musze go przestawiac bo sie boje ze sie przydusi. Wyslalam meza z synkiem na spacer a ja musze poogarniac.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Doris:-)]

Szczęśliwego Nowego Roku oraz spełnienia marzeń Dziewczęta

 

[julita1212]

Witajcie. Moj synus niestety nie był wyrozumialy wiec mama nie wyspana. W dodatku zauważyłam ze odwraca sie przez sen na brzuch i kladzie glowe do dołu, musze go przestawiac bo sie boje ze sie przydusi. Wyslalam meza z synkiem na spacer a ja musze poogarniac.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Julka mój też kilka nocy preferował spanie tylko na brzuchy widocznie tak im wygodniej, no ale trzeba wtedy czuwać by się nie połozył buzią w materac

 

[Julka89.89]

Julka mój też kilka nocy preferował spanie tylko na brzuchy widocznie tak im wygodniej, no ale trzeba wtedy czuwać by się nie połozył buzią w materac

On wlasnie kladze buzie w materac

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Toteczka83]

Witajcie u nas nocka ciezka. Najpierw maz dlugo mala usypial chyba do 20:30 a jak zdecydowalismy sie pojsc spac o 22 to mala wstala. Wogole chyba postanowila przetestowac ten podgrzewacz bo robila kilka lykow I zasypiala a po odlozeniu do lozeczka pare minut snu I znowu butla...
Nie wiem czy fajerwerki tak jej przedzkadzaly bo rzeczywiscie wyjatkowo dlugo I glosni strzelali moze to pod spodkiem tak szaleli.
Teraz juz prawie trzecia godzine jestesmy na spacerze, maz poszedl do domu na obiad a ja jeszcze pojezdze az sie Ewa wyspi.
Wszystkiego dobrego w tym roku zycze, zeby maluchy szybko sie rozwijaly, byly zdrowe no I grzeczne.
W