reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Witajcie;-)

A Wy kiedy planujecie kolejne dziecko? Ciekawe czy któreś z nas będą rodziły znów w tym samym miesiącu.

;-) ja napewno bede chciała drugie dziecko,chciałabym to tak zaplanować,żeby urodzenie przypadło jak mała już bedzie chodziła do przedszkola,wiec tak za 2-3 lata;-)
rzeczywiście fajnie by było z którąś z was spotkać się znowu na forum ;-)
też zaszłam w ciąże w 4 cyklu;-) i też zaczynałam się martwić że coś jest nie tak

Groszkowamama witaj;-) moja słodzina 3 miesiące-5800;-)

Toteczka wow,widocznie dzidzia chciała sie pojawić na świecie;-)

u nas dzisiaj pierwsza pobudka 0k 4.30 godzinę wczesniej niż zawsze,wiec mała się nie przestawiła sama tak jak większośc zegarów w domu;-) potem ok 7.30 a następnie cała nasza 4(ja,maż,mała i kot) spaliśmy do 11.30 ;-) więc ze spania w dzień napewno będą nici;-)
 
reklama
odnośnie porodu i calego pobytu w szpitalu to ja też dopiero teraz patrze na to wszystko trzeźwo i mogę się obiektywnie wypowiadać-wtedy byłam taka nie że zestresowana,ale w takim szoku,bezradności że nic się nie posuwa do przodu,nie wiem jak to określić dokładnie,mało co wogóle do mnie docierało;-)

teraz wiem jedno - jeśli wszystko jest ok i poród rozwija się samoistnie, bez komplikacji tak jak to przewidziała natura to rodzimy i super;-) natomiast jeśli poród naturalny nie odbywa sie w terminie,nie rozwija samoistnie to znaczy że coś jest nie tak,coś go blokuje i wtedy powinni rozwiązywać ciążę cc a nie narażać kobiet na stres,ból a dziecka na uduszenie poprzez sztuczne indukowanie porodu które kończy się w wiekszości przypadków i tak cc.jak sobie pomyślę że jakby poczekali dwa dni to mała by się udusiła to mi się serce kraje...i to była taka ruletka jeden lekarz robimy cc drugi że czekamy,tylko jakbyśmy poczekali to nikt pewnie nie byby za to odpowiedzialny.dziękuję Bogu że to się wszystko tak skończyło;-)

sorki że tak zasmucam w niedzielę;-) miłego popołudnia;-)
 
Witam, jestem nowa ale od czasu do czasu coś tam u was podglądnęłam. Mój czorcik też ma problem z zasypianiem, ale tylko wieczorami. W dzień godzinne drzemki co dwie godziny 9, 11, 14, 16, 18 więc niby śpi dużo, wieczorne usypianie to męczarnia. Kąpiel, masaż oliwką (uwielbia - może to go rozbudza?), cycuś i niby zasypia, ale budzi się po ok. godzinie i wtedy już jest różnie bywa że do północy nie chce spać, a w nocy budzi się co ok. 2h.

961lanlivti90jqh.png

Tak z czystej ciekawości zapytam, ile ważą, lub ważyły wasze dzieci w trzecim miesiącu? Wszyscy mi mówią że mój Antek duży, nie jest jakoś bardzo papuśny, ale też do szczypiorków nie należy. Dobijamy już do 7 kg, dwa tygodnie temu mieliśmy 6770g., pampersy już 4, bo z trójeczek kupka górą wyłazi :D, rozmiar 68, czasami 74 (głównie spodenki bo mniejsze w pasie przyciasnawe :D). Karmię tylko piersią więc jakoś bardzo się tym przyrostem wagi nie przejmuję, jestem tylko ciekawa czy faktycznie tak odstaje od rówieśników.
961lanlivti90jqh.png
witaj:) na obydwie Twoje wiadomości mogę powiedzieć że mam identycznie:) w dzień śpi sporawo a w nocy pobudki co 1,5h- 2 na karmienie i ZAWSZE ale to zawsze po kąpaniu tylko drzemka ok. godzinna i póżniej idzie spać ok 23- 24:) ważył na szczepieniu w 13 tygodniu 7400, ubranka 68 a spodenki, bluzy i sweterki 74 bo 68 go cisną chociaż na długość ok:) pampki 3 ale już raczej tylko by skończył to co mam kupione
 
Moja ma 4 miesiace wazy 8600g karmiona mm . U nas pobudka tak od 5:30 tancuje do 9 spi 15 minut i znowu tancuje do 11-12 i spi 30 minut pozniej znowu tancuje do 4 spi godzinke dwie i znowu tanczy do 20 i i dzie spac ale caly dzien sie drze rzuca itp ogolnie na recach bo nie lubi lezec juz woli obserwowac wszystko ;/
 
My już po kąpieli, dziś nic nie zmieniam i spanie wg starego czasu bo po wyjeździe Ewa nie umie się pozbierać. Wczoraj też starałam się, żeby było jak w domu ale już przy myciu poznała, że to nie jej wanienka i wystraszona. Potem kilka godzin usypianua bo nie jej dom a w tle głośna impreza.
Teraz już drzemie ciągnąc smoczka bo mleczko oczywiście jest beee, więc to jeszcze nie koniec na dzisiaj bo pusty brzuszek kiedyś się upomni.
 
Więc nie tylko mój taki duży to i dobrze niech nam dzieci rosną

Asia28BK Ja swój poród, i cały pobyt w szpitalu wspominam nie najgorzej chociaż wesoło nie było. Gdyby nie ogromne wsparcie ze strony męża i personelu na oddziale też byłoby ciężko. Rodziłam naturalnie, pierwsze dziecko 5 godz. 15 minut, więc niby nie długo, jednak okazało się że macica się nie odkurczyła i dostałam krwotoku. Dwa dni na kroplówkach, a i tak skończyło się przetaczaniem krwi. Małego nie miałam siły utrzymać na rękach, nawet na łóżku nie byłam w stanie usiąść, więc wszystko łącznie z siusianiem było w pozycji leżącej przy pomocy pielęgniarki bądź męża jeśli akurat był. Najgorsze było przełamać wstyd, to jednak troszkę krępujące, na szczęście miałam osobną salę. Położne wspaniałe gdyby nie ich pomoc przy karmieniu małego piersią pewnie skończyłabym na butli, a tak Antoś rośnie nam na cycusiu jak na drożdżach a butla jest be, nawet załapać nie potrafi smoka więc herbatkę koperkową musi pić mamusia

strasznie się rozpisałam, ale ja z natury gaduła jestem
 
Groszkowamama witaj

U nas ostatnio pojawił się problem z ślina strasznie jej dużo i dlawi się mała nią dzisiaj nawet oddechu nie mogła złapać i jak ja zostawić na chwilę sama jak chce się iść siku zrobić
 
Ja dzisiaj ok 19 nie mogłam się z małą dogadać, taki płacz, marudzenie, trudno było mi ją przygotować do snu, a potem się kaplam że na stary czas to już była 20 a ona o tej porze już dawno spi:-)
 
reklama
Do góry