Asia28BK
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2016
- Postów
- 4 105
Hejka;-)
nie praktykują pobierania badań kobietom w zaawansowanej ciązy bez kolejki -co to za pielegniarka była,masakra;-P
u mnie też ostatnimi czasy spokojniej w brzuszku,już wogóle nie ma mocnych kopniaków,tylko przeciąganie,wiercenie,i tak faluje brzuch śmiesznie;-)
ja też dzisiaj zauważyłam na wkładce jakieś lekkie plamienie takie jasno różowe i sie zastanawiam...
Byłam na ktg dzisiaj najpierw ok 150 a potem spadło i utrzymywało się ok 120-130 także spokojnie,kolejne za tydzień razem z wizytą;-)
dzisiaj byłam sama z połozną i ona sobie pozwoliła wyrazić zdanie na temat brania prywatnej połoznej do porodu,pierwsze mnie zapytała czy biorę i co myslę ale ja odpowiedziałm bardzo asekuracyjnie bo wsumie do położnej mówiłam;-) ona na to że to jest bezprawne wyciąganie kasy której nikt nieopodatkuje i nie odprowadzi od niej składek,że taka moda nastała i co mnie najbardziej zastanowiło,a o czym nie wiedziałam,że jesli nie jest na dyżurze to nie ma prawa odebrac porodu i sie pod niczym podpisać,wiec jesli by były jakies komplikacje to i tak spada to na położną dyżurującą;-) także byłam w szoku że tak negatywnie się do tego ustosunkowała,ale chyba przez to przypieczętowała moje zdanie co do niewynajmowania położnej;-)
noc przespana,ale zmiana pozycji to jest wyzwanie na 3 razy muszę się przekręcać;-)
nie praktykują pobierania badań kobietom w zaawansowanej ciązy bez kolejki -co to za pielegniarka była,masakra;-P
Ja sie denerwowalam bo od rana mi sie dzidzia nie ruszala, ale teraz juz jakies niesmiale ruchy uskutecznila takze juz sie mniej martwie
u mnie też ostatnimi czasy spokojniej w brzuszku,już wogóle nie ma mocnych kopniaków,tylko przeciąganie,wiercenie,i tak faluje brzuch śmiesznie;-)
Dziś rano zaczęłam troszkę plamić, tak na jasno, czy to z powodu otwierającej się szyjki może być?
ja też dzisiaj zauważyłam na wkładce jakieś lekkie plamienie takie jasno różowe i sie zastanawiam...
Byłam na ktg dzisiaj najpierw ok 150 a potem spadło i utrzymywało się ok 120-130 także spokojnie,kolejne za tydzień razem z wizytą;-)
dzisiaj byłam sama z połozną i ona sobie pozwoliła wyrazić zdanie na temat brania prywatnej połoznej do porodu,pierwsze mnie zapytała czy biorę i co myslę ale ja odpowiedziałm bardzo asekuracyjnie bo wsumie do położnej mówiłam;-) ona na to że to jest bezprawne wyciąganie kasy której nikt nieopodatkuje i nie odprowadzi od niej składek,że taka moda nastała i co mnie najbardziej zastanowiło,a o czym nie wiedziałam,że jesli nie jest na dyżurze to nie ma prawa odebrac porodu i sie pod niczym podpisać,wiec jesli by były jakies komplikacje to i tak spada to na położną dyżurującą;-) także byłam w szoku że tak negatywnie się do tego ustosunkowała,ale chyba przez to przypieczętowała moje zdanie co do niewynajmowania położnej;-)
noc przespana,ale zmiana pozycji to jest wyzwanie na 3 razy muszę się przekręcać;-)