Tak. Mi się to zaczęło po pierwszym porodzie, bóle takie, że głowy nie mogłam nie mogłam podnieść. Byłam u lekarza, robione tomografie, eeg głowy, po prostu typowe migreny. Normalnie, jak już wiem, że się zaczyna to mam specjalne leki a teraz ich nie mogę brać, więc jest jak jest. I tak w ciąży mam rzadziej, normalnie o atak co najmniej raz w miesiącu.
Dziękuję za kciuki, ale wizyta dopiero jutro. Po burzy nie mają prądu i nie wiadomo, kiedy włączą, więc nie ma co na darmo jechać. I tak byliśmy w drodze, bo kupiliśmy wreszcie materac i fotelik. Także wyprawka zamknięta, zapraszam córcię na świat
Współczuję Wam tych teściowych. Moja jest spoko, trochę namolna, ale dobra kobieta. Na szczęście mieszka daleko, więc nie będzie częstym gościem.
Idę zdychać dalej, może do niedzieli przejdzie .....