reklama
z reguły tak, dzis próbuje kupnePauladabro - sama też zjadłabym kebaba!!! Nie jesteś wyrodna
Needi - świetny ten kosz!
Venicce, aaa to dobrze, ma porównanie, rzeczywiście!! Matko, ciekawe jaką ja będę teściową
Iwona35 - obiad i Twój deser dla mnie na dziś wymarzony Kopytka sama robisz?
Asia28BK
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2016
- Postów
- 4 105
Iwona77 synek chce pewnie zwrócić na siebie uwagę takim zachowaniem,jak zobaczy dzidziusia to mu przejdzie;-)będze w końcu starszym bratem;-)
myślę,że coś w tym jest u nas podczas przygotowań do wesela mąż tylko raz ale stanowczo powiedział że to jest Nasze Wesele i na tym się skończyło wtrącanie,wiem że jemu suszyła głowę ale do mnie nic na ten temat nie mówiła;-)ogólnie w stosunku do mnie zawsze była ok i chwaliła jaką to jej synuś ma żonę,więc współczuję wam teściowych dziewczyny bo to co piszecie to jest nie tylko wkurzające,ale i przykre;-/jakby sobie nie można było żyć w zgodzie i cieszyć się dzieckiem.Moja teściowa bardzo by się cieszyła że jestem w ciązy i potem byłaby bardzo pomocna bo uwielbiała dzieci+teraz będziemy obchodzić 1 rocznicę jej śmierci;-( smutno mi bardzo z tego powodu bo ją lubiłam bardzo i wiem że to jej sprawka tam na górze że juz nie czekaliśmy z dzieckiem;-)
a wiesz, trochę obserwuje róznę relacje rodzinne i teściowe ( mam 3 siostry) i zauważyłam pewną prawidłowość.. jak mąż jest stanowczy i nie pozwala na słowne wycieczki do żony to teściowe są i milsze i relacje wtedy lepsze a jak synek milczy to mamusia uważa, że może..
myślę,że coś w tym jest u nas podczas przygotowań do wesela mąż tylko raz ale stanowczo powiedział że to jest Nasze Wesele i na tym się skończyło wtrącanie,wiem że jemu suszyła głowę ale do mnie nic na ten temat nie mówiła;-)ogólnie w stosunku do mnie zawsze była ok i chwaliła jaką to jej synuś ma żonę,więc współczuję wam teściowych dziewczyny bo to co piszecie to jest nie tylko wkurzające,ale i przykre;-/jakby sobie nie można było żyć w zgodzie i cieszyć się dzieckiem.Moja teściowa bardzo by się cieszyła że jestem w ciązy i potem byłaby bardzo pomocna bo uwielbiała dzieci+teraz będziemy obchodzić 1 rocznicę jej śmierci;-( smutno mi bardzo z tego powodu bo ją lubiłam bardzo i wiem że to jej sprawka tam na górze że juz nie czekaliśmy z dzieckiem;-)
MOja zmarła tuż przed naszymi zaręczynami, więc ze wszystkim czekaliśmy, też była świetną kobietą i ciesze się, że chociaż zdążyłyśmy się poznać a teściu jak teściu musiałam go utemperowac bo z gatunku wiem wszystko najlepiej i wszedzie mogę z buciorami, ale mój mąż postawił się mu już na początku naszego małżeństwa a ja później sama też reagowałam na jego próby ingerencji i teraz się mną chwaliIwona77 synek chce pewnie zwrócić na siebie uwagę takim zachowaniem,jak zobaczy dzidziusia to mu przejdzie;-)będze w końcu starszym bratem;-)
myślę,że coś w tym jest u nas podczas przygotowań do wesela mąż tylko raz ale stanowczo powiedział że to jest Nasze Wesele i na tym się skończyło wtrącanie,wiem że jemu suszyła głowę ale do mnie nic na ten temat nie mówiła;-)ogólnie w stosunku do mnie zawsze była ok i chwaliła jaką to jej synuś ma żonę,więc współczuję wam teściowych dziewczyny bo to co piszecie to jest nie tylko wkurzające,ale i przykre;-/jakby sobie nie można było żyć w zgodzie i cieszyć się dzieckiem.Moja teściowa bardzo by się cieszyła że jestem w ciązy i potem byłaby bardzo pomocna bo uwielbiała dzieci+teraz będziemy obchodzić 1 rocznicę jej śmierci;-( smutno mi bardzo z tego powodu bo ją lubiłam bardzo i wiem że to jej sprawka tam na górze że juz nie czekaliśmy z dzieckiem;-)
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
ja marze by zjeść loda ale nie wiem czy mogę przy tym zapaleniu jamy ustnej i gardłąVenicee - Mnie też ciągnie do lodów i truskawek
nie wiem czy to nie jest wprost wskazane.. lody czasami pomagają przy problemach z gardłemja marze by zjeść loda ale nie wiem czy mogę przy tym zapaleniu jamy ustnej i gardłą
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
serio???nie wiem czy to nie jest wprost wskazane.. lody czasami pomagają przy problemach z gardłem
dziewczyny mam pytanie jakie czapeczki kupujecie dla chłopców na lato? bo na dziewczynki są takie fajne przewiewne bawełniane a dla chłopca?? czy lepeij bez czapki ale czasami nie da się uchronić od słońca noż nie wiem
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 684 tys
Podziel się: