Cześć!
Z rana była burza i deszcz, a teraz słoneczko wychodzi, dobrze, bo mam pranie do wywieszenia.
U nas remontu ciąg dalszy, mam dość, bez kitu!! Chłopców pokój zrobiony, jeszcze jakieś drobne dodatki, typu półki ścienne na książki, roleta itp. Od dziś pokój dla Młodej
Dziś mam wizytę, mam nadzieję, że zrobi mi usg...chciałabym sprawdzić poziom wód, przepływy, wagę dziecka. Ugh!
Julita, zdrowia!!!!
Iwona - brakuje tutaj Ciebie, jak znikasz
Współczuję hemoroidów!
Agula - fajnie, że autko wybrane! Jak egzaminy? Mój kocurek też tak lubi spać
Olcia - nie znam się na studniach, ale sąsiad porażka!!!
Jodełko - super, że się tak wybawiłaś!!!
Kkasiulka - szpital? Wyszłaś już? Odezwij się.
Julka, z rozmiar większy na pewno, a czy więcej? Zależy jak u kogo. Mnie też odeszła z tydzień temu taka galaretka, odrobinę, może to i czop, na szczęście nic strasznego nie oznacza
Fazerkam - ja jestem przerażona! Bardziej niż się chyba cieszę! Okropne to uczucie! Nigdy tak nie miałam i próbuję sobie wytłumaczyć dlaczego i nie wiem :/ Boję się porodu, znowu szpitala, tej niemocy, bólu, ogarnięcia wszystkiego, łącznie ze starszymi dziećmi, kolek, tego, że może dziecko, mimo badań chore będzie, masakrę jakąś mam buuuuuuuu
Miłego dnia!