reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Cześć dziewczyny
U mnie dziś pochmurno.
A było tak fajnie... ale jak w kwietniu jest tak gorąco to ja nam współczuję

Wczoraj w Olsztynie w pełnym słońcu było 25 stopni i zaczęłam sobie współczuć tego lipca :)
A przy okazji witam się środowo i ja :D Mam dzisiaj wizytę i muszę jechać po wyniki do.szpitala ... niestety robiłam je 2 dni pod rząd bo za każdym razem robił się skrzep i nie mieli jak zbadać ;/
 
reklama
Na początek: Nieufna 100 lat dla syna! Niech go ta dorosłość nie rozczaruje i pospełnia wszystkie marzenia, zwłaszcza tych górnych lotów ;)

Dziewczyny wiem ze ktoras z Was profilaktycznie będzie miała podana imuunoglobuline antyd w okolicach 28 tygodnia. Gdzie to diabelstwo kupić? W aptece nie, w punkcie krwiodawstwa nie.Już nie wiem gdzie się udać. Gin mówił mi ze w aptece dostanę na zamówienie z hurtowni:( niestety...
na zamówienie w aptece. Ja dostałam w 19 tygodniu za free z racji tego że wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem odpływania wód więc nie zamawiałam, ale później z giniem na ten temat rozmawiałam. Po kupieniu warto szybciutko z tym jechać na podanie bo są rózne szpitale i z tego co mi opowiadał to w jednym nie chcieli jego pacjentce podać immunoglobuliny po tym jak wiozła ją 2h, co mój lekarz akurat uznał za bezsens. Kupowała drugą. Koszt ok 200 zł.

Pogoda u mnie byłaby fajna gdyby nie pizgało jak w kieleckim:) Drzewa wygina ale już o 6 rano było 12 stopni.Wczoraj wykorzystałam max ciepełko i poprałam wszystkie ofiarowane mi ubranka dla małego a miałam tego na 4 prania. Dziś prasowanko.
 
Na początek: Nieufna 100 lat dla syna! Niech go ta dorosłość nie rozczaruje i pospełnia wszystkie marzenia, zwłaszcza tych górnych lotów ;)

na zamówienie w aptece. Ja dostałam w 19 tygodniu za free z racji tego że wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem odpływania wód więc nie zamawiałam, ale później z giniem na ten temat rozmawiałam. Po kupieniu warto szybciutko z tym jechać na podanie bo są rózne szpitale i z tego co mi opowiadał to w jednym nie chcieli jego pacjentce podać immunoglobuliny po tym jak wiozła ją 2h, co mój lekarz akurat uznał za bezsens. Kupowała drugą. Koszt ok 200 zł.

Pogoda u mnie byłaby fajna gdyby nie pizgało jak w kieleckim:) Drzewa wygina ale już o 6 rano było 12 stopni.Wczoraj wykorzystałam max ciepełko i poprałam wszystkie ofiarowane mi ubranka dla małego a miałam tego na 4 prania. Dziś prasowanko.


Dziękujemy:*

Ja dziś nie śpię od 5 rano, coś się słabo czuje. Brzuch mnie strasznie rozpiera, ale nie boli tylko czuję takie rozciąganie skóry ..... coraz ciężej mi funkcjonować a to jeszcze 3 miesiące bosz .....

Iwona, raz pierzesz ubranka? Też mnie to czeka po niedzieli i się zastanawiam czy te używane prać raz czy dwa....

Miłego dnia Wam życzę:)
 
Fazerka no Ty i wakacje:)Ty masz cały rok wakacje w swoim raju na ziemi:)My kochamy Grecję:)ac do urlopu ja będę sie cieszyć jak urodzę znów 3 tygodnie przed terminem bo dzien przed planowanym porodem sa ferie od przedszkola a maz moze tylko 2 tygodnie urlopu wziąć wiec mamy 2 tygodni na ogarnięcie sie z córcia i poznanie jej a potem zostaje sama na tydzien i po 3 tygodniach muszę małego codziennie do przedszkola zaprowadzić i mała ze sobą brać;)jesli jednak termin porodu sie sprawdzi to będziemy awaryjnie lecieć do Pl do mojej Mamy i tez nie widzę problemu tym bardziej ze gdyby nie było żadnych komplikacji to nawet w razie cesarki planuje poród ambulatoryjny czyli poród i do domu rozmawiałam z moim lekarzem i położna i oni nie dają sprzeciwu rodzisz i jak wszystko jest ok wychodzisz po 3 h do domu i ta opcja odpowiada mi najbardziej b w domu jest najlepiej położna jest pod telefonem wiec nie ma problemu a mieszka ode mnie 20 min spacerkiem i sama rodzi w maju;)...w szpitalu pracuje wiec nie widzi mi sie tam siedzieć bez sensu z Kianem wypisałam sie po 2 dniach bo i tak nic tam dobreg mnie nie spotkała a żółtaczkę kurowalismy na tarasie w słoneczku październikowym i kłucia nie było:)
 
Dziękujemy:*

Ja dziś nie śpię od 5 rano, coś się słabo czuje. Brzuch mnie strasznie rozpiera, ale nie boli tylko czuję takie rozciąganie skóry ..... coraz ciężej mi funkcjonować a to jeszcze 3 miesiące bosz .....

Iwona, raz pierzesz ubranka? Też mnie to czeka po niedzieli i się zastanawiam czy te używane prać raz czy dwa....

Miłego dnia Wam życzę:)
raz. Mam je wszystkie od siostry po jej synku. Mały ma dopiero pół roczku i dała mi wyprane. Jesli przed końcem zauważę że okurzyły się czekając to zaliczą drugie pranie ale nie sądze. Wolę teraz niż jak zaczną się prawdziwe upały i brzuchol będzie dwa razy cięższy bo to przecież poprasowac też tzreba:)
 
Fazerka no Ty i wakacje:)Ty masz cały rok wakacje w swoim raju na ziemi:)My kochamy Grecję:)ac do urlopu ja będę sie cieszyć jak urodzę znów 3 tygodnie przed terminem bo dzien przed planowanym porodem sa ferie od przedszkola a maz moze tylko 2 tygodnie urlopu wziąć wiec mamy 2 tygodni na ogarnięcie sie z córcia i poznanie jej a potem zostaje sama na tydzien i po 3 tygodniach muszę małego codziennie do przedszkola zaprowadzić i mała ze sobą brać;)jesli jednak termin porodu sie sprawdzi to będziemy awaryjnie lecieć do Pl do mojej Mamy i tez nie widzę problemu tym bardziej ze gdyby nie było żadnych komplikacji to nawet w razie cesarki planuje poród ambulatoryjny czyli poród i do domu rozmawiałam z moim lekarzem i położna i oni nie dają sprzeciwu rodzisz i jak wszystko jest ok wychodzisz po 3 h do domu i ta opcja odpowiada mi najbardziej b w domu jest najlepiej położna jest pod telefonem wiec nie ma problemu a mieszka ode mnie 20 min spacerkiem i sama rodzi w maju;)...w szpitalu pracuje wiec nie widzi mi sie tam siedzieć bez sensu z Kianem wypisałam sie po 2 dniach bo i tak nic tam dobreg mnie nie spotkała a żółtaczkę kurowalismy na tarasie w słoneczku październikowym i kłucia nie było:)
U mnie też obydwie żółtaczkę dopiero w domu dostały, było więc werandowanie i tyle :) Starsza to nawet nie do końca ma potwierdzone że ją miała bo urodziła się z cerą koloru oliwkowego( tak ma nawet w karte wpisane:) ) chociaz dla mnei oliwka to zawsze się z zielenią kojarzyła :D Teraz ma cerę śnieżnobiałą i nawet ciężko jej się opalic, wszystko było efektem mojego zajadania się truskawkami pod koniec ciązy:) zjadałam po 2 kg codziennie
 
Wczoraj w Olsztynie w pełnym słońcu było 25 stopni i zaczęłam sobie współczuć tego lipca :)
A przy okazji witam się środowo i ja :D Mam dzisiaj wizytę i muszę jechać po wyniki do.szpitala ... niestety robiłam je 2 dni pod rząd bo za każdym razem robił się skrzep i nie mieli jak zbadać ;/
Powodzenia :-)
 
reklama
Do góry