reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

Cześć dziewczyny
U mnie dziś pochmurno.
A było tak fajnie... ale jak w kwietniu jest tak gorąco to ja nam współczuję

Wczoraj w Olsztynie w pełnym słońcu było 25 stopni i zaczęłam sobie współczuć tego lipca :)
A przy okazji witam się środowo i ja :D Mam dzisiaj wizytę i muszę jechać po wyniki do.szpitala ... niestety robiłam je 2 dni pod rząd bo za każdym razem robił się skrzep i nie mieli jak zbadać ;/
 
reklama
Na początek: Nieufna 100 lat dla syna! Niech go ta dorosłość nie rozczaruje i pospełnia wszystkie marzenia, zwłaszcza tych górnych lotów ;)

Dziewczyny wiem ze ktoras z Was profilaktycznie będzie miała podana imuunoglobuline antyd w okolicach 28 tygodnia. Gdzie to diabelstwo kupić? W aptece nie, w punkcie krwiodawstwa nie.Już nie wiem gdzie się udać. Gin mówił mi ze w aptece dostanę na zamówienie z hurtowni:( niestety...
na zamówienie w aptece. Ja dostałam w 19 tygodniu za free z racji tego że wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem odpływania wód więc nie zamawiałam, ale później z giniem na ten temat rozmawiałam. Po kupieniu warto szybciutko z tym jechać na podanie bo są rózne szpitale i z tego co mi opowiadał to w jednym nie chcieli jego pacjentce podać immunoglobuliny po tym jak wiozła ją 2h, co mój lekarz akurat uznał za bezsens. Kupowała drugą. Koszt ok 200 zł.

Pogoda u mnie byłaby fajna gdyby nie pizgało jak w kieleckim:) Drzewa wygina ale już o 6 rano było 12 stopni.Wczoraj wykorzystałam max ciepełko i poprałam wszystkie ofiarowane mi ubranka dla małego a miałam tego na 4 prania. Dziś prasowanko.
 
Na początek: Nieufna 100 lat dla syna! Niech go ta dorosłość nie rozczaruje i pospełnia wszystkie marzenia, zwłaszcza tych górnych lotów ;)

na zamówienie w aptece. Ja dostałam w 19 tygodniu za free z racji tego że wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem odpływania wód więc nie zamawiałam, ale później z giniem na ten temat rozmawiałam. Po kupieniu warto szybciutko z tym jechać na podanie bo są rózne szpitale i z tego co mi opowiadał to w jednym nie chcieli jego pacjentce podać immunoglobuliny po tym jak wiozła ją 2h, co mój lekarz akurat uznał za bezsens. Kupowała drugą. Koszt ok 200 zł.

Pogoda u mnie byłaby fajna gdyby nie pizgało jak w kieleckim:) Drzewa wygina ale już o 6 rano było 12 stopni.Wczoraj wykorzystałam max ciepełko i poprałam wszystkie ofiarowane mi ubranka dla małego a miałam tego na 4 prania. Dziś prasowanko.


Dziękujemy:*

Ja dziś nie śpię od 5 rano, coś się słabo czuje. Brzuch mnie strasznie rozpiera, ale nie boli tylko czuję takie rozciąganie skóry ..... coraz ciężej mi funkcjonować a to jeszcze 3 miesiące bosz .....

Iwona, raz pierzesz ubranka? Też mnie to czeka po niedzieli i się zastanawiam czy te używane prać raz czy dwa....

Miłego dnia Wam życzę:)
 
Fazerka no Ty i wakacje:)Ty masz cały rok wakacje w swoim raju na ziemi:)My kochamy Grecję:)ac do urlopu ja będę sie cieszyć jak urodzę znów 3 tygodnie przed terminem bo dzien przed planowanym porodem sa ferie od przedszkola a maz moze tylko 2 tygodnie urlopu wziąć wiec mamy 2 tygodni na ogarnięcie sie z córcia i poznanie jej a potem zostaje sama na tydzien i po 3 tygodniach muszę małego codziennie do przedszkola zaprowadzić i mała ze sobą brać;)jesli jednak termin porodu sie sprawdzi to będziemy awaryjnie lecieć do Pl do mojej Mamy i tez nie widzę problemu tym bardziej ze gdyby nie było żadnych komplikacji to nawet w razie cesarki planuje poród ambulatoryjny czyli poród i do domu rozmawiałam z moim lekarzem i położna i oni nie dają sprzeciwu rodzisz i jak wszystko jest ok wychodzisz po 3 h do domu i ta opcja odpowiada mi najbardziej b w domu jest najlepiej położna jest pod telefonem wiec nie ma problemu a mieszka ode mnie 20 min spacerkiem i sama rodzi w maju;)...w szpitalu pracuje wiec nie widzi mi sie tam siedzieć bez sensu z Kianem wypisałam sie po 2 dniach bo i tak nic tam dobreg mnie nie spotkała a żółtaczkę kurowalismy na tarasie w słoneczku październikowym i kłucia nie było:)
 
Dziękujemy:*

Ja dziś nie śpię od 5 rano, coś się słabo czuje. Brzuch mnie strasznie rozpiera, ale nie boli tylko czuję takie rozciąganie skóry ..... coraz ciężej mi funkcjonować a to jeszcze 3 miesiące bosz .....

Iwona, raz pierzesz ubranka? Też mnie to czeka po niedzieli i się zastanawiam czy te używane prać raz czy dwa....

Miłego dnia Wam życzę:)
raz. Mam je wszystkie od siostry po jej synku. Mały ma dopiero pół roczku i dała mi wyprane. Jesli przed końcem zauważę że okurzyły się czekając to zaliczą drugie pranie ale nie sądze. Wolę teraz niż jak zaczną się prawdziwe upały i brzuchol będzie dwa razy cięższy bo to przecież poprasowac też tzreba:)
 
Fazerka no Ty i wakacje:)Ty masz cały rok wakacje w swoim raju na ziemi:)My kochamy Grecję:)ac do urlopu ja będę sie cieszyć jak urodzę znów 3 tygodnie przed terminem bo dzien przed planowanym porodem sa ferie od przedszkola a maz moze tylko 2 tygodnie urlopu wziąć wiec mamy 2 tygodni na ogarnięcie sie z córcia i poznanie jej a potem zostaje sama na tydzien i po 3 tygodniach muszę małego codziennie do przedszkola zaprowadzić i mała ze sobą brać;)jesli jednak termin porodu sie sprawdzi to będziemy awaryjnie lecieć do Pl do mojej Mamy i tez nie widzę problemu tym bardziej ze gdyby nie było żadnych komplikacji to nawet w razie cesarki planuje poród ambulatoryjny czyli poród i do domu rozmawiałam z moim lekarzem i położna i oni nie dają sprzeciwu rodzisz i jak wszystko jest ok wychodzisz po 3 h do domu i ta opcja odpowiada mi najbardziej b w domu jest najlepiej położna jest pod telefonem wiec nie ma problemu a mieszka ode mnie 20 min spacerkiem i sama rodzi w maju;)...w szpitalu pracuje wiec nie widzi mi sie tam siedzieć bez sensu z Kianem wypisałam sie po 2 dniach bo i tak nic tam dobreg mnie nie spotkała a żółtaczkę kurowalismy na tarasie w słoneczku październikowym i kłucia nie było:)
U mnie też obydwie żółtaczkę dopiero w domu dostały, było więc werandowanie i tyle :) Starsza to nawet nie do końca ma potwierdzone że ją miała bo urodziła się z cerą koloru oliwkowego( tak ma nawet w karte wpisane:) ) chociaz dla mnei oliwka to zawsze się z zielenią kojarzyła :D Teraz ma cerę śnieżnobiałą i nawet ciężko jej się opalic, wszystko było efektem mojego zajadania się truskawkami pod koniec ciązy:) zjadałam po 2 kg codziennie
 
Wczoraj w Olsztynie w pełnym słońcu było 25 stopni i zaczęłam sobie współczuć tego lipca :)
A przy okazji witam się środowo i ja :D Mam dzisiaj wizytę i muszę jechać po wyniki do.szpitala ... niestety robiłam je 2 dni pod rząd bo za każdym razem robił się skrzep i nie mieli jak zbadać ;/
Powodzenia :-)
 
reklama
Do góry