Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
Ja to samo mówie, są lekarze bez emaptii ale i prawdziwi z powołaniem- i takich wszystkim życzę.
Dlaczego Ci smutno? Może do fryzjera?
Ehh....no nie wiem, bez konkretnego powodu....co jest najgorsze, bo nie wiem co naprawić. Ale chyba po prostu za cos się wezmę ;-) Mam pranie do powieszenia, poprzednie do prasowania, odkurzacz mnie woła....a za godzinę Maja kończy zajęcia i muszę po nią jechać.
To najlepiej będzie jak już sobie pójdę ;-)