reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

reklama
jest wszystko zajęte bo on ma 6457664677 kobiet i nie żartuje z tym .
a rejestratorkę ma, w zasadzie panią od telefonów i wczoraj mnie z nim połączyła jak powiedziałam o co chodzi
 
Aha no to jak przyjmuje od 9.30 to próbuj od 9, bo może już przyjść a jeszcze nie mieć pacjentki. Choć w sumie jak nie masz jakoś daleko na ip to może odrazu pojedz?
 
do tego szpitala w którym miałam rodzic i do którego mnie kieruje jest około 40 -50 km, do niego blisko i liczę na to ze mnie przyjmie jednak...
nedi do pracy już nie wracam. nie ma mowy. za dużo tam stresu.
 
Ja tez w pracy wczoraj powiedziałam o ciazy i ze do końca lutego chce pracować. Przyjęli to dobrze i życzyli zdrowia tylko czekam na info o umowie, bo u mnie to szacher machery małe. Boli mnie też brzuch czasem, różne te bóle...
 
witajcie. u mnie niewiele lepiej, trochę nocy przespalam. zaraz dzwonie do pracy ze mnie nie będzie a później do mojego lekarza prowadzącego jeszcze raz, ma wizyty prywatne i liczę ze mnie przyjmie i zdecyduje czy mam jechać do szpitala czy mogę zostać w domu. pójdę na l4 bo być może przez moje tempo życia praca, studia, egzaminy tak sie dzieje.wizyty ma od 9:30. myślicie że o której mogę zadzwonić? najchętniej to już bym to zrobiła ale jest jeszcze wcześniej

Trzymam kciuki, będzie dobrze.
Ja nie spię od 4. Wiatrzysko hula, nie mogłam już zasnąć i tak się snuję po domu. O 8 wyjeżdżam z młodym na kolejne egzaminy a potem kierunek Łódź.Zapytam też lekarza o te bóle, bo też miewam, ale szyjka w sobotę 40mm, także ok.
 
Julka raczej lekarz nie będzie przed czasem jak coś to będzie chwile raczej po. Rejstratorka powinna być 30 min. A Twój przyszły mąż nie może jechać do gabinetu i powiedzieć co i jak ... Jeśli jesteś sama to ja raczej popprstu bym tam jechała i powiedziała ze musze być przyjęta ....
 
reklama
dzwoniłam to kazała mi napisać sms do lekarza i czekać na odp. jak nie odpisze to dzwonić po 9 to wtedy mnie przekieruje bo juz będzie w gabinecie. nie czaje tych zasad no ale ok. mój narzeczony jest w trasie wiec chcąc nie chcąc musze sobie radzić sama :( do szpitala tez sama bym musiała jechać
 
Do góry