Lipiec 2010

[tweenie]

eijf u nas wszystkie 3 latki mają obowiązkowe leżakowanie. Nawet jak nie śpią, to leżakować muszą
Olka śpi ciągle 2 razy w ciągu dnia. Jak śpi raz, to już o 19 gotowa jest do łóżka. Ale jak położę ją tak wcześniej spać, to wstanie mi zadowolona o 3... Jak nie położę na drugą drzemkę, to jest i tak potem tak padnięta i wyjąca, że potem męczy się z zaśnięciem.
Więc wolę żeby spała 2 razy i szła w miarę spokojnie spać ok 22.

 

[eijf]

tweenie-i do kiedy tak musza lezec?tzn do ktorego roku zycia jest to praktykowane?Kurcze u nas 4 letnie dzieci do szkoly ida...Ja klade mala raz dziennie ok 12 a spac idzie o 20.bardzo mi to odpowiada bo a)gdyby spala dwa razy jak kiedys to ciezej byloby sie gdzies ruszyc a ja wiecznie zalatana az sie dziwie ze jeszcze dzis nigdzie nie lecialam...choc ewentualnie moglaby spac w wozku .b)mam dla siebie wiecej z wieczora no ale dzieci sa rozne i rozne sa ich przyzwyczajenia choc wierze ze to jak je przyzwyczajamy tez ma niemaly wplyw.

Moja dzis na zlosc obudzila sie wczesnie.Zwykle budzic ja trzeba (np do zlobka) czy wstaje ok 8.30 a dzis jak sobie mama zaplanowala odespanie to guzik.Potem byla marudna i troche grala mi na nerwy az w koncu przyszla sie przytulic i jak sie tak z nia bujalam siedzac na kolanach to zobaczylam ze zasypia wiec poszlam przebrac i polozyc do lozka wyjatkowo wczesnie bo o 11.Ciekawa jestem ile pospi w takim wypadku?
Oby mi tylko kurier jej nie zbudzil bo na paczke czekam a potem jakis facet ma przyjsc podlaczyc nowa siec.grrr nienawidze takich wizyt ale moj tak to sprytnie kombinuje zeby wypadaly wlasnie w dni kiedy mam wolne...Bo wtedy nie musi wychodzic z pracy i ja to rozumiem ale nie lubie

 

[Skrzat]

Kropa no masz rację, Basia też wybudzona rozdrazniona, ech moze taki okres, teraz spi, 12:30 jak w zegarku tarła oczka U mnie w dzien drzemka w wozku inaczej nie zasnie;P Chyba ze za mało wybiega po drzemce dlatego nie zmęczona?
Eijf tak jak Tweenie pisze, u nas 3 latki leżakują o 12 w przedszkolach
Nie mogę się zdecydować na bamboszki Befado, zawsze kupuję jedną parę i nosi je Basia do wszystkiego Więć muszę coś do gwiazdki wybrać

 

[eijf]

skrzat-jakie te bamboszki?

moja ma dzis jakas faze ze wszystko tylko ze mna robic chce i praktycznie nie bawi sie sama choc aktualnie probuje zalozyc spodnice ktora lezala na kanapie.

a ja siedze w domu i czekam na tych co maja sie zjawic.zreszta pogoda i tak malo zachecajaca..

 

[tweenie]

Skrzat mnie się bardzo podobają te granatowe, imitacja jeansu

 

[Joaszka]

25 Fun And Cute Kids Room Decorating Ideas | DigsDigs

Który Wam się podoba najbardziej?:-)
bo mi się ciężko zdecydować... z każdego jakiś pomysł by się chciało zastosować, no, może oprócz tych typowo chłopięcych pokoi...

 

[eijf]

joaszka-kilka ma cos w sobie ja ogolnie uwielbiam biel,szarosci,beze czy troche rozowego.Tu nie znajduje do konca pokoju ktory by mnie 100% urzekl ale:
fajny jest ten jasny z rozowym krzeslem i biala lampa z papieru gdzie wyciete sa kwiaty(ha ha te lampe planuje kupic do sypialni)
poza tym pokoik gdzie na lozku wisi hello kitty.nie przepadam za tym kotem ale podobaja mi sie mebelki,takie troche w starym stylu (sama chce cos mniej nowoczesnego przy zmianie mebli dla malej)
fajny jest pokoik z tymi holenderskimi domkami tylko o ciut za duzo rozu jak na moj gust.te zaslony inne bym dala.swoja droga slodki domek dla lalek i znajduje sie na mojej liscie ale na pierwszym miejscu domek kidkraft savannah ha ha
patrzylam od konca

 

[marta1210]

mi te... Lubię jasne meble, teraz mamy tez biale meble, bezowe sciany, brązowe naklejki. Jak jeszcze trochę ściany Pola poniszczy, to będziemy odmalowywac, może jakąś tapetę sie wklei

Ten pierwszy to może najmniej. Cały dom mamy dość minimalistyczny, ale dla dziecka podoba mi się taki bardziej przytulno-staroświeck0-romantyczny styl.

U nas urządzenie pokoju było właściwie prwie bezkosztowe. Pomalowalismy na kremowo moje meble nastoletnie, ma komodę i szafkę. Jeszcze u rodziców jest biurko, jak podrośnie to zabiorę.
Łózeczko dostaliśmy akurat, więc tez bez kosztów. Dokupiłam tylko przewijak i fotel i białe zasłonki. Może jutro wkleję zdjęcia jakieś.
Ściany beżobrąz juz w tym pokoju były, bo to był wcześńiej mój gabinet. Nie przemalowalismy, bo całą ciążę miałam obawy, że ciąży nie donoszę i wtedy chyba bym nie zniosła takiego wyszykowanego pokoju. a tak był tylko trochę wyszykowany, załonki, naklejki i reszta była, jak już wiedziałam że Pola jest bezpieczna z nami na świecie. Na początku była u nas w sypialni, więc jej pokój byl urządzany później.

 

[Joaszka]

mi chyba najbardziej właśnie ten ostatni ( co Marta wkleiła, a na stronie chyba przedostatni). z drugiej strony fajne są te domki i schowki w innych pokojach...
hello kity też jest fajny:-)

ja mogę pomarzyć...

Zuzia jeszcze długo nie będzie miała swojego pokoju...
W sypialni jest wielka szafa i ogromne łóżko, więc na nic więcej jak na jej łóżeczko m-ca nie starczy. Łóżka i szafy wywalić nie możemy, bo to nie nasze...
Z salonu też się pokoju nie da zrobić dla dziecka, bo jest otwarty na kuchnię, więc odpada...A na swoje to ja wiem, może za 5 lat się uda?:-(

 

[eijf]

ja strasznie szybko mam zas nowe pomysly na pokje.mala najpierw miala caly bialy,koronki itd.wiele nie robilam bo wiedzialam ze sie wyprowadzimy.Teraz jak wyglada to wiecie bo zdjecia (obu pokoi) na fb sa.Podoba mi sie choc w zyciu nie podejrzewalabym sie ze zrobie rozowe sciany...Tapeta ktora dalam tez mi sie podoba z tym ze jak bede wymieniac malej meble to wlasnie chce takie troche starodawne,romantyczne i wtedy wolalabym znow duzo bieli,bezu i delikatny roz ale jako dodatek no ale niestety moj chyba by mnie zakatrupil jakbym mu powiedziala ze po niecalym roku zedre te tapete bo za samo tapetowanie jednej sciany zaplacilam pani 150 e..tak wiec roz zostanie...