reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

reklama
dzamena he he lubi się młodych jurnych :-D

o madzik widzę też takich lubisz :-D a ty taka wiercipoopka jesteś że nie możesz w domu usiedzieć :-) już niedługo i będziesz z wóziem śmigać :-)

tetina
ja też się przeraziłam kiedy się okazało że Emi musi nosić (ma -1 na obu oczkach ) Emi zresztą była załamana ale jak pojechałyśmy i wybrałyśmy super oprawki a w dodatku w szkole jej koleżanki i koledzy powiedzieli że ma super te okulary to nosi z chęcią :tak: choć wiadomo jak to w czasie zabawy, dlatego ja nie wiem czy robię dobrze ale mówię żeby ściągała na przerwie kiedy chce poszaleć:sorry: ale droga impreza , dobrze że M znajomy ma vision ekspres i nam 100zł opuścił:sorry: ale byś zrobiła M niespodzianke gdyby tak w urodziny wypadło :tak: ja mam termin na dzień urodzin mamay, no zobaczymy :happy2:

Vanilka jak dobrze czytać takie pozytywne wieści od perli:-) to życzę nawału oczywiście, coby mała żarcionka miała w bród:-D braciszek pewnie bardziej póki co to tym mleczkiem byłby zainteresowany :-D

mysza przypomniałaś mi o badaniach, tez muszę zpojemnika kupić :-p

Mnie od siedzenia cały dzień kość ogonowa napiernicza ale zaraz kapciu i sie kłade tylko czekam na ciepłą wodę :dry:
 
Wykapałam się i lepiej trochę..........
Ale się cieszę,że u Perły ok i ,że mała silna i zdrowa -super!!!
Kama co się dzieje???
Vanilka no ja tak jak Ty-nosi nas , a pozniej cierpimy więc lepiej teraz rzeczywiście odpuścic i ponudzic się w domu!!
Atabe powiedz mi, będziesz normalnie rodziła przy tym woreczku żółciowym??Tak z ciekawości pytam.
 
Hejka :happy2:

Zajrzałam do Was żeby zobaczyć jak tam pierwsza rozpakowana lipcówka i widzę, że wszystko na dobrej drodze :tak: Ogromnie się cieszę i trzymam kciuki, aby szybko Dziewczyny mogły wyjść ze szpitala do domku :-)


Podejrzałam też, że narzekacie na nocne bóle nóg.. Miałam ten sam problem, ale się rozwiązał :-) Polecam spanie w pozycji pół siedzącej - tzn. podłożyć sobie więcej poduszek pod plecki i spać na podwyższeniu - wtedy można spać na plecach, ale i spanie na bokach jest wygodniejsze! Mój problem zniknął, a było tak, że budziłam się i stękałam tak mnie bolało :happy2:
 
madzik jeśli wszystko będzie ok-czyli atak się nie powtórzy, woreczek nie pęknie, a poród zacznie się sam to będę rodziła normalnie. Chyba, ze zacznie się coś złego dziać, to na pewno by ratować małą zrobią mi cesarkę...ja wolałabym mieć cesarkę, bo wiem, ze to byłoby bezpieczniejsze dla małej, no ale kamienie na woreczku nie są bezwzględnym wskazaniem do cc a wiadomo jakie sa polskie szpitale i lekarze...na pewno po porodzie czeka mnie usunięcie woreczka.
 
Cześć Dziewczyny!

Wyjechałam na weekend, a wczoraj wieczorem mieliśmy gości, bo M brat z żoną i 10 miesięcznym synkiem mieszkają nad Wisłą i musieli się ewakuować bo było niebezpieczeństwo ich zalania, więc wczorajszy wieczór i dzisiejszy dzień spędzałam z nimi. Było miło, ale dziś zagrożenie już minęło, więc wrócili do domku.
Dopiero teraz mogłam nadrobić ten grom wiadomości. Relacje Vanilki (dzięki Ci wielkie za czuwanie i kontakt z nami i Perla) czytałam z zapartym tchem (i oczywiście przy finale się popłakałam jak nie wiem co). Perla - jeszcze raz ogromne gratulacje!!! Zarówno z Ciebie jaki Laury są silne babki!!!!
mystigue - w głębokim szoku byłam jak czytałam co Cię spotkało, mnie na pewno też by zatkało, dobrze, że znalazł się ktoś, kto stanął w Twojej obronie. Co za popier...... babsko!!!!
jedyneczka -
dobrze, że udało się załatwić szczepienie, teraz trzymam kciuki za kurtkę
tiffi -
ja też długo zastanawiałam się między x-landerem a jedo, a wybór padł na jedo, bo ma dużo większą gondolkę, a mi zależy aby Mała w zimie śmigała jeszcze w ciepłej gondolce, więc jest większa szansa, że wejdzie do tej z jedo niż x-landera. Polecam kolor 193, jest superancki na żywo
kama - a co to za smutki?

Patrzę, że dziś Lidl rządzi, moje zakupy też bardzo udane: bodziaki, przytulaczek, pozytywka, śliniaczki, skarpetki i oczywiście termometr :)
 
cześć laski wieczorową porą
co porabiacie ???
o..."M"-ka się zaczęła to pewnie przed TV siedzicie :-)

ja sobie dziś trochę pospałam-J zabrał młodego na dwór to mogłam sobie kimnąć i tak mi zeszło prawie do 2 godz.
ale znów jestem śpiąca :-D

znalazłam proszek w innej biedronce-zakupiłam aż 2 do białego i jeden do kolorów.żeby mi nie zabrakło :-D

Emih-dobrze powiedziane.
Jedyneczka-mój jest 78r.
co do tekstu tej baby...jak ktoś jest wredny to ma za swoje...ja to się nie patyczkuję :tak::-D
i walę z grubej rury...była wredna i dostało jej się.
co do tekstów dzieciaczków -to masz racje są bezbłędne...mój też ma dopiero 2.5 roczku a jak coś zasunie to sikać można ze śmiechu.:tak:
Tetina-mój ma 22-ego czerwca ur. :-D:tak:

co do puchnięcia -to ja tez nie puchnę...ale za to plecy to mam wrażenie że mi czasem zaraz pękną...aż mnie pośladki bolą-tzn.kość ogonowa.
my też śniadanie jemy oddzielnie...bo ja siedzę w domu z synkiem a J idzie na 7 -mą do pracy.
razem jemy w soboty i w niedziele.
 
reklama
Do góry