reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Łooo już po świętach^^

Starania żeby się nie obżerać spaliły na panewce niestety;(
Do tego zgagi męczyły mnie na okrągło więc czuje jakby mi smok siedział w przełyku.
Całą noc prawie nie spałam od skurczów łydek i mam powieki przyklejone taśmą ale jakoś się trzymam^^ Niedługo jadę wybierać wiązankę na ślub a potem fryzurkę^^
Do tego moja mała od rana urządza sobie harce w brzuchu mamy;)
 
reklama
Dzień doberek :-) nareszcie trochę poleniu****ę :-) szkoda że pogoda nie za ciekawa bo bym się gdzieś wybrała... jakieś zakupy czy coś, ale chyba za zimno jest..
A co do M przy porodzie to powiem Wam że nie wyobrażam sobie żeby miało go nie być. Wiadomo, że są różne sytuacje i może po prostu nie zdążyć, ale oboje chcemy być razem w tych chwilach. I szczerze mówiąc nie obawiam się że zobaczy za dużo. Nie krępuję się mojego M :-)
 
hej ho dziewczyny!!
Jak dobrze że forum powraca do normalności hihi :)
Ja już też się cieszę,że już po świętach.
Alergia mnie zaatakowała-oczy szczypią,katar i skóra mnie swędzi-czyli to co zawsze.
Ja dzisiaj pojde do Platana na nogach- to takie centrum hiandlowe u nas -połaze sobie troszkę bo już mnie wsyztsko od siedzenia boli.
 
Dziewczyny pozwolę sobie przywołać cytat z mojego posta, bo jest was więcej i może burza mózgów będzie efektywniejsza...
Dziewczyny tak sie nad czymś zastanawiam... Niebawem mój M dostanie nową umowę w pracy, wybierzemy się do banku zapytac o zdolność kredytową i jeśli będzie fajna kwota to kupimy choćby mieszkanko dwupokojowe nawet do remontu... Ale... Mi się kończą dochody w grudniu jakoś. Mam umowę tylko do listopada. Więc grudzień to bedzie zasiłek macierzyński juz a wychowawczy mi nie przysługuje... Pytanie jest więc takie- jak mogłabym sobie dorobić mając małe dzidzi? Co proponujecie? Myślałam o sprzedaży allegro. Ale jaki towar? Czy może jakaś inna robota chałupnicza? Chcialabym coś znieść w DOM szczegolnie że będzie już Zuzia a więc kazdy grosz się będzie liczyć...

kacperek i fasolka
Dziewczyny mam pytanie ale do tych co beda miec coreczki powiedzcie mi jakie sa wasze brzuszki tzn jak rosna nisko czy wysoko:) ??

moje brzusio jest okrąglutkie, ale jakoś tak bliżej dołu, a może po prostu dopiero zaczyna się unosić... :-)

Agatha61 bardzo dobrze ujęłaś kwestię o porodzie.. jestem też tego zdania... ale warto by chęci były ze strony partnera i żeby nie był przymuszony.. i będzie ekstra ;-)
Udanych zakupów !!

Louise, Butterfly moj M byl ze mna przy 1 porodzie i teraz tez bedzie boo nie wyobrazam sobie inaczej... strasznie mi pomagal i wspieral! a jesli chodzi o ogladanie odchodow porodowych itd. to nic takiego nie ogladal!!! stal przy moim boku, przy glowie i kulminacyjny moment krecil kamerka! na dowod ze ani krocza, ani nic obrzydliwego nie widzial jest filmik, ktory ogladali wszyscy nasi znajomi...

no właśnie!! to samo mówilam... nie chce to nie zajrzy :-p
Perla2212 tylko nie forsuj się przy pakowaniu :-)


Skończyłam śniadanko, posiedzę jeszcze w domku póki mam tu męża i potem ruszę na zakupy;-) może i wypłata wpłynie do tego czasu :-D
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczynki!!
Ja dzisiaj zaczynam kurację śliwkową, bo mam takie wzdęcia i zaparcia, że aż boli...:wściekła/y:
Na święta nie pojadlam, ale na pewno dzisiaj dostanie mi się od położnej-mam ważenie i wizytę.:baffled:
Ja będę rodzić w takim szpitalu,że M wchodzi dopiero na 5 cm rozwarcia.:happy2:
Miłego dnia!!!!
 
louise Bierz M do porodu !!! Nawet jak cos zobaczy nic Mu nie bedzie ..Piekna przezycie przegapicie ..
Ja biore M do cc:tak::happy2:

vanilka
zobacze-jak na obecna chwile to raczej nie-e :-) ale nie mowie ze mi sie nie odwidzi-ja czesto zmieniam zdanie :-)
a tak poza wszystkim to mam do Ciebie pytanko. bo kiedys rozmawialysmy o migdalach na zgage. i chyba Ty wlanie mowilas ze te w calosci podjadalas. tylko ja sobie nie zapamietalam czy to sie gryzie czy ssa i czy ze skorka czy bez (powiedz ze ze skorka, please-bo takie juz kupilam :-)). aktualnie zgagi nie mam ale jak te dania ze sloikow (brrrrrrrr-najgorszy syf) jadlam to 2 dni mialam straszna i wole miec na takie okolicznosci cos pod reka
 
Witajcie dziewczynki:)
Dziekuje za odpowiedz co do brzusia bo powiem wam szczerze ze za pierwszym razem moj brzuch byl nisko i wszytscy mowili ze chlopak i sie okazalo ze to chlopa a jak wiedzialam ze dziewczynki to brzuch byl wyrzej i stad moje pytanie bo on az tak wysoko to nie jest. A ze mam duzo ciuszkow po synku to bede musiala zaczac wystawiac na allegro i je sprzedawac by kupic dla corci. Ale jakos tak sie jeszcze troche boje i czekam jak na szpilkach na 19 kwietnia!!

A co do porodow to powiem Wam ze ja rodzilam z mama tzn mama byla ze mna i teraz tez tak bedzie. Choc bardzo chialam m ale on twierdzi ze nie da rady i sie boi. Z pierwszym razem jak przyszedl do mnie i zobaczyl jak sie mecze i dobijaja mnie skurcze to tak szybko jak przyszedl do mnie tak szybko usiekl bo nie mogl z tej bezsilnosci ze nie moze mi pomoc w zaden sposob wystarczy ze slyszal jak drze sie a stal za drzwiami ale nie przed sala tylko przed wejsciem na oddzial!
Dlatego podzielam zdanie ze na sile nie ma co swoim m zmuszac najwazniejsze zeby wogole byli a cale wsparcie dostanie od nich juz po porodzie.. A przejmowanie sie odchodami czy krwia to nie jest zaden wstyd wkoncu to nasi mezowie a nie obcy ludzie. I to porod a nie cos innego.

Pozdrawiam i uciekam posprzatac i moze jakis spacerek bo u mnie sloneczko swieci:)
 
cześć Dziewczyny!! co tam po świętach?
moje minęły pod znakiem choroby i leżenia w łóżku, w niedziele wybraliśmy sie na małą wycieczke żeby zrobić dziecku przyjemność i wróciłam w jeszcze gorszym stanie cholewa. jutro ide do lekarza.
niestety bez bicia przyznaje że nie czytałam co pisałyście przez święta i nie nadrobie tego juz bo nie mam siły siedzieć przy kompie za długo, wybaczcie. mam nadzieję że wszystko u was w porzadku:)
ide zalegać na kanapie. miłego dnia!!!
 
reklama

vanilka
zobacze-jak na obecna chwile to raczej nie-e :-) ale nie mowie ze mi sie nie odwidzi-ja czesto zmieniam zdanie :-)
a tak poza wszystkim to mam do Ciebie pytanko. bo kiedys rozmawialysmy o migdalach na zgage. i chyba Ty wlanie mowilas ze te w calosci podjadalas. tylko ja sobie nie zapamietalam czy to sie gryzie czy ssa i czy ze skorka czy bez (powiedz ze ze skorka, please-bo takie juz kupilam :-)). aktualnie zgagi nie mam ale jak te dania ze sloikow (brrrrrrrr-najgorszy syf) jadlam to 2 dni mialam straszna i wole miec na takie okolicznosci cos pod reka
Mam nadzieje,ze Ci sie odwidzi i zabierzesz M ze soba .
Co do migdalow to cale ze skora ssie sie :) a co pali pani zgaga ?
 
Do góry