reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Lipiec 2010

reklama
mammi - nie wiem, czy ktoś już dał Ci konkretną odpowiedź, bo jestem w trakcie czytania, ale mogę zapomnieć, więc jeśli się powtarzam, to przepraszam:-D
Jeżeli trzymasz psa cały czas w domu, to będzie zrzucał sierść przez cały rok, bo ma ciepło i nie musi się okładać. Ja miałam podobnie z moim wilczurem. Tragedia, zamiatasz, a zaraz pod wpływem powietrza lecą kłaki :baffled: Niestety codzienne wyczesywanie może tylko trochę zmniejszyć problem, ale warto... Dla mnie to był koszmar, nie mogłam chodzić w samych skarpetkach:-D:-D
 
mysza a to prawda, kłaki naszej Adi to i w piekarniku znajdowałam:szok:a mój psiak berneńczyk który mieszka obecnie z eks (u nas spędza czasem wakacje:-D)mieszka w budzie ma sierść jak kołdra puchowa:-)oczywiście latem linieje ale to właśnie takie linienie sezonowe. Zimą śpi na śniegu a z budy wywleka wszystkie koce czy kołdry bo mu gorąco:tak:
 
a ja sobie czekam na obiadek. M gotuje, bo powiedział, ze nie może już patrzyć na to co jem,
A więc będę miała żeberka z marchewką i cebulką, ziemniaczki, szpinak z czosnkiem i masełkiem :happy2::happy2::happy2::happy2: mniam mniam mniam , ihaaaa
 
Mysza psa trzymamy w domu, mieszkamy w bloku więc niespecjalnie mamy inne wyjście.Czyli niema sposobu,żeby zapobiec nadmiernemu gubieniu sierści???To mnie pocieszyłaś;-)


Posta na temat wózka przeniosłam na wątek z wózeczkami.Ten wózek nazywa ADBOR Arte 3x3 i uwierzcie,że poza fajnym wyglądem nie ma w nic fajnego:no:
Gdybym nie musiała nie wydawałabym teraz kaski na kolejny wózek.
ADBOR Psuł mi się od samego początku.Po pierwsze przednie- skrętne koła,przy kórych bardzo szybko wyrobił sie plastik , zaczęły się składać do wewnąrz i odpadać:confused:
Druga sprawa to wadliwe opony w tylnych kołach-wyłaziły z nich dętki:baffled:
Po trzecie hamulec,który zepsuł się najwcześniej i nie działa już teraz wcale:wściekła/y:
I po czwarte ruchoma rączka do bani.Bardzo szybko się wyrobiła i z najwyższego poziomu opadała nagle do najnizszego co było niebezpieczne podczas jazdy.
Poczytałam też opinie innych na temat tego wózka.Nie różnią się one wiele od mojej:no:
Jeszcze raz dam link
http://allegro.pl/item907649894_borowka_arte_3x3_nowy_model_2009_transport_0_z.html
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mammi tylko systematyczne czesanie, żeby stara sierść nie blokowała mu dopływu powietrza do skóry i żeby nie robiły się kołtuny... Ale krótkowłose psy będą linieć, i nic się na to nie poradzi... jest im po prostu ciepło...
 
Hejka, jestem dziś strasznie otępiała i niewyspana :dry:, głowa mnie też boli, ale do wytrzymania, więc nic nie łykam :no:.

Patipaula a gdzie tą szkołę za darmo dorwałaś i godziny jakieś sensowne zajęć mają tzn. późnym popołudniem czy jak? Muszę odpocząć od domu i gdzieś zacząć chodzić, tylko na razie nie mam gdzie, chciałabym na basen, ale szkoda kasy :zawstydzona/y:, ale muszę coś wymyślić, bo oszaleję ciągle w domu :oo:.

Proszę bardzo o to stronka tej szkoły
Kontakt
a zajecia w szkole sa finansowane przez miasto-tylko trzeba byc mioeszkanka Gdańska (pani mi powiedziała ze jest początek roku i jeszcze maja pieniądze z miasta)

Witajcie lipcóweczki
Dawno mnie nie było ale nie miałam czasu, zajęta byłam pisaniem pracy mgr. No i będę miała synka. Za miesiąc dopiero wizyta nastepna i wtedy się upewnie. Gin powiedział że synek ale ja wole mieć pewność.Bo znajomej lekarz mówił cały czas że synek a urodziła dziewczynke.

Gratuluję synka.
 
reklama
Do góry