reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Skierowanie, hmm, byłam prywatne u ginekologa, Pani w laboratorium, stwierdziła że nieodpłatne są badania wtedy gdy przychodnia, poradnia ma podpisaną umowę z laboratorium, poszłam popołudniu do ogólnego, który dał skierowania ale nie wszystkie są refundowane przez NFZ, takie badanie np toksoplazmoza, przeciwciała na różyczkę (dla świętego spokoju), jakieś HCV, HBS, TSH i inne, nie wspominając o grupie krwi, bo jej nie znam, ale ten przypadek to jestem w stanie zrozumieć, a reszta???
Morfologia, OB to refundują, koszt badania to ok 4zł, a taka toskoplazmoza za oba warianty to nawet ok 60zł. A może gin w przychodni znaczy poradni przepisuje i są refundowane - brr nigdy więcej do niego niestety nie pójdę, wołami mnie nie zaciągną.
 
reklama
Skierowanie, hmm, byłam prywatne u ginekologa, Pani w laboratorium, stwierdziła że nieodpłatne są badania wtedy gdy przychodnia, poradnia ma podpisaną umowę z laboratorium, poszłam popołudniu do ogólnego, który dał skierowania ale nie wszystkie są refundowane przez NFZ, takie badanie np toksoplazmoza, przeciwciała na różyczkę (dla świętego spokoju), jakieś HCV, HBS, TSH i inne, nie wspominając o grupie krwi, bo jej nie znam, ale ten przypadek to jestem w stanie zrozumieć, a reszta???
Morfologia, OB to refundują, koszt badania to ok 4zł, a taka toskoplazmoza za oba warianty to nawet ok 60zł. A może gin w przychodni znaczy poradni przepisuje i są refundowane - brr nigdy więcej do niego niestety nie pójdę, wołami mnie nie zaciągną.

Najpierw dzieki za odpwiedź w sprawie kręgosłupa!!
Jakaoś to zniose byle tylko nic złego się nie działo!!

Co do badań to większośc jest refundowana nawet jak chodzisz prywatnie do ginekologa i to on powinien dac Ci nanie skierowanie a nie tylko listę co masz zrobić i jakie badania. Ostatnio był taki dodatek w gazecie wyborczej o badaniach w ciąży tam pisze co jest refundowane. Napiszę Ci dokładnie jakie badania (mogę Ci naet zeskanowac i podesłac na maila) ale dopiero z domu mogę to zrobić, a teraz jestem w pracy.
Ja miałam robiona na kasę chorych: grypę krwi, posiew moczu, morfologię, glukozę, podstawowe badania hormonalne (ale to jeszcze rpzed ciążą)
Prywatnie zrobiłam beta HCG, badania na tarczycę TSH,
Sprawdzę to w domu i dam ci znać!!:-)

Nie powinnyśmy dac się oszukać skoro coś nam się należy od NFZ to powinnyśmy z tego korzystać!! w Końcu biorą od nas kasę z każej wypłaty!!:-)
 
Teraz sprawdziłam, jak byk wyraźnie napisane " skierowanie na badania" i zaznaczone odpowiednie pozycje. Badań nie zrobiłam bo nie byłam przygotowana finansowo. Idę w poniedziałek. Aisim będę wdzięczna za tą listę podeślę adres email.
Teraz jestem zdenerwowana, nawet nie wiem co powiedzieć, przecież takie badanie grupy krwi to 30zł, do tego dodać kolejne i wychodzi zawrotna sumka, a okazuje się że można z NFZ ...
Oj nie dam się zbyć w poniedziałek.
 
Ostatnia edycja:
Teraz sprawdziłam, jak byk wyraźnie napisane " skierowanie na badania" i zaznaczone odpowiednie pozycje. Badań nie zrobiłam bo nie byłam przygotowana finansowo. Idę w poniedziałek. Aisim będę wdzięczna za tą listę podeślę adres email.
Teraz jestem zdenerwowana, nawet nie wiem co powiedzieć, przecież takie badanie grupy krwi to 30zł, do tego dodać kolejne i wychodzi zawrotna sumka, a okazuje się że można z NFZ ...
Oj nie dam się zbyć w poniedziałek.

Tak jak Ci pisłam podeślę listę badań ok 18 jak wrócę do domu!!:-)
 
Teraz sprawdziłam, jak byk wyraźnie napisane " skierowanie na badania" i zaznaczone odpowiednie pozycje. Badań nie zrobiłam bo nie byłam przygotowana finansowo. Idę w poniedziałek. Aisim będę wdzięczna za tą listę podeślę adres email.
Teraz jestem zdenerwowana, nawet nie wiem co powiedzieć, przecież takie badanie grupy krwi to 30zł, do tego dodać kolejne i wychodzi zawrotna sumka, a okazuje się że można z NFZ ...
Oj nie dam się zbyć w poniedziałek.

A gdzie chodzisz do lekarza bo widzę że mieszkamy niedaleko!!???:-)
 
Chodzę (a raczej byłam pierwszy raz) do lekarza w Gliwicach. Niestety prywatnie, to trochę kosztuje. Przedtem chodziłam do przychodni, ale czekałam na wszystko łącznie z wynikami, później na lekarza, który potrafił zniknąć na kilka miesięcy, a jak był to lepiej żeby go nie było taki miły i delikatny...
Zobaczymy jak będzie teraz... po pierwszej wizycie nie mam uwag.
 
Witam dziewczynki :-)
Yustynia- witamy witamy, wiem co masz na myśli z ceną badań. Ja w poprzedniej ciąży gryzłam palce po każdej opłacie w laboratorium (prywatnym oczywiście) bo do przychodni nie miałam czasu iść (tylko rano bla bla bla)\
Aisam- ja też mam tyłozgięcie, bóle krzyża i... powiem tak jak yustynia- dostaniesz prawdopodobnie leki, ale poza tym nie mam dobrych wiadomości: ten ból będzie się w ciąży tylko nasilał a podczas porodu... nie będę zapeszać :eek: Mam nadzieję że w twoim przypadku będzie do zniesienia :-)
 
Znalazłam takie informacje:
Biuro Praw Pacjenta
oraz ustawa o świadczeniach z dnia 27 sierpnia 2004, Dz. U. Nr 210 poz. 2135 zwłaszcza art. 15 i 27, 31 i oczywiście art. 2 jesteś w ciąży a nie jesteś ubezpieczona - to masz prawo do badań tak jakbyś była ubezpieczona.
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczynki :-)
Yustynia- witamy witamy, wiem co masz na myśli z ceną badań. Ja w poprzedniej ciąży gryzłam palce po każdej opłacie w laboratorium (prywatnym oczywiście) bo do przychodni nie miałam czasu iść (tylko rano bla bla bla)\
Aisam- ja też mam tyłozgięcie, bóle krzyża i... powiem tak jak yustynia- dostaniesz prawdopodobnie leki, ale poza tym nie mam dobrych wiadomości: ten ból będzie się w ciąży tylko nasilał a podczas porodu... nie będę zapeszać :eek: Mam nadzieję że w twoim przypadku będzie do zniesienia :-)


Emih - ale jka nic nie wiem na temat tyłozgięcia mojej macicy. Tz żaden lekarz mi o tym nie powiedział, a badałam się u nie jednego!!!
Jutro idę na wizyte kontrolną to zapytam!!
Od zawsze miałąm problem z kręgosłupem, mam skoliozę i w moim przypadku to dziedziczne!!
Ale tak naprawdę nie wiem skąd te bóle. Boli cyklicznie bardzo mocno i promieniuje do prawej nogi!!:no: szkoda gadać b ja to się ma nasilać to tragedia!!
Wiem co masz na myśli, bo się już naczytałąm na ten temat: chodzi ci o bóle krzyżowe w czasie porodu - podobno straszne!! Nie wybiegam w tak daleka p-rzyszłość!!
A dla dzidzi jeśli mam znosić ból to będę dzielnie to robić tylko niech wszystko jest z maleństwem tak jak ma być!!
To mże też byc jakiś ucisk nerwów na kręgosłup!! Sama juz nie wiem!

A jak Twoje samopoczucie dzis??:-)
 
reklama
Do góry