reklama
Cześć dziewczyny.Tak troszkę nieśmiało po raz drugi wchodzę na to forum.Troszkę pisałam na początku lipcówek, ale komputer mi siadł, trzeba było go oddać do naprawy i nie miałam dostępu do neta prawie przez 3 m-ce.
Ja również mam termin lipcowy a dokładnie 2 lipca :-) Witam i gratuluje pozostałym lipcowym mamusią. ;-)
Ja Ciebie pamietam i kilka razy pisalam gdzies zniknela
Super,ze juz jestes i pisz czesto
Jak sie czujesz ??
bede potem ide filma ogladac z m
M
mammi
Gość
Jesuuuu...aż mi ciarki po plecach przeszły...Nie chcę nawet o tym myśleć....
Arlecia dlaczego będziesz miała cc?
Kupilam dziś książkę"Dom nad rozlewiskiem".Zaczęłam ją czytać.Wiem,że w tv jest taki serial,ale nie oglądałam tego.Może któraś oglądała?Ciekawe,czy takie sobie?
Arlecia dlaczego będziesz miała cc?
Kupilam dziś książkę"Dom nad rozlewiskiem".Zaczęłam ją czytać.Wiem,że w tv jest taki serial,ale nie oglądałam tego.Może któraś oglądała?Ciekawe,czy takie sobie?
Angelie
Czekająca mamusia
Ja Ciebie pamietam i kilka razy pisalam gdzies zniknela
Super,ze juz jestes i pisz czesto
Jak sie czujesz ??
bede potem ide filma ogladac z m
Cześć Vanilka
No troszkę nam się zeszło z naprawą komputera.Ale jak tylko gdzieś mi się udało to śledziłam wpisy lipcóweczek, tylko się nie chciałam udzielać bo zaglądałam raz na 2 tygodnie
Teraz już jestem i obiecuje,że nie znikne.
Ogólnie czuje się dobrze, mdłości i senność mineły już na początku 3 m-ca, spotkan z kibelkiem nie miałam.Jedyne co mi teraz dokucza to bół kręgosłupa - przezważnie po pracy jak się nastoje.Czasami aż z bólu ciężko wytrzymać
Ale najważniejsz że to jedyna przypadłość.Poza tym oki rośniemy z kruszynką :-)
A jak tam Ty się czujesz?
oczekiwanie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2009
- Postów
- 6 253
a to ja tak nie pomyslalm ze smutne, tylko ze teraz tak jest nauka rozwinieta ze nawet takie malenstwo przy zyciu trzymaja;-) Jak smutno wam sie zrobilo to przepraszam i wiecej nei bede takich rzeczy pokazywac.
Cześć Vanilka
No troszkę nam się zeszło z naprawą komputera.Ale jak tylko gdzieś mi się udało to śledziłam wpisy lipcóweczek, tylko się nie chciałam udzielać bo zaglądałam raz na 2 tygodnie
Teraz już jestem i obiecuje,że nie znikne.
Ogólnie czuje się dobrze, mdłości i senność mineły już na początku 3 m-ca, spotkan z kibelkiem nie miałam.Jedyne co mi teraz dokucza to bół kręgosłupa - przezważnie po pracy jak się nastoje.Czasami aż z bólu ciężko wytrzymać
Ale najważniejsz że to jedyna przypadłość.Poza tym oki rośniemy z kruszynką :-)
A jak tam Ty się czujesz?
Aha to czyli pracujesz jeszcze .A kiedy na zwolnienie idziesz??
Widze masz fotke z usg wiec pierwsze usg zaliczone
i jak wrazenia ??mialas robione w UK? Ja czuje sie ok.Mdlosci juz nie mam i oby nie wrocily ...
Bol kregoslupa tez mam
i chyba do konca juz pozostanie :/Apetyt teraz dopisuje zajadam sie czesto dzemem ,kisielkami ;-);-)
No i tez rosniemy
w sobote lece na tydzien do pl -ciesze sie bardzo
reklama
Angelie
Czekająca mamusia
Aha to czyli pracujesz jeszcze .A kiedy na zwolnienie idziesz??
Widze masz fotke z usg wiec pierwsze usg zaliczone
Ja czuje sie ok.Mdlosci juz nie mam i oby nie wrocily ...
Bol kregoslupa tez mam
Apetyt teraz dopisuje zajadam sie czesto dzemem ,kisielkami ;-);-)
No i tez rosniemy
w sobote lece na tydzien do pl -ciesze sie bardzo
Narazie nie wiem kiedy iść na zwolnienie, najpierw planowałam pracować dopóki dam radę zmieścić się w pracy między piecem a stołem
ale teraz z tym kręgosłupem nie wiem jak długo wytrzymam.Prace mam stojącą a plecy mi się odzywają jak się nastoję Zobaczę - ostatnio zastanawiałam się czy nie iść na zwolnienie jak będę się przeprowadzać - za jakieś 1,5 m-ca.USG miałam w UK.Wrażenia niesamowite.Popłakałam się jak zobaczyłam moją kruszynkę i usłyszałam jego serduszko.No i ciągle siedzę i patrzę na zdjęcia.Mój siedział na krześle z wielkim szokiem na twarzy i uśmiechem od ucha do ucha.
Następne USG 1 lutego :-)
ALe ci zazdroszczę wyjazdu do PL ja dopiero jadę na początku kwietnia :-(
