reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

nef pytanie nie do mnie ale odpowiem bo też mamy fotelik montowany do ramy tylko kettlera.ogólnie to lepiej amortyzuje bo nie przenosi drgań z koła, dobre rozwiązanie dla rowerów bez bagażnika:) no i można łatwo odpiąć sam foteli k zostawiając pod siodelkiem niewielka bazę mocującą.
 
reklama
dziewczyny a mam jeszcze pytanie odnośnie kasku dla dziecka
Gosia dostała razem z hulajnogą, ale mam wrażenie, że jest jeszcze za luźny, jest to rozmiar S, a w opisie na obwód 51-52 cm i nawet na zwężonej obręczy kiwa się na główce

widziałam na necie, że są dostępne tez takie kaski na obwód 43-51, a moja Gosia ma coś koło 48-49cm. Chyba musze nabyć ten miniejszy. Tylko pytanie jaki? Dodam, że moje dziecko dostaje wścieku jak ma zakładany kask i zarz go ściąga. trochę się obawiam, że w ogóle nie będzie chciała założyć, niezależnie jaki kupię:baffled:

Jakie Wy macie dla swoich pociech?


A z tym fotelikiem, myślicie, że źle wybralismy, bo mocowany do bagażnika? Bo mój M musi mieć bagażnik, na te swoje sakwy, zaś ten przez nas wybrany ma taką amortyzację na sprężynie i fajnie pracuje, kiwa się.
A foteliki przypinane do ramy chyba wykluczaja bagażnik? tak mi się wydaje.
Kurcze, wszystko już zamówione (fotelik i rower), do odbioru w pn. a w sumie, to ja tego w ogóle nie przemyślałam, bo już krzywiłam się na kupno nowego roweru i nawet na pomysł wożenia małej w takim foteliku, ale ten wydał mi sie fajny, wygodny i tylko zapamietałam, że polecałyście opcję rozkładania, wiec taki zamówiliśmy.
 
kropa-miejmy nadzieje ze pediatra,choc niemila, miala racje mowiac ze to "nic"

nef-nie,no oczywiscie zostawialismy odstep (ale mala za kazdym razem szybko mknela) i jechalismy za nia.
Nie wydaje mi sie zebys zle wybrala! Ja woze mala jeszcze przy kierownicy ale mam tez w zapasie siedzonko montowane na bagazniku bo na takowym wozilam inne,starsze dzieci.Bylo ok.
co do kasku to ja akurat na rower nie zakladam;tu nikt nie zaklada, ale rozumiem dlaczego chcesz.Kask kupilam do jej malego rowerka choc tez jest chyba jedynym dzieckiem w kasku albo jednym z niewielu.Ja wybralam kiddimoto bo to po prostu fajna (czyt.wyglad mi sie podobal), dobra marka jesli chodzi o kaski.Jest regulacja, a kask siedzi ciasno na glowie.Akurat u mnie nie ma problemu z zakladaniem.Moze niech ona wybierze?Moze pokaz inne dzieci w kasku na filmikach itd.
my mamy taki (ten z okularami) https://www.google.nl/search?hl=en&...f.,cf.osb&fp=7a1f8b6cd0c87bc&biw=1280&bih=685
 
nef, fotelik będzie na pewno dobry, różnica w montowanych na ramę i na bagażnik jest niewielka :) Tylko nie wiem, jak znalazłaś rozkładanego hamaxa na bagażnik, ja się nie dokopałam jak szukałam :( Jak rozkładany, to nie nadawał się do bagażnika. Są foteliki, które można przypiąć i do bagażnika, i do rury podsiodłowej - i wy pewnie taki macie :) Mozesz podesłać link, oblukam i powiem ci, co i jak :) Co do kasu, to Radek też ma czapki 48-49, kask za to 50-54 taki:
Kellys Bicycles : AccessoriesDetail
Mniejszy w ogóle nie wchodził w grę przy prawidłowym założeniu. Może zakładasz nie tak, jak trzeba? Kask powinien być założony głęboko, tak żeby był prawie na linii brwi i zakrywał prawie całe czoło, a nie gdziesz wisi na szyi często ;) O. mniej więcej tak:
kask-kellys-mark-2.jpg

Poza tym weź poprawkę na to, ze często pod kask zakłada się coś na uszy (bo jak upał, to nie jeździsz, a jak chłodno to wieje jak cholera) - my zwykle cienką bawełnianą czapeczkę i wtedy nawet nie mogę dokręcić na maksa. Możesz podesłać link do kasku? Nie wiem, jaką masz regulację w kasku - u mnie jest takie kółeczko z tyłu, jak wsuniesz je w kask, to zdecydowanie zmniejsza się obwód (czasem jest tak zrobione, ze to kółko wystaje poza kask i to zwiększa obwód). Chodzi mi o takie kółko - tu jest wysunięte, jak ściśniesz na maksa to ono wchodzi do środka, mój ma tam wyściółkę taką na kółku miękką:
4033_7.jpg


Musisz tylko sprawdzić, czy w kasku masz takie wyściółki ochronne. No i może coś się da jeszcze poregulować, podociskać paskami :)

Aha, i u nas jedyne, co przekonało Radka do kasku to to, że i ja, i D. też jeździmy w kasku - skoro mama ma kaśk, tata ma kaśk, to i Adzio musi mieć kaśk ;) Teraz, a już zwłaszcza po upadku i uderzeniu głową jak "kaśk bolał", nie wsiada na rower bez kasku - sam pilnuje, zeby założyć, nawet jak u mojej mamy jeździł po domu. Czasem mi się nie chce zakładać i myślę soobie, że nic mu nie będzie, ale szybko się reflektuję i zakładam :)

eijf, u nas niestety nie ma tak rozwiniętej kultury jazdy rowerem. Nie ma ścieżek, albo urywają się w takich miejscach, ze nagle zjeżdżasz z dzieckiem za plecami na najbardziej ruchliwą ulicę w mieście... Nikt rowerzysty nei przepuści, żaden pieszy nie zatrzyma się na przejściu przez ścieżkę rowerową, samochody zamiast cię ominąć - otrąbią i zepchną do rowu :/
 
Ostatnia edycja:
Nef, fotelik bardzo dobry, już wiem, czemu nie braliśmy go pod uwagę - można go zamontować z tylko jednym konkretnym bagażnikiem, a u D. w rowerze nie da się go zamontować :) Poza tym fotelik identyczny jak nasz, bardzo dobry :) Co do kasku, jeśli chcesz, żeby chronił a nie był atrapą, zainwestuj w coś porządniejszego - my za swój w Go Sporcie płaciliśmy 75 zł, teraz są w promocji po 60 czy 50. Posłuży na lata, bo jak go rozciągnę na maksa, to jest prawie dobry na mnie :)
 
Nef super ten fotelik :))kurka cuda teraz są, ja tego kettlera to używanego mam, że tak powiem w dzierżawie - mamy sobie używać ile nam będzie potrzebny ale one takie jeszcze na masywne wyglądają - zresztą moze i dobrze. Co do kasu to u nas teraz trzeci jest. bo rodzinka wzięła się za poszukiwania i jeden mamy taki marketowy - wielki chociaż niby ma regulację do 47, drugi jakiś taki dziwny i ostatni super idealny pasuje nie rusza się i mała nawet po zejściu z rowera nie domaga się zdjęcia więc to chyba najlpesza rekomendacja.

Kropa i jak tam wiesz już co z Radziem??

A nasza ZOsieńka dziś ma urodzinki właśnie:) Girlandy już wczoraj powiesiłam i jest przeszczęśliwa hehe że je ma. Imprezka w sobotę, ale że rowerek biegowy od dziadków(Kropa puky taki jak wasz - dziadki zamówili nówkę- chociaż wspominałam im że mogę miesięczną używkę nabyć - no ale z dziadkami nie ma co dyskutować ):cool: już u nas był to jej go daliśy i pierwsze próby poczyniła. Z centymetr może by się przydał do pełnej swobody ale drepcze z nim załkiem sprawnie. Ale czy jak wasze dzieciaczki tak wolno chodziły z rowerkiem to on się tak troszkę na boki majtał??
 
Elmoo, sto lat dla Zosi! Wyniki Radka odbiorę jak będę wracała z pracy. Co do rowerku, to strasznie maleńka musi być ta Twoja Zosia - Radek jeździ na wysuniętym tak z 4-5 cm siodełku :) Jak zaczynał chodzenie, to też się chyba majtał, ale szybko minęło :)
 
reklama
Kropa mala ma całe stopy na podłodze ale pewnie stabilniej by się czuła z małym zapasem.wielka to ona nie jest to swoją drogą 84 cm i 11900;) puky polecaja od 85 cm;)
 
Do góry