a ja znów po nocach siedzę i piekę, popełniłam puki co ciasto i tort dla babci, no a teraz w piekarniku biszkopt na tort dla teścia na niedzielę He he lubię piec nawet
Basia dzisiaj temp rano 38,6 w pupie więc w sumie 38,1 potem jej spadało, ale jak szła spać to miała około 38, innych objawów żadnych, a jutro jubileusz babci i nie wiem bo będą inne dzieci;/ zobaczymy jak rano!
A tak mi sie przypomniało jak Marta napisałaś apropo trampoliny że ja mam jakieś uprzedzenia, bo koleżanki synek z pracy (3 latka wtedy miał) złamał nogę na trampolinie bo mu właśnie kilunastoletnie dziecko skoczyło na nią i jakoś mi uraz został po tym jak opowiadała, pewnie minie jak Basia zacznie prosić, że chce skakać, puki co jeszcze tej atrakcji jednak nie zna
Basia dzisiaj temp rano 38,6 w pupie więc w sumie 38,1 potem jej spadało, ale jak szła spać to miała około 38, innych objawów żadnych, a jutro jubileusz babci i nie wiem bo będą inne dzieci;/ zobaczymy jak rano!
A tak mi sie przypomniało jak Marta napisałaś apropo trampoliny że ja mam jakieś uprzedzenia, bo koleżanki synek z pracy (3 latka wtedy miał) złamał nogę na trampolinie bo mu właśnie kilunastoletnie dziecko skoczyło na nią i jakoś mi uraz został po tym jak opowiadała, pewnie minie jak Basia zacznie prosić, że chce skakać, puki co jeszcze tej atrakcji jednak nie zna