reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

Moj B byl wczoraj na meczu w Warszawie, ja niestety nie.... DOstal bilet od szefa, baardzo zadowolony. Nawet dostal pilkę w ramach biletu- Pola zachwycona, opowiada, ze ma taką samą, jak panowie.

U nas spala tesciowa i pytala o prezent na urodziny.

Wymyslilam juz dla mojej mamy lozeczko dla lalki, a dla tesciowej moze pianinko.

ciagle jeszcze o tym rowerze biegowym myslimy, ale stwierdzilismy, ze chyba jednak nie. i ze lepiej niech dadzą kasę, to bedzie na nowe buty, bo widzę, ze stopa rosnie
 
reklama
marta u nas też stópka rośnie, sandałki które kupiłam w czasie upałów w rozm. 22 już są na styk, a te drugie, które mam w zapasie w r. 23 (takie jak ty masz w r.22) oddałam i od razu kupiłam ponownie, żeby mieć nowy paragon - na ewentualny zwrot... ale juz widzę, że można je nosić, mają przepisowy luz 0,5 cm. Tyle tylko zyskałam na tej "operacji", że w międzyczasie trafiły na wyprzedaż i z 99 zł potaniały do 59 zł. Dostałam jeszcze zwrot kasy i trochę było mi głupio z tego powodu:cool2:

Właśnie moja mama mi mówiła, że pamięta z mojego dzieciństwa, że stópka najwiecej rośnie latem:tak:


No a my mamy dostać dzisiaj łóżeczko dla Gosi, trochę mam pietra, czy dobrze dopasowałam kolor do mebli, bo wzornik był bardzo duzy i na oko pasowało mi ze 4-5 kolorów. A wiadomo, monitor może kłamać:baffled:
 
Hejho
Ja już w Poznaniu:) Basia po pierwszej nocy w nowym pokoiku, nie spadła z łóżeczka i przepsała całą noc! Na razie jest szał zabawek bo ich tydzień nie widziała, szuka tv (bo z góry znieslimy go na dol) ale mysle kwestia przyzwyczajenia:) genrlanie teraz jeszcze jakies lekkie dodtaki, Basia puki co do 3 szafek nie sięga, ale fajnie bo moge chować tam zabawki ktorymi sama się nie ma bawić, a jak co mogę jej zdjąć;) Jeszcze myslę nad jedną skrzynią i tą kuchnią:D
Marta jakie chcesz łóżeczo dla lalki? To z IKEI??? Czy jakieś inne?
Nef i jakie łóżeczko w końcu wybraliście?
U nas zupełna cofka nocnikowa po tym wyjeździe a co najgorsze na basi nawet nie robi wrazenia ze ma mokro w gaciach:(
My dziś na mecz;D Pogoda do bani, ale ciepło ubrać się trzeba i do boju:p To mój pierwszy mecz w życiu:D Idziemy z moim bratem i bratową:D
 
Nef no my bez barierki, mamy ale nie przyczepilismy puki co:p Dzis spadła ale jej to nie ruszyło, bo miała tonę poduszek podłożonych! Zobaczymy jeszcze kilka nocy czy dokręcać barierkę czy nie:) Apropo plus w nowym łóżeczku u nas jest taki że Basia chętnie się kaldzie, nie zaśnie sama, ale leży i mogę czytać jej książkę, a nie że mi ucieka i wstaje że nie chce spać..zobaczymy jak będzie dalej! Muszę Wam zdjęcia pokoju wkleić, ale to moze poczekam aż przyjda naklejki i wykończę:p no zoabzcę:p;) A jak przyszło łóżeczko, mam nadzieję, że będzie takie jakie chciałaś:) Ja czekam na naklejki do pokoju jeszcze:p

No a my po meczu:p Powiem Wam, że fajnie było:) zupełnie inne wrażenie niż w tv w sumie trochę śmieszne, bo nie ma komentatora więc w ogóle nie wiadomo czasem o co chodzi (zwłaszcza jak się jest takim kibicem jak ja), generalnie biega 22 facetów jak koło trzepaka za jedną piłką:-Di jakoś czasem tacy nieporadni. W Tv wyglądają bardziej profesjonalnie, boisko wydaje się większe! Ale i tak wyjście mega udane, super jest zobaczyć to na własne oczy, zwłaszcza wstawki na telebimie kiedy jakaś drużyna strzela gola, są zmiany w drużynach etc, tylko głos pana który mówił dość wkurzający. Przed meczem jest pokaz taneczny i w czasie przerwy też:) To był mój pierwszy mecz w życiu:p Ale w sumie Chorwaci robili trochę zadymy, pierwszy mecz na którym race poleciały na boisko:p
 
skrzat no ja dalej czekam...:dry: ale zakupiłam już śliczny zielony kocyk, jako narzutę do tego łózeczka, fajnie współgra z dywanem, zasłonami i stoliczkiem tra present:-D
wychodzi na to, że będe mieć dzisiaj dwóch kurieró, jeden z lóżkiem i materacemm, drugi z prześcieradłami i ochraniaczami na materac. Jeszcze się nie zdecydowałam na pościel, bo nie wiem czy kołdrę dać 140/200 czy 160/200. Jak rozłożę łóżko, to najpierw przymierzę moją i wtedy podejmę decyzję co do rozmiaru. A wy jaką kołdre daliście.

A dlaczego nie przyczepiliście barierki?
Ja specjalnie wybrałam łóżko z barierką, którą można ja zdemontować jak dziecko będzie starsze.

Tez liczę na to, że Gosia będzie lepiej spała w takim nowym łóżeczku, raz, że dorosłaym, dwa, że nie pozbawiającym wolności:tak:


skrzat super, że Wam się wyjście na mecz udało, ciekawe masz spostrzeżenia, takie spojrzenie na sprawę od strony "baby":-D pewnie też bym tak to widziała, jakbym zdecydowała sie pójść, ale samej nigdyby mi to do głowy nie przyszło, a tak to nie byłam - a wiem!:tak:


kropa nie znam tego, ale z tego co pamiętam, to misie z akcji tvn tez sa inspirowane rysunkami dzieci, mamy jednego
 
Ech cały post poszedł...coś musiałam ręką nacisnąć i mi się laptop wyłączył:p:confused:

Kropa super te maskotki, mam nadzieję, że koleżanka będzie szyła jak nasze zaczną rysować, fajny pomysł na prezent też dla dzieciaków z rodziny:)
Nef codo barierki to nie przyczepiliśmy, bo lepiej siada się na łóżku jak Basia się bawi:) Zobaczymy jeszcze kilka nocy czy będzie tendencja spadania czy nie, generlanie łóżko jest bardzo niskie, więc bezpiecznie. Jeśli chodzi o pościel to ja zostawiłam tą 100x135 z łóżeczka, zupełnie starcza, Basia ma pod nią jeszcze full miejsca, więc nie narzekam, myślę że jeszcze spokjnie na rok-dwa starczy, a pod taką długą jak nasza (2m) to się utopi. A matę na materac w jakim celu kupiliście, zawsze mnie to zastanawia:p
Co do meczu to my siedzilismy w 9 rzedzie za bramką, wiec nisko i ci piłkarze naprawdę byli duzi, mój miał takie spostrzeżenia jak ja, ale my to tacy kibice turniejowi:p A pamiętacie jak był Mundial a my w ciąży, ja prawie wszystkie mecze obejrzałam:p A potem finał odbył się w szpitalu:p
 
skrzat to ja nawet nie wiem (nie pamietam) że był mundial jak my w ciąży:confused::-D

ochraniacz jest w celu nie zmoczenia materaca (przynajmniej taki wodoodporny), jak dziecko przesika pampka, albo śpi bez pampka, albo zwymiotuje, czy uleje.
U nas przydał się raptem kilka razy, w tym raz położyłam spać bez pampersa i była mega kałuża, wiec materac byłby do wyrzucenia:szok:
oczywiście można stosować zwykłe foliowe podkłady. Te ochraniacze dla Gosi od góry mają frote a spód foliowany.
W naszym łózku jest ochraniacz bawełnianiy, grubszy niż dla dziecka i nie jest wodoodporny i tez już kilka razy go prałam, bo to herbata się wylała, albo jakieś plamy nie wiadomo skad. Łatwiej zdjąć taki ochraniacz na gumki, niż cały pokrowiec z materaca. Ja polecam takie rozwiązanie, wygodne.:tak:

Co do barierki, to myslałam, że przyzwyczajacie do spania poza domem, gdzie nie ma barierek.
Ja widziałam też takie barierki ściągane na dzień. Możde Basia się przyzwyczai i faktycznie nie będzie potrzebna, te łóżka są przecież szersze od łożeczek szczebelkowych, więc ma więcej miejsca. No chyba, ze się rzuca przez sen.
Moja Gosia spi raczej spokojnie, ale ma tendencje do przytulania się do barierek od mojej strony (bo na razie jej łożeczko stoi w naszej sypialni), tak jakby chciała być bliżej mamy.
 
reklama
Nef, ja też przez najbliższe kilka lat nie zamierzam jeszcze wymieniać pościeli - koleżanki pięciolatka do tej pory śpi pod 100x135 i spokojnie jej starcza. Myślę, że Radek nie spałby pod większą, bo nie mógłby się wyplątać i zwyczajnie byłaby dla niego za ciężka. Jak czasem śpi z nami, to nie daje się naszą przykryć za chiny ludowe :) Barierka na bank będzie, bo on się rzuca jak małpa w kąpieli i nie chciałabym, żeby sobie krzywdę zrobił u nie trzeba upaść z wysokości, zeby złamać obojczyk :(
 
Do góry