reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

ale u nas brzydko, pada od rana... i wszystkie plany wzięły w łep:-(

a ja już mam mieso przygotowane na grilla
miał być spacer po lesie
i zabawa w nowej piaskownicy (plus taki, że widzę przez okno, że jeszcze stoi)
 
reklama
Nef, unas tez pada... siedzimy wiec w chacie, POla marudzi. teraz na szczescie spi, a ja mogę dalej szukac miejsca na wakacje.

Moze znacie jakis fajny pensjonat nad morzem, miejsce dobre dla dziecka?

juz niby cos wybralismy, ale potem czytam opinie w necie i sie zniechecam....
 
marta my chyba z braku innych perspektyw pojedziemy pod daszek, tj. do centrum handlowego, Gosia na plac zabaw dla maluszków, a ja coś tam pozaglądam:-D ale to dopiero po drzemce i obiedzie

moi znajomi jeżdżą co roku gdzies nad bałtyk i sobie chwala, chyba do Niechorza, ale z tego co pamiętam to w takich cenach można gdzies za granicę.

a zobacz tutaj:
Nad morzem - Wczasyzdziecmi.pl - Udane wakacje z dzieckiem, noclegi - tylko przyjazne rodzinom obiekty

z ciekawości też zerknęłam, np. AMBERIA, fajnie to wygląda:tak:
 
haha, wlasnie AMberia jest jednym z miejsc na naszej liscie:)http://www.amberia.pl/

co nas zniechęca to sama miejscowosc- Zejscie do morza jest po schodach, tam są klify... Ale sam obiekt wyglada naprawe fajnie, takze podczas niepogody.

Drugie miejsce to wyspa Sobieszowska kolo Gdanska. Podobno jest bardzo spokojnie i cicho. Znalezlismy tam fajny apartament. Jedyny minus- to chyba kąpiele nie wchodzą w grę. Kolo Gdanska neizbyt chyba czysta woda?


Patrzylismy tez na Solarisa w Łazach (zniechęcily nas opinie o jedzeniu, no i dosc drogo, na tydzien 2,5 tysiaka),

http://solaris.turystyka.pl/
Sandra (3200...), chociaz tam mnostwo atrakcji, baseny itp (ale np przeczytalam ze jakies dzieci mialy choroby skory po pobycie w tych basenach wlasnie). My sami bylismy w Sandrze jak bylam w ciazy i meilismy zatrucie pokarmowe
http://www.sandra.ta.pl/
Dąbki, osrodek Słonce (dosc tanio, bo z 2 posilkami 1500, ale domek wielkosci 10 m2 i jakas mikrolazienka), czyli odpada.
http://www.slonce.dabki.pl/

Tak wiec wahamy się między AMberią a wyspą sobieszowską. Oba bez wyzywienia. Sobieszewska jest bardziej kameralna, a AMberia jest super dla dzieci (za czym ja optuję).
http://bargeia.home.pl/sobieszewska wyspa/index.html

Pytanie, czy w ogole brac pod uwagę kompiele w Bałtyku (ja się jakos nie widzę, chociaz Pola pewnie by chciala). No i gdyby bylo naprawdę gorąco,to warto się zamoczyc...


mam nadzieję, ze Was nie zmęczylam moimi dywagacjami. Moze ktoś tez by chcial skorzystac.

A co do tego, ze wakacje w Polsce są podobne do wakacji za granicą cenowo, to jednak nie prawda. Za granicą wszędzie juz trzeba placic za dwulatka, patrzylam nawet na Bługarię, ktora wydawala mi sie zawze tania, tam na tydzien ponad 5 kola wychodzilo...
 
Ostatnia edycja:
marta nie wiem jak wy spędzacie czas na urlopie, ale odniosłam wrażenie, że aktywnie?

Ja bym się tam klifami nie przejmowała.
Bo ile posiedzicie na plaży? Nawet jak będzie ładna pogoda, to woda i tak zimna, pola co najwyżej nózki pomoczy, no i atrakcją będzie kopanie w piasku. Nie będzie tak gorąco jak mieliście w hiszpanii i pewnie będziecie mogli spokojnie pojeździć, bez obaw o udar u dziecka.
ja osobiście do Bałtyku bym nie weszła, nawet jakby mi dopłacali:-D

Może lepiej sprawdzić okoliczne atrakcje turystyczne? czy sa blisko lasy do długich spacerów, czy są wydmy, pobliskie miasteczko z ładnymi kamienicami, jakas agroturystyka, jazdy na koniku, cyrk, zoo i inne cuda wianki... Bo jeśli jedziecie własnym autem, to wszystkie miejscowe atrakcje będą w waszym zasięgu.

A jeszcze sobie myslę, że taki ośrodek specjalnie dla rodzin z małymi dziećmi oznacza, że Pola będzie miała towarzystwo w swoim wieku:tak:
 
Nef, dzięki! Potwierdzasz tylko moje przemyslenia:)

Mi sie wydaje, ze najwazniejsze jest, zeby bylo co robic,jak nie bedzie pogody. Czyli fajny plac zabaw, inne dzieci, plac zabaw w domu. Na dodatek wlasne wyzywienie, czyli nie bedziemy zwiazani w zadnen sposob godzinami posilkow. Wszystko wskazuje na Amberię:) Plus nei bede musiala kupowac lozeczka, bo mi je dadzą, jak i wanienkę.

Tam jest tez fajne to, ze mozna pozyczyc rowery z przyczepka czy siedziskiem- czyli bedziemy mogli wyprobowac, zy Poli się to spodoba i czy inwestowac w tego typu sprzety.

NO i AMberia jest najtansza z wszsytkich! co by nam pozwolilo pojechac np drugi raz w sierpniu, np na wyspę ...

Muszę teraz tak to sprzedac B- bo jesli chce wydac ponad 3 kkola na wakacje (byl za Sandrą), to juz lepiej miec 2 tygodnie, w roznych miejscach.


Jedziemy ocziwiscie samochodem, wiec na niepogodę wezmiemy tez laptopa i teletubisie na dvd:)
 
Widze ze temat wakacyjny a u mnie glowne wakacje juz za mna:( No ale nic,najwazniejsze ze cudnie bylo:)
Widialabym sie na takich wakacjach 3 razy w roku he he.
Co do wakacji nad baltykiem to niestety sie nie wypowiem bo bylam raz i to jeszcze za czasow kiedy nie mialam dziecka wiec inne rzeczy bralo sie pod uwage.
Opinie, owszem ,warto czytac ale juz dawno przekonalam sie ze zawsze znajda sie tacy ktorzy cos skrytykuja a niekoniecznie musi sie to pokrywac z tym jak tam naprawde jest.Kazdy ma wlasne wymagania i oczekiwania.Poza tym zawsze moze napisac je konkurencja probujac zniechecic potencjalnych klientow;)
Pamietam ze duzym minusem dla tych ktorzy bywali w naszym hotelu W nowym jorku bylo to ze pokoje i lazienka sa male.Jak dla mnie byly w sam raz, niczego mi wiecej do szczescia nie brakowalo szczegolnie ze jadac do ny na ogol nie przesiaduje sie w hotelu.
Ostatnio wybierajac miejsce pobytu nasze mialo bardzo pozytywne opinie ale zawsze znalazl sie ktos kto cos wytknal;juz nawet nie pamietam co ale w kazdym razie nie pokrylo sie to z tym co sama doswiadczylam.O ile pamietam ktos wytknal np malo urozmaicone jedzenie w restauracji a ja, wegetarianka (zawsze mniejszy wybor) moglam tam zjesc bardzo dobre potrawy a obsluga byla przemila i chetna do improwizacji.Ktos inny narzekal ze czasem jest zimna woda (to mi akurat zapadlo w pamiec i troche sie przejelam).to osrodek ekologiczny i woda nagrzewana jest sloncem a jak sie skonczy to trzeba poczekac na nastepna ciepla:) Przez dwa tygodnie pobytu raz tylko z kranu nie leciala juz naprawde ciepla woda co w kraju tak goracym nie jest az tak wielkim dramatem.Akurat na kapiel malej padlo i umylam ja w chlodnej lacznie z glowa.

Jak mowilam moje glowne wakacje w tym roku juz sie odbyly.pozostaly krotsze weekendowe wyjazdy i jeszcze ponad 2 tyg w sierpniu kiedy to wybierzemy sie do Polski ale nie nazwalabym tego wakacjami.To dla mnie wizyta rodzinna przede wszystkim.zawsze mam dylamaty no ale rodzicow odwiedzic tez trzeba.Gdybym mogla to wybieralabym raczej miejsca gdzie dobra pogoda bylaby pewna bo nic mi tak nie psuje humoru jak zimno, szaro i buro...

Tymczasem zarezerwowalam lot na weekend do kraju.Troche skopany i juz podrozal ale teraz to juz nic nie poradze...pozostaje sie cieszyc z tych paru chwil ktore spedze z rodzina i miec nadzieje ze bedzie ladnie!

mala byla dzis pierwszy raz na tutejszym basenie.Podobno pluskala sie bardzo chetnie i szalala zjezdzajac ze slizgawki.wpadala przy tym albo w ramiona taty albo do wody czy tez pod wode (moze dobrze ze mnie nie bylo...).chyba jej to nie zrazalo skoro wspinala sie ponownie...Co nas (mnie i znajoma) zdziwilo to to ze jej kuzynka (zazwyczaj ta co szaleje w wannie) bardzo sie bala,plakala,za chiny wejsc nie chciala i nie zamierzala zalozyc skrzydelek.dzieci sa nieprzewidywalne.
Za tydzien pewnie powtorka z rozrywki.

czy wasze dzieci tez tak nadaja przed snem?Ja jak swoja poloze do lozka to oprocz momentow kiedy jest naparwde padnieta i zasypia od razu,snuje te swoje historie 1Przypomina sie jej wszystko i wszyscy:)fajnie czasem podsluchac pod drzwiami
 
Eijf- u nas nawijanie jest po obudzeniu się z samego rana albo z drzemki-tylko oczy otworzy i nadaje:-)a propo, to nasze rano było dziś o 11:szok:tz. przebudziła się po 7 i płakała, że brzuszek, ale zrobiła kupkę i kimnęłyśmy dalej. Potem znów się obudziła i jakąś godzinkę chodziła coś tam gadała, wywalała ciuchy z szafy w sypialni, a potem znów w płacz, że brzuszek...Przytuliłam ją, pomasowałam brzuszek i ona tak na mnie zasnęła, a ja razem z nią i jak otworzyłam oczy to już 11 była...

A pogoda mega paskudna, więc siedzimy w domu. Ja dziś wolne mam-święta prawosławne na Podlasiu. Co prawda odpracowywaliśmy wcześniej w sobotę, ale...
 
Hejka,
W weekend zajrzec nie było kiedy bo my jak zawsze w dordze. W sobotę ślub znjomych, potem kolacja u moich rodziców i tam spaliśmy, ale do pubu ze znajomymi wyskoczyliśmy:D W niedzielę pogoda się skopała, zaliczyliśmy jeden salon meblowy (szukamy dla Basi do pokoju) potem do teściów i tak zeszło pól niedzieli. Wieczorem przyjechała moja mama a my wybylismy na koncert Queen symfoniczny ze znajomymi! Fajnie było i człowiek się oderwał:D:D Dzisiaj z kolei lekki marud, oczywiście przez pogodę, zaraz zabieram się za sprzątanie tylko trochę ciężko z Basią u nogi:p co jej się rzadko zdarza. Generalnie w weekend bawiła się sama dobrą godzinę jestem w szoku jak ona umie się sobą zająć:) Z mówieniem na razie cisza więc o zdrobnieniach nie ma mowy ale pytanie "co to jest" pada kilkadziesiąt razy na dzień:p
Elmo u nas ze smoczkiem poszło dość szybki, wieczory ok, ale rano się budziła i mówiła "gdzie, gdzie" ale po kilku dniach minęło, teraz smoczek u młodszych dzieci nie robi na niej wrażenia;) Trzymam kciuki w takim razie && Najważniejsze, ze jedno mam z głowy, został nocnik właśnie na nim siedzi:p:p
Marta ja byłam w zesżłym roku na wakacjach w Jastrzębiej Górze (klif) było super, pogoda w miarę dopisała, Basię nosiłam w chuście (zejście na plaże, spacery), podobała mi się tam taka dzić na plaży i względnie mało ludzi, w Bałtyku się kąpałam a Basia się moczyła i było ok, aczkolwiek to był przełom czerwca/lipca więc woda zimna jeszcze!
Eijf fajnie, że uda Ci się odwiedzić mamę i przylecieć na weekend, ja bym nie umiała chyba tak na odległość żyć:(
 
reklama
Joaszka poniedziałek bez pracy jest bezcenny:)) a ładnie pospalyscie nie ma co, u nas jak do 8 śpimy to już sukces. Moja po przebudzeniu woła mamusia jak mnie nie ma a jak jestem to się mi przygląda otwiera pko przytula itp.
Coraz bardziej wkurza m że ciągle mama i mama ja już nie wiem co robić, bo oni dużo czasu razem spędzają a ta i tak mamuje;(.
Marta fajny ten hotel w J astrzebiej.My latem jak co rok nad Bałtyk ale na parę dni i nie będziemy szukać czegoś specjalnie dla dziecka.jak trochę odpoczniemy w innych warunkach niż te domowe to tylko na plus.
Eif musisz jeszcze tylko linka do bloga podesłać;)
Skrzat my dalej bez smoka, noce ok, ale w weekend odmówiła drzemek i teraz nie wiem czy to nie dlatego że zabrakło jej tego wyciszacza jakim był smoczek czy po prostu nie była śpiąca.okaże się jak się dowiem czy niani dziś pospala.
 
Ostatnia edycja:
Do góry