reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

My mamy paputki befado i nie jestem zadowolona. Sa ciezkie, szerokie i mimo "oddychającej" podeszwy, Poli noga strasznie się w nich poci. Dlatego chyba sobie nie zafundujemy takich na wiosne.

Jutro pojedziemy do deichmana. a w niedzielę gdzie indziej, jak nie znajdziemy nic tam
 
reklama
Strasznie nie chcialo mi sie rano jechac na zajecia z mala ale sie zebralam w sobie i w ogole w ostatnich dniach smigamy znow na rowerze co ona bardzo lubi.

Zajecia jak zajecia,ok ale bez rewelacji.Jak ona na ogol uwielbia tanczyc, spiewac i pokazywac tak tam przybiera pozycje bardziej bierna i obserwatora...Wiem ze w zlobku pierwsza do takich zabaw no ale moze to dlatego ze tu nikogo nie zna bo uczestnicy sie zmieniaja...Leci tylko jak pani wyciaga pudlo i smieje sie ze to polska krew z niej wychodzi "co tu daja" no i na koncu sie rozbiegala.No ale ok,niech jej bedzie.

Ja kontynuuje zakupy na wakacje a lista wcale mi sie nie skraca bo coraz to nowe rzeczy wymyslam no ale tak juz mam."byl czas przywyknac...".
Ostatnio zamowilam jej ta koronkowa tunike z zary i wymyslilam sobie takie bolerko z krotkim rekawem i dzis zamowilam je w ...polsce .to jakies bolerko od wojcika.nie za bardzo znam te firme ale mam nadzieje ze bedzie ok.Obejrzalam sobie z ciekawosci ich strone i owszem ,maja troche fajnych rzeczy ale bylam zaszokowana ile do zludzenia przypomina ubranka innych firm!Normalnie kopie kilku marek.Mniejsz z tym,wpadla mi w oko spodniczka i teraz nie za bardzo potrafie ja odnalezc.No ale bolerko zamowione i mam nadzieje dojdzie na czas.

Co do butow to zamowilam te biale sandaly zacchicho d'oro bo jak mowilam wydaje mi sie ze spelniaja moje warunki.jutro maja przyjsc i matulu niech beda dobre!
Przy okazji cos jeszcze wpadlo mi w oko...Jak nienawidze crocs'ow bo moim zdaniem maja koszmarny wyglad (taki chodakowy no ale jak zawsze kwestia gustu) tak to wydaje mi sie ok na plaze i kto wie czy jeszcze przed samym wyjazdem sie nie skusze...(tylko inny kolor.zielone ladne ale nie do wielu rzeczy by pasowaly) Crocs™ Keeley Sandal Kids | Comfortabele meisjessandalen | Officiële Crocs website

a tak w ogole to wpadly mi w oko (ale to tak bardziej jako sandal dodatkowy,do ozdoby) .jak kupowalam tamte replay'a to ich nie bylo.zaraz moja mania ze strojow kapielowych przeniesie sie na buty...Replay sandaal / slipper CHASE - Blauw - Coccinelle

no ale zaraz jak wroce z wakacji zajme sie szukaniem wygodnych polbucikow na wiosne:)
 
juz szłam do lekarki to wiedziałam że angina:(

skrzacik, ja własnie przeszłam anginę i szczerze wspólczuję

na mnie nie podziałal pierwszy antybiotyk - brałam Augmentin i 4 dni się męczyłam z nim i tylko gorzej było,
potem dostałam Klarmin 2 x dziennie i już po pierwszej tabl. czułam się nieznacznie lepiej, a po 3 dniach już śladu nawet nie było na migdałach (a miałam je jak sliwki)

jedyny plus tego chorowania to spadek wagi, hehe:-D chyba ze 3 kg.
żadnej diety tylko tak całkowity brak apetytu i ból gardła przy przełykaniu, że najchetniej tylko na ciepłym piciu bym była
:tak:
 
ach, zapomniałam dodać, doszło jabłuszko! więc jak tylko odstawiliśmy Gosię do dziadków, dostała to jabłko do zabawy i nie ma dziecka. Nawet nie bardzo chciała dać buzi na d widzenia, taka była zajęta:-D
 
Nef-najlepiej przymierzyc.rozmiar rozmiarowi nie rowny.Moja ma 21 i 22 a na dlugosc te same...no ale latem to juz raczej 22 glownie

Kropa-dzieki.ogolnie fanka grajaco-swiecaco-mowiacych zabawek nie jestem ale popatrze na zywo czy to cos dla nas.Ma literki wiec malej pewnie by sie podobalo;)nie wiem tylko jaka wersje jezyczna mialabym kupic.

Mala namazala piekna literke A na ipadzie:)Naprawde jej wyszla.Zauwazylam ze wie w ktora strone mazac tym palcem tylko zrobila to bez jego odrywania ale oboje z mezem bylismy swiadkami jak super jej poszlo:)

A teraz mezu poszedl z nia na zakupy ubraniowe (?!).on pojecia nie ma o rozmiarach.Kazalam mu sie za bardzo w ubrania sie nie mieszac tylko body,rajtuzy i takie tam moze nakupic!bardzo sie uciesze bo sie rano wkorzalam ze mi juz dwa nowe zginely.dopiero co kupilam a one 5€ za szt bo ja lubie takie bawelna ze stretchem (dluzej ladne sa).no i jestem ciekawa z czym on tam wroci...Niech zobaczy ile dzuadostwo kosztuje he he bo chyba pojecia nie ma:)
 
sam na zakupy? ho ho, moj ubranek nigdy nie kupowal. a co do kosztow, to wiadoma sprawa.

Ja cagle kupuje soczki czy pieluszki, jak B raz pojdzie, to jest zadziwiony, ze stowe wydal. dzisiaj go wlasnie wyslalam na zakupy pieluszkowo- soczkowe.

po poludniu pojedziemy chyba po buty, bo pada kurcze i spac się chce. trochę z Polą polazilam w deszczu, przerzucala kamyczki pod krzaczkami trochę , pol godziny wytrzymala, potem spac.

Jak się rozbieralysmy, zobaczyla kasię do dywanu w kotlowni. pytam ją, czy chce isc bajkę ogląac, a ona mowi, ze nie, ze sprzątac.

Dobre dziecko z niej rosnie:)

trochę postprzatala, trochę bajki i mam ją z glowy:)
 
Hej
U nas od rana Zuzka się wścieka...i rzuca...Ciągle coś chce, czego nie może, jak nie dostanie to odstawia wrzaski. a to się w coś uderzy i wyje i tak w kółko...Teraz śpi.

Skrzacik- zdrówka dużo:-)Też nie dawno umierałam a w dodatku nie doleczyłam i nadal odczuwam trochę te zapalenie oskrzeli. Do tego katar....Oby do wiosny!:-)

Nef już pewnie w drodze...ech, takiej to dobrze:-)

Co do butków, to Ci powiem Eijf, że żadne mnie nie zachwyciły...a zazwyczaj bardzo mi się podoba to co wybierasz:-)

Teraz cool club buciki wprowadził. Widziałam na stronce. Z r. 22 to raczej kapciuszkowe takie...

My mamy teraz stópkę 13 cm, więc +1 cm i wychodzi, że musimy z wkładką wew 14 cm brać, czyli właśnie 22. choć oczywiście od firmy zależy. Na razie ma takie jesienne 22 z 5-10-15 z zamszu i futerkiem więc do końca marca (nie spodziewam się mega ciepłych dni) będziemy w tych. A potem chcę jakieś półbutki zakryte, lekko odkryte albo jakieś addidaski i może tenisówki, ale to pewnie bliżej lata. No i sandałki.
Też będę szukać czegoś w Daichmanie. W tamtym roku mieliśmy i były ok.

Dziś M zostawił szklankę mleka na podłodze, a Zu podeszłam zrobiła łyka i odstawiła...Nawet się nie oblała. a zazwyczaj dość mocno przechyla swój kubek, tyle, że nie kapek. Może jesteśmy na dobrej drodze do picia ze szklanki?

Ostatnio tak się uśmiechała do Pani w kiosku (zresztą bywa tak z babcią codziennie i pokazuje różne rzeczy i każe sobie mówić co to jest ("to je?"), że dostała lizaka...Jejku, jaka szczęśliwa była jak jej dałam. a jak nie mogłam otworzyć, to ona do mnie mówi- noziem (nożem):-D A na drugi dzień jak przyszłam babcia Zuzia już od progu ją poinformowała- Ziuzia lizaczek, od Pani! Pychota:-D
 
reklama
Marta-no ja tez sie przestraszylam.Nie,z wyborem ubran to ja nie potrzebuje jego pomocy;)Chodzilo mu pewnie bardziej o sprawy bielizniane co jest mi bardzo na reke bo akurat tego kupowac nie lubie.Odciagnelam go tez od pomyslu kupna rozowego plecaczka

Joaszka-agenta z tej twojej malej.
pewnie rzeczywiscie ma juz rozmiar 22.moja ma bardziej 12-12,5 wiec butki musza byc w srodku 13-13,5 i to raczej 21 ale czasem ma 22.
Ubranka jak ubranka ale co do butow to ja juz dawno zauwazylam ze mamy tu z dziewczynami calkiem inny gust:)zreszta mnie teraz tez np podobaly sie rozne butki zary ale raz ze nie ma ich w sklepie a dwa nie ufam jakosci tych butow.Jako uzupelnienie jakiegos tam ubranka to ok ale nie do codziennego uzycia.

W kazdym razie paczka z sandalkami przyszla i jestem ogromnie ciekawa!nie ma mnie w domu

Aha,gadalysmy ostatnio o c&a wiec weszlam na szybko_Obkupic bym sie tam nie obkupila ale kilka rzeczy fajnych tak na szybko widzialam.Wzielam getry o pieknym kolorze z biologicznej bawelny i wykonczone koronka.Na razie na probe.Jak beda dobre to wroce po inne kolory.Byl tez bardzo ladny bialy sweterek ale ja mojej dopiero co dwa biale kupilam...No a w innym typowo naszym sklepie kupilam na probe getry ktore cieniuskie sa (cos jak cienkie rajstopy tylko grubsze he he),idealne na lato.3/4 i wykonczone zmarszczeniem i kokardka.Tu to samo,jesli dobre to wroce po inne kolory

Wieczorem moj mnie do kina wyciaga.Oj jak dawno nie bylam!Z lekka mnie glowa boli ale co tam,kawe strzele,ogarne sie i mozemy isc jesli o mnie chodzi
 
Ostatnia edycja:
Do góry