reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

marta, ja już zaszczepiłam więc nie mam dylematu :) Ale o ile do tej pory szczepiłam np. zestawem Infanrix hexa + prevenar 13, to teraz przy aprobacie pediatry rozdzieliłam bo po ostatnim szczepieniu Radek gorączkował i dobrze zrobiłam, bo nic się nie działo. Za to nie przemawia do mnie argument 3 miesięcy po KAŻDEJ infekcji, bo żłobkowe dzieci nie byłyby nigdy zaszczepione. Radek zresztą, który choruje rzadko, też - a to trzydniówka, a to jelitówka (albo zwykłe zatrucie - nie da się zazwyczaj stwierdzić), a to gorączka bez przyczyny. Raz czy dwa był przeziębiony, raz miał zapalenie krtani. Jak na 19 miesięcy życia, średnio co 2 miesiące coś tam mu dolega... W necie na ten temat nie czytam, już kiedyś pisałam, ze nie znam osobiście nikogo, kto poza gorączką miałby jakieś inne POTWIERDZONE efekty uboczne szczepienia. A jak poczytasz o powikłaniach po antybiotykach - łomatkoboska. W życiu byś nie podała :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Przyznam szczerze ze nigdy nie czekalam dlugo po infekcjach,goraczkach i takich tam.Mala ogolnie mi nie choruje ale wiadomo czasem pojawiala sie goraczka przez 2,3 dni bez znanej przyczyny czy katar bo ktore dziecko kataru nie ma (choc odpukac dawno go nie widzialam).Chora byla raz ale nawet nie wiedzialam ze sa lekarze ktorzy zalecaja 3 mc przerwy.W kazdym razie nikt mi o tym tutaj nie wspominal.Szczepilam zaraz po tych gorszych dniach.Ostatnim razem z katarem i lekkim kaszlem pamietam bo jeszcze sobie myslalam ze dobrze ze ja przy okazji zbadaja.Ekeftow ubocznych na szczescie nie bylo nigdy i nigdy tez szczepienia nie znosila zle.

marta-czasem lepiej pewnych rzeczy nie wiedziec bo czlowiek zwariowac moze.Mam znajome w ciazy ktore caly jej okres stresuja sie wlasnie przez to ze zbyt wiele wiedza.
Bylam u jednej uduchowionej osteopatki ktora probowala mnie zniechecic do szczepienia dziecka na cokolwiek ale poza nia od wszystkich lekazry slyszalam "szczepic".
 
Ostatnia edycja:
U mnie nie wiem czym szczepia, ale jak pani dzwonila się przypomniec w grudniu to mowila ze ta lepsza, ale muszę ustalic czy to aby na 100% priorix, sa przychodnie gdzie ta jest refundowana i nie trzeba doplacac:) Co do tych chorob to doczytalam ze po zakaznych czeka się 3 miesiące (odra, swinka) a po infekcjach nie. Po czekam z tydzien, dwa i pojde, najwyzej jako peirwsze dostanie 6w1 po 18 miesiacu a z priorixem poczekam kolejne 2 tygodnie. Zgadzam się z Kropą że dzieci złobkowe nigdy by nie były zaszczepione jakby trzeba czekac po każdym katarze 3 miesiace, ale mysle ze wyczekac moment by Basia byla zdrowa moge, bo z katarem tez nie usmiecha mi sie jej szczepic:) Ja tam troche boje sie szczepionek, ale ponoc w rejonach gdzie mamy nie szczepia wraca odra;/ wiec cos za cos, niestety, szkoda ze nie ma rozbitej szczepionki, bo np. swinka i rozyczka w sumie nie sa grozne dla dziewczynek, powiklania po swince bywaja grozne dla chlopcow, a rozyczka dopiero dla kobiet w ciazy, ale z drugiej strony jak dziecko ma rozyczke moze zarazic kobiete w ciazy i masz;( kolko się zamyka!
 
Skrzat my tez juz po szczepieniu świnka odra różyczka i jestem przeszczęśliwa że to koniec na parę lat przynajmniej.
My tylko obowiązkowe szczepiliśmy, ja akurat mam koleżanke której córeczka ma do tej pory kosekwencje poszczepionkowe jeszcze
po wzwb w szpitalu - mnóstwo komplikacji z tym związanych - potwierdzonych - nagromadzone metale ciężkie w organiżmie w tym
rtęć no i cechy autystyczne ( tu podobno odrzucono koncepcję winy szczepionki,ale jej jako matce się nie dziwię - szuka gdzie może przyczyn :( ). A propos jakbyscie nie miały na kogo oddać jednego % z podatku to moge podać właśnie jej córcie, chociaż wiem że tych fundacji mnóstwo i pewnie macie kogoś w bliższym gronie.
Po tej szczepionce mała była strasznie marudna jesli chodzi o noc, miała lekko powyżej 37 a zachowywała się conajmniej jak na 39 - płacząca, marudząca itp.
Następnego dnia na szczęscie już ok.

Co do kataru czy infekcji i szczepienia nasza pediatra tez mówiła że jak małej przejdzie czyt. za tydzień. Jesli była zdrowa to szłyśmy.

Eif to dziecko z adhd hehe to jak moje ;) ale mąz miał ostatnio szkolenie i mówił że adhd definiuje się dopiero u dzieci
w wieku szkolnym te mniejsze po prostu są mega żywe i zaabsorbowane wszystkim - co nie wyklucza że tak się skończyc może.
Moja usiądzie na chwilę jak czytamy książeczki, oglądamy tubisie, słuchamy muzyki, jemy no i wsumie jeszcze parę innych rzeczy jak się zajmie
to cyba az tak zle nie jest :)
 
elmoo-to tak bardziej zartem o tym adhd choc wcale bym sie nie zdziwila.Wszystkie maluchy co chwile cos robia i sa zywe ,wiadomo,ale matulu ta dziewczynka to jest istne tornado.po prostu nie wyobrazasz sobie ze ona zapierdziela tam i z powrotem a jakby tego bylo malo jest przy tym glosna.Wiadomo tez nic dziwnego ale ja nie lubie jak dziecko przy kazdej okazji,za wszelka cene stara sie przyciagnac uwage innych krzyczac a nie mowiac.No i latanie z jedzeniem za kims tez uwazam za lekka przesade,no ale na szczescie to nie ja latam;)

A ja dzis dzien bardziej dla siebie:)) Do czwartku mam wolne.Mala poszla wlasnie do zlobka.Wstalam zeby potem nie gnic w lozku,ubralam ja i dopiero co zamknelam dzrzwi na nia i tata.Tak mi ladnie machala i zegnala sie.
Tera spokojnie sniadanko a potem nawiedzam pare sklepow.
 
Skrzat, ja szczepiłam płatną, bo ja brałam Priorix Tetrę - razem z ospą. Jedno ukłucie, a koszt podobny :) Ja też zawsze wyczekuję moment, żeby Radek nie był akurat osłabiony/przeziębiony. Niestety to jest tak, że dziś dziecko jest okazem zdrowia, a jutro leci mu z nosa i kaszle :) W czwartek zaszczepiliśmy 6 w 1, a w piątek się smarkał - na szczęście chyba od czwórki i trójki ostatniej, bo wkłada do buzi obie ręce i dziś już nos bardziej drożny :)

Tak sobie myślę, że w zasadzie to wszystko można zwalić na szczepienia... A czy nieszczepione dzieci w ogóle nie chorują? Nie mają autyzmu? Alergii? Kurczę, gdyby tak było, dzieci w krajach biednych byłyby najzdrowsze...
 
Ostatnia edycja:
My dzisiaj zaszczepilysmy się infanrixem hexą, ale byla jazda. Jak zawsze zresztą w naszej przychodni. Swoją nieudolnością potrafia mi zawsze podniesc cisnienie!

Dzisiaj poszlo o odre/swinke/rozyczke zaleglą. Pielęgniarka z głupio-mądrą doktórką stwierdzily, ze one zaszczepią na to, bo tak im wychodzi z kalendarza, bo ma zalegle.

Zaczelam się z nimi klocic, ze po roku to ma byc hexa przypominająca, a nie MMR, bo to mozna doszczepic neizaleznie. A one swoje, ze schemat.

A ja swoje, ze dzis szczepię hexą i jak tego nie zrobią, to mi opoznią szczepienia o pol roku, bo ja nie bede miala keidy przyjsc. I czy do tego wlasnie dążą.

Po wielkich awanturach musialam napisac, ze odmiawiam zaszczepienia MMR, a wyrazam zgodę na hexę.

Pola zniosla dzielnie, dzisiaj nawet nie miala stanu podgorączkowego, tylko bardzije marudna byla. Mam nadzieje, ze nie bedzie innych skutkow ubocznych.

A teraz pewnie beda mnie gonic z tą MMR. U nas priorixem szczepią wlasnie, co nie zmienia faktu, ze nie zamierzam szczepic przez poltora roku na to jeszcze.

A co do kontrowersyjnosci szczepien, to okazalo się, ze byla szczepionka na ospe, ktora zostala wycofana, bo zapalenie jelit dawala.Czyli są rozne mozliwe choroby, ktore mogą zostac wywolane.

Teraz poszukam lekarza, ktory mi da odroczenie na szczepeinie- albo ze wzlg na alergę albo na mozliwą dziedziczną chorobę jelit, zeby mnie nie męczyli
 
DZiewczyny tak od tygodnia mała ma na łydce i trochę na udzie z tyłu takie czerwone plamki
w dotyku takie jakby trochę wypukłe (coś jak gęsia skórka), normalnie blade sa dość ale po kąpieli czerwone.\
Znajomy mówi że to mu wygląda na alergię pokarmową na coś - też tak myślicie? W sumie jakby była na proszek czy płyn
to byłaby tez w innych miejscach ciała - np. bardziej wrazliwych a tak to ma tylko tam. Jeśli coś jedzeniowego to nie mam pojęcia co
nic nowego nie jadła. odstawiłam cheeeriosy bo tam jednak miód, no ale nawet gdyby to jaki czas po odstaweieniu może być widac poprawę?
Głównie to marta jest chyba ekspertem w tej dziedzinie ale jakbyście coś mogły poradzić to czekam :). bardzo nam to nie spędza snu z powiek bo poza tym jest
wsio ok. Mogę te miejsca czymś smarować - żeby złagodzić??
 
Elmoo-oj ja to nie wiem:( zreszta czasem
trudno zdiagnozowac a moze warto by lekarza spytac?Czy masz wrazenie ze ja to swedzi?

U mnie dzien zlecial szybko.Troche stresujacy no ale coz,takie zycie.Teraz marze o dobrej kawie i relaksie.Jutro chyba skocze z mala na tance i zobacze czy czasem nie na rowerku bo warto by sie poruszac przed wakacjami a pogoda ladna;)
 
reklama
Elmoo, najlepiej idz do lekarza.

Ja jestem największym ekspertem od swojej alergii;)

Jesli chodzi o Polę, to jej najczesciej wychodzi wysypka na policzkach, ale ta nie swędzi.

Wszlo jej z 2 tyg temu pod pachą i na rączkach od wewnątrz i to swędziało. Poszłam do dermatologa i przepisala masc ze sterydem, smarowalam 5 dni i trochę zeszło. Dostala tez claritine w kroplach, ktore 5 dni stosowalam.

Potem jej zaczelam smarowac taką mascia do pupy nivea, ktora ma cynk, bo to tez w sumie leczy i lagodzi i zeszlo jej do konca.

takze najlepiej idz do alergologa, albo chociaz do ogolnego i cos Ci przepisża, po co mala ma się denerwowac i drapac.

Eifj, na tance rowerem?:) czy osobno rower i osobno tance?

Stresy pewnie w pracy? a czym Ty się zawodowo zajmujesz?

Kurcze, u nas pogoda paskudna, niby plus 7,ale rano lało. po poludniu wyszlysmy, ale wialo strasznie i bloto paskudne.

Ja tematem wyjazdu postanowilam robic brzuszki i trochę na dietę przejsc, z 2 kilo moze zrzucę;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry