eijf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2009
- Postów
- 3 926
Kurcze u nas coraz popularniejsze jest to ze zamawia sie cos przez net i placi dopiero po odbiorze i akceptacji.Ma sie na to 14 dni.Uwielabiam ten sposob zaplaty bo choc rzadko cos odsylam to sie zdarza.Do tej pory tylko raz mialam problemy ale to ze sklepem polskim. (dzieciecy dwor).Koszmar jeden wielki byl.Zamowilam kurteczke zimowa i czapke jakos jesienia.Nie przychodzila tygodniami,Kobieta nie odpowiadala na moje maile,podany nr tel nie istnial.Dopiero wtedy przeczytalam na necie ze nie tylko ja mam takie problemy z tym sklepem.Wierzyc mi sie nie chcialo ze porzadnie wygladajaca kobieta (znalazlam ja na nk i fb) takie numery wywija.Co ja sie do niej napisalam,nagrozilam!Zima mijala a ja ani towaru ani pieniedzy.Juz nie chodzilo mi nawet o kase ale sobie obiecalam ze nie daruje i w desperacji powiedzialam jej ze napisze do jej znajomych ,moze pomoga.Tak tez zrobilam,napisalam do faceta o tym samym nazwisku na fb he he (moze brat,moze maz).Podzialalalo bo odpowiedziala natychmiast pewnie glupio sie jej zrobilo.Grozila mi zebym przestala nekac jej rodzine...Naprawde komediaPieniadze w koncu zwrocila ale po jakich przejsciach.Sklep nadal prowadzi...
Co do butow to moja nosi teraz 20-21 (w zaleznosci od marki).Raczej 21 i na zime mysle ze nie kupie wiekszych niz 22 ale z zakupem i tak poczekam gdzies do listopada mysle.Ostatnio w sklepie ktos mi doradzil rozmiar wiekszy i glupia zamowilam a pozniej dziecku z nogi spadaly.Luz owszem ale bez przesady.
U nas nadal wystarczajaco roboty z wykanczaniem domu ale w koncu pokoik malej jest zrobiony,czyt.zawieszone to co mialo wisiec i na rzie nie planuje w nim nic wiecej oprocz wymiany kilku zdjec w ramkach
Co do butow to moja nosi teraz 20-21 (w zaleznosci od marki).Raczej 21 i na zime mysle ze nie kupie wiekszych niz 22 ale z zakupem i tak poczekam gdzies do listopada mysle.Ostatnio w sklepie ktos mi doradzil rozmiar wiekszy i glupia zamowilam a pozniej dziecku z nogi spadaly.Luz owszem ale bez przesady.
U nas nadal wystarczajaco roboty z wykanczaniem domu ale w koncu pokoik malej jest zrobiony,czyt.zawieszone to co mialo wisiec i na rzie nie planuje w nim nic wiecej oprocz wymiany kilku zdjec w ramkach