eijf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2009
- Postów
- 3 926
Ja wlasnie dalam butle.mala jak zwykle w kime à ja jak zwykle nie moge zasnac z godzine.grrr jak tego nie lubie!
Kropa,tweenie-kiedys to samo pytanie zadalam kolezance (à propos dawania butli w lozeczku).tez mi sie to niewyobeazalne wydawalo ale juz nawet nie pamietam kiedy i dlaczego sama tak zaczelam robic.chyba przede wszystkim dlatego ze malej rzadko sie odbija i ze dokanczajac butelke w lozeczku o wiele szybciej zasypia.nie zachlystuje sie.pamietam ze bedac aupair jedna z matek w ogole dawala dziecku butelke w raczki i wychodzila à butelke zabierala juz jak dziecko wstawalo z tym ze ono starsze bylo i mnie ten motyw walania sie butelki w lozku mniej odpowiada.
W kazdym razie u mnie sie sprawdza,mala sie nie zachlystuje choc przyznam ze na poczatku strasznie sie trzeslam.nie chcialam jej jednak zbyt rozbudzac bo lubie sobie pospac
choc z drugiej strony na cyca zawsze wyciagalam i wkladalam ale wlasciwie najczesciej karmilam tez na lezaco i mala po takim cycu zostawala juz u mnie w lozku (ja sie przemieszczalam na miejsce mojego co to do pracy wybywal)
aha i mala w lozeczku tez zupelnie plasko ma,zero poduszek itp
jesli chodzi o spanie na brzuchu to tez strasznie sie trzeslam.ona sie przewracala à ja ja usilnie odwracalam choc to troszke walka z wiatrakami bo Cala noc jak aniol stroz ciezko stac nad dzieckiem.nie wiem skad te moje obawy tym bardziej ze mala ma materac aerosleep ktory zapobiega uduszeniu bo ma specjalne dziurki tak ze jak dziecko nawet przytknie do
niego buzie to ma doplyw powietrza.zreszta mala jest juz na tyle duza i silna ze umie sie podniesc;glowke uklada na policzku.zreszta ja tez glownie na brzuchu spie
jesli chodzi o spanie na brzuchu to tez straszne obawy mialam
Kropa,tweenie-kiedys to samo pytanie zadalam kolezance (à propos dawania butli w lozeczku).tez mi sie to niewyobeazalne wydawalo ale juz nawet nie pamietam kiedy i dlaczego sama tak zaczelam robic.chyba przede wszystkim dlatego ze malej rzadko sie odbija i ze dokanczajac butelke w lozeczku o wiele szybciej zasypia.nie zachlystuje sie.pamietam ze bedac aupair jedna z matek w ogole dawala dziecku butelke w raczki i wychodzila à butelke zabierala juz jak dziecko wstawalo z tym ze ono starsze bylo i mnie ten motyw walania sie butelki w lozku mniej odpowiada.
W kazdym razie u mnie sie sprawdza,mala sie nie zachlystuje choc przyznam ze na poczatku strasznie sie trzeslam.nie chcialam jej jednak zbyt rozbudzac bo lubie sobie pospac
aha i mala w lozeczku tez zupelnie plasko ma,zero poduszek itp
jesli chodzi o spanie na brzuchu to tez strasznie sie trzeslam.ona sie przewracala à ja ja usilnie odwracalam choc to troszke walka z wiatrakami bo Cala noc jak aniol stroz ciezko stac nad dzieckiem.nie wiem skad te moje obawy tym bardziej ze mala ma materac aerosleep ktory zapobiega uduszeniu bo ma specjalne dziurki tak ze jak dziecko nawet przytknie do
niego buzie to ma doplyw powietrza.zreszta mala jest juz na tyle duza i silna ze umie sie podniesc;glowke uklada na policzku.zreszta ja tez glownie na brzuchu spie
jesli chodzi o spanie na brzuchu to tez straszne obawy mialam
Ostatnia edycja: