reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

hejka
ja dopiero usiadłam na tyłku-rano pojechałam na zakupy-obkupiłam małą w h&M :)Wszystko kupuje juz na 80-86 ,i kompletuje
Później spacer 1,5 godzinny z małą i tak pół dnai zleciało
Mysza na jaki rozmiar kupilas kombinezon-Julka ma na 74 z Zary ale cos maławy jest,ale chyba już nie będe kupować-ubieram czasami jej kurtke i spodnie.
Wczoraj zwazylam Julie i klocek wazy 8850 :D Dużo coś...........
Tweenie Kama jest chyba w Polsce bo jakies 2 tyg pisała na FB,że ma kiepski dostęp do neta ..
Dobra uciekam-będe później
 
reklama
tweenie ja mam zielony kombinezon, mogę Oli pożyczyć, Andrzej w nim nigdy nie chodził. Na Olę powinien być dobry. Tylko on nie jest w formie śpiworka.
mysza, ewelad ja dziś Andrzejkowi podałam buraka, ale nie chciał jeść, nie wiem dlaczego. Zawsze lubił, a dziś się tylko krzywił, a potem płakał, więc odpuściłam. Na jutro mama zrobiła mu zupę z cielęciny, marchwi, kaszy mannej.
 
ja wczoraj kupiłąm Poli nowy kombinezon,bo ledwo wchodziła w poprzedni. Teraz kupilam na 80 cm, taki z odpinanymi stopkami, wiec moze jej do przyszlego roku starczy (nie sądzę)

znalazlam tez sposob na niejadka- Pola zaciskala zeby na widok lyzeczki. WIec jej zaczelam dawac lyzeczkę do zabawy najpierw, ona ją sobie podgryzala, a ja po minucie lyzeczkę zabieralam i zaczynalam szuflowanie pokarmu:) i dziala, zjada mala caly sloik owocow lub obiadek


te dziwne zwyczaje to skok rozwojowy- zaczyna podnosic dupkę do raczkowania. smiesznie jej to wychodzi, kolana odjezdzaja i na razie do tylu sie przesuwa, zamiast do przodu
 
Marta mój też tak robi z dupką. tzn podnosi ją. I kręci się potrafi obrócić sięo 360 stopni.
Mysza buraki właśnie takie dziwaczne są że lubią być długo gotowane;-D ALe za to pyszne ja je uwielbiam. Ja jeszcze nie dawałąm Michalkowi. Jeszcze troszkę zaczekamy.
Zaraz będziemy jeść kaszkę bananową. Trzymajcie się dziewczynki PA
 
Witam niedzielnie,
ależ miałam koszmarną noc. Anti się z takim płazem obudził o 2, że pewnie pół bloku zbudził. Nie mogłam zlokalizować przyczyny, bo ani gorączki, ani zapchanego nosa, brzuch też wydawał się być ok. Nic nie pomagało, ani cyc, ani noszenie. Dopiero zaaplikowałam mu maść na dziąsła, trochę pomogło, ale jak przestawało działać znów był płacz. I tak do 8. Potem jak się rozbudził było już ok. Nie wiem czy to zęby, bo w paszczy nic nie widać, no ale ekspertem nie jestem. Także jestem dziś jak by mnie ktoś przez imadło przepuścił...
U nas burak bardzo smakuje, w zasadzie mały wcina wszystkie nowości, zobaczymy jak będzie później :-) Na chwilę obecną tylko tyle jestem wstanie napisać, może uda się później wpaść. Tymczasem.
 
HELOŁ.

Byliśmy wczoraj u teściów a u nich było w gościach kuzynostwo M , posiedzielismy u teściów (obiadek, kolacja)a potem młodych zabraliśmy do nas na noc, M miał z kim popiwkować a małą miał kto nosić:-D Ale straszna ta moja mała nadal z jazda samochodem, nienawidzi:baffled: I z zasypianiem coraz gorzej a nawet jak zaśnie to się przez 2h budzi co 20 minut a w nocy je po5 razy:dry: Chciałam jej dać mm z kleikiem na noc ale nie chce:dry: Dziś staram się żeby jadła sporo w dzień i znów próba będzie z mm z kleikiem bo wymiękam przez takie nocki:dry: Już dziś do południa miałam jej cycka nie dać tylko mm tak byłam wykończona nocą a jak zacznę pracować? Będę się mylić i narobię kłopotu:baffled: Ale i tak musi się przyzwyczajać bo u dziadków butla będzie. Kupiła TT butle i smoki zwykłe i do kaszki no ale nie chciała jak pisałam. Kupiłam też niekapek TT ale jeszcze nie próbowała za to ja tak i ciężko jak dla mnie. Kupiłam też zwykły kubeczek i ładnie z niego pije, najładniej:-) O obudziła się i z rykiem, ostatnio tak ciągle a normalnie w dzień humor ma, widać że jej nic nie dokucza ani brzuch ani zęby, nie rozumiem :no: Posiedziałam:baffled:
 
Witam poniedziałkowo:-)
Właśnie rozpoczyna się mój ostatni tydzień wolnego :nerd: Mały jak zwykle szalał w nocy, obudził się o 4 i ani myślał spać dalej, już nie wspominając, że usypianie to ostatnio katorga:dry:
Byłam dziś w przychodni, żeby wziąć zaświadczenie, że karmię piersią, ale nie było szans się dostać, a ginekolog nie chciał mi wystawić:dry: więc od jutra rana będę próbować, mam nadzieję, że się uda.
Najgorsze jest to, że chyba od małego podłapałam katar przez to fridowanie, bo gardło zaczyna mnie boleć i się średnio czuję. Wogóle chyba mi się odporność obniżyła, bo co trochę coś łapię:dry:

jedyneczka ja już chyba wszystko wypróbowałam, żeby ten mój szkrab spał w nocy i nic nie pomaga. Zaczęłam już kawę rano pić, bo nie do życia jestem jak wstaję, ciekawe jak pociągnę na dłuższą chwilę i jak się m wywiąże z obietnicy, że będziemy na zmianę w nocy przy małym dyżurować :rofl2:

marta1210 no mój też zaczął startować do raczkowania, ale jak na razie szura nosem o podłogę :-) zanim się nauczy to jeszcze mu się nos połamie :dry:

Miłego dnia!
 
dzień dobry

u nas dziś nocka-super.wyspałam się,tylko 2 pobudki na cyca.
jupi...może tak już małej zostanie?????

teraz też śpi-już półtorej godzinki....

muszę później skoczyć na zakupy-dziś sama pojadę bo zimno strasznie....

wrzucam Wam fotkę tych chustek o których pisałam z kauflanda
http://img502.imageshack.us/img502/3554/chustkif.jpg

co u Was???
jak minęła nocka???
jak Wasze maluszki???
 
reklama
cześć dziewczyny

Andrzej w nocy nawet dobrze spał. Obudził się o 3.00 na picie, a o 6.00 na jedzenie. Potem od 7-8.30 jeszcze spał. Za to u mnie fatalnie. W nocy było mi gorąco i sucho, a grzejniki pozakręcane. Chyba coś w powietrzu było. O 3.00 zwilżyłam pieluchę i jakoś do 6.00 udało mi się spać.
peemka, kto wystawia zaświadczenie o karmieniu?
 
Do góry