reklama
kama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2009
- Postów
- 3 194
jedyneczko brzuszek pelny=doopa gruba
[zrobilam kurczaka w ciescie z naszego watku kulinarnego i polecam!!!!pycha!!!!
tiffi podpisuje sie pod tym rekami i nogamichoc my jeszcze u rodzicow ale mamy tutaj wlasny kat
Maja zgarnela kupe fajnych prezentow
ewelad fajne takie party,tez bym potanczyla
Mysza dobrze, że dotarliście calo i zdrowo!!!!Nina baba na 102!!
atabe duzo zdrówka dla Jagodkii!!
[zrobilam kurczaka w ciescie z naszego watku kulinarnego i polecam!!!!pycha!!!!
HTML:
wróciła, i tak w skrócie, mała wynoszona na rękach przez ciotki, przeżyłam u teściów, wszędzie dużo ludzi. głośno i gorąco, mała ładnie spała przez noce, ale fajnie, że już w domu i spokój
Maja zgarnela kupe fajnych prezentow
ewelad fajne takie party,tez bym potanczyla
Mysza dobrze, że dotarliście calo i zdrowo!!!!Nina baba na 102!!
atabe duzo zdrówka dla Jagodkii!!
tiffi1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2009
- Postów
- 1 837
Nie ma to jak "normalny" poniedziałek. Moje dziecko dziś nieco wcześniej wstało co oznacza, wcześniejsze marudzenie, ale balkon dzisiaj będzie :-) Zapomniałam dodać wczoraj że taka głodna po tych świętach to ja nigdy nie byłam.
To tak w skrócie (większym) jak było. W Wigilię byliśmy u teściów, teściowa na fakt że nie będę nic jadła z potraw Wigilijnych stwierdziła "no zapomniałam o tobie" - super. Potem byliśmy u brata na chwilę. W sobotę wizyta u moich dziadków, a potem byliśmy u mojego brata, u teściów. W niedzielę u teściów i u mojej przyjaciółki i powrót. Wszędzie było bardzo gorąco i dużo ludzi co powodowało że Zuza dostawała oczopląsu, ale wszyscy pytali czy ona zawsze taka grzeczna - no fakt grzeczna była, zwłaszcza jak przechodziła z rak do rąk i obserwowała jak dzieciaki się ganiają. Oczywiście wkurzyłam się nie raz. Pytałam M czy dzwonił do rodziców i pytał czy wszyscy zdrowi, dzwonił niby zdrowi a potem okazało się ze syn siostry M kaszle, oczywiście izolowałam małą jak mogłam ale czasem przebywali w jednym pokoju, mam nadzieję, że nic nie złapała. I jeszcze inne takie tam o których nie chce mi się nawet pisać.
W każdym razie wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Teściowa dała jakieś jedzenie, ale niestety to nie na moją dietę, więc M ma co jeść a ja muszę sobie coś gotować.
fajnie być w domu....
To tak w skrócie (większym) jak było. W Wigilię byliśmy u teściów, teściowa na fakt że nie będę nic jadła z potraw Wigilijnych stwierdziła "no zapomniałam o tobie" - super. Potem byliśmy u brata na chwilę. W sobotę wizyta u moich dziadków, a potem byliśmy u mojego brata, u teściów. W niedzielę u teściów i u mojej przyjaciółki i powrót. Wszędzie było bardzo gorąco i dużo ludzi co powodowało że Zuza dostawała oczopląsu, ale wszyscy pytali czy ona zawsze taka grzeczna - no fakt grzeczna była, zwłaszcza jak przechodziła z rak do rąk i obserwowała jak dzieciaki się ganiają. Oczywiście wkurzyłam się nie raz. Pytałam M czy dzwonił do rodziców i pytał czy wszyscy zdrowi, dzwonił niby zdrowi a potem okazało się ze syn siostry M kaszle, oczywiście izolowałam małą jak mogłam ale czasem przebywali w jednym pokoju, mam nadzieję, że nic nie złapała. I jeszcze inne takie tam o których nie chce mi się nawet pisać.
W każdym razie wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Teściowa dała jakieś jedzenie, ale niestety to nie na moją dietę, więc M ma co jeść a ja muszę sobie coś gotować.
fajnie być w domu....
ewelad
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2010
- Postów
- 1 862
dzieńdoberek:-)
D ma dzisiaj wolne, więc kisimy się dalej jak królowa wstanie, uderzamy na spacer:-)
kamcia no niewiele zabrakło, żeby mi doopę rozsadziło od żarcia, ale że dostałam @, to też rozrywa mi doopsko, ale z innego powodu
tiffi no to się nie spisała teściowa:-(
D ma dzisiaj wolne, więc kisimy się dalej jak królowa wstanie, uderzamy na spacer:-)
kamcia no niewiele zabrakło, żeby mi doopę rozsadziło od żarcia, ale że dostałam @, to też rozrywa mi doopsko, ale z innego powodu
tiffi no to się nie spisała teściowa:-(
agatka_natalia
Fanka BB :)
kama ja nigdy nie objadam się na Święta, więc nie ma mi co rozsadzać
tiffi teściowa nie popisała się, a prezent Zuzi kupiła?
M wybył z Andrzejem na spacer, ale u nas jest strasznie zimno, rano było -10. Mnie czeka góra prasowania. W tym tygodniu mam sporodo załatwienia, muszę w pracy obiegówkę zrobić do końca, muszę prezent kupić dla mojej koleżanki syna, który 6 stycznia skończy rok nie mam pojęcia co i oczywiscie musze polecieć na wyprzedaże , to chyba najważniejszy punkt programu .
tiffi teściowa nie popisała się, a prezent Zuzi kupiła?
M wybył z Andrzejem na spacer, ale u nas jest strasznie zimno, rano było -10. Mnie czeka góra prasowania. W tym tygodniu mam sporodo załatwienia, muszę w pracy obiegówkę zrobić do końca, muszę prezent kupić dla mojej koleżanki syna, który 6 stycznia skończy rok nie mam pojęcia co i oczywiscie musze polecieć na wyprzedaże , to chyba najważniejszy punkt programu .
kama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2009
- Postów
- 3 194
u nas tez zimnica -10 ciagle za oknem,dziadkowie zabawiaja Majke,M rozpala ogien w kominku,jakos tak kazdy dzisiaj zmeczony i spiacy.
my tez na spacer wybyjemy,chociaz u nas wszystko pokryte lodem i slisko bardzo.
tiffi ach te kochane nasze tesciowe...spisala sie jak nie wiem,faktycznie takie rzeczy jak dieta synowej mozna przeciez zapomniec!gratki dla Zuzki z okazji 6m-cy:-)
ewelad ja dzisiaj pozarlam ostatnia tabletke wiec pewno tez mi doopsko rozsadzac bedzie za kilka dni
my tez na spacer wybyjemy,chociaz u nas wszystko pokryte lodem i slisko bardzo.
tiffi ach te kochane nasze tesciowe...spisala sie jak nie wiem,faktycznie takie rzeczy jak dieta synowej mozna przeciez zapomniec!gratki dla Zuzki z okazji 6m-cy:-)
ewelad ja dzisiaj pozarlam ostatnia tabletke wiec pewno tez mi doopsko rozsadzac bedzie za kilka dni
peemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2009
- Postów
- 196
Witam się baaardzo leeeniwie:-)
muszę również stwierdzić, że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej:-) M mnie podczas świąt też wkurzył, przeszło mi już ale nie omieszkam wypominać mu tego przez najbliższe kilka miesięcy
Anti oczywiście chce po tym weekendzie cały czas na rękach, nic nie mogę zrobić nawet się jeszcze walizki nie rozpakowałam, miałam cały dzień w piżamie spędzić, ale mama mi nalot z rana zrobiła i mój misterny plan się nie powiódł:-)
Jakoś tak nie objadłam się w te święta i mam pewien niedosyt...
muszę również stwierdzić, że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej:-) M mnie podczas świąt też wkurzył, przeszło mi już ale nie omieszkam wypominać mu tego przez najbliższe kilka miesięcy
Anti oczywiście chce po tym weekendzie cały czas na rękach, nic nie mogę zrobić nawet się jeszcze walizki nie rozpakowałam, miałam cały dzień w piżamie spędzić, ale mama mi nalot z rana zrobiła i mój misterny plan się nie powiódł:-)
Jakoś tak nie objadłam się w te święta i mam pewien niedosyt...
reklama
_Ewcik_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2010
- Postów
- 4 531
hej kochane:-)
ja z kolei przejedzona jestem, a brzuch większy po świątecznym ucztowaniu a poza tym to smutno mi, bo mój pies, maleńki kundelek (tzn. mój i moich rodziców, mieszka u nich) jest ciężko chory, ma niewydolność nerek i mocznicę. Moja mama dzwoniła do mnie zapłakana, ze nie wie, co robić, bo przez tą mocznicę doszło do martwicy języka, już 1,5cm języka ma czarne-tylko czekać, aż mu odpadnie:---( nie wiemy, co robić, czytam po forach, że szanse żadne praktycznie:-( dostaje kroplówki, jeść nie chce w ogóle, waży 3 kilo tylko:-( mama nie wie, co robić.. rodzice nie wyobrażają sobie życia bez niego, taka malutka pociecha nasza:-(
ja z kolei przejedzona jestem, a brzuch większy po świątecznym ucztowaniu a poza tym to smutno mi, bo mój pies, maleńki kundelek (tzn. mój i moich rodziców, mieszka u nich) jest ciężko chory, ma niewydolność nerek i mocznicę. Moja mama dzwoniła do mnie zapłakana, ze nie wie, co robić, bo przez tą mocznicę doszło do martwicy języka, już 1,5cm języka ma czarne-tylko czekać, aż mu odpadnie:---( nie wiemy, co robić, czytam po forach, że szanse żadne praktycznie:-( dostaje kroplówki, jeść nie chce w ogóle, waży 3 kilo tylko:-( mama nie wie, co robić.. rodzice nie wyobrażają sobie życia bez niego, taka malutka pociecha nasza:-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: