hej dziewczynki,
Z teściową lepiej, wychodzi jutro.
Dzwoniłam dzisiaj do niani, co by się umówić na styczeń, zaraz jak wrócimy z Włoch, generalnie miła była i wszystko ok:-) Ciągle mam wyrzuty sumienia, że się zgodziłam na tą cenę, bo pewnie jakbym sie postarała to znalazłabym taniej. ale tłumaczę sobie, że lepiej więcej zapłacić i mieć pewność, że dokonałam dobrego wyboru...
Dzisiaj obniżyłam łóżeczko:-)
Anetka, strasznie ci zazdroszczę, że mama pilnuje Michałka, chciałabym mieć taką komfortową sytuację. A wcześniej, zanim do pracy wróciłaś to mama zostawała z nim? Bo u mnie póki co (nie licząc 1h) nikt z Hanią nie zostawał, zawsze wszędzie jeździ ze mną i jakoś moje samotne wyjście bardzo mnie stresuje. Zaraz mam schizy, że ktoś nie wyczuje czy ona głodna czy śpiąca i będzie się męczyła


M
adzik i Jedyneczka, chyba weźmiemy tą Nkę.
madzik - fatalnie się chodzi przy takiej pogodzie
ewelad, mamy Philipsa nianię, ale starszy model jakiś, nie wiem jak się nazywa, kupiliśmy od znajomego.
patipaula, mam identycznie z rozszerzaniem diety, aż się tego nie spodziewałam po sobie:-0 Ale jakoś mam obiekcje przed wkropleniem mleka do nosa, chociaż ma właściwości bakteriobójcze - to pewnie dlatego.
Agatka, mieszkanie mało ważne, najważniejsze, ze szczęśliwi obaj:-)
Tiffi, bidulko, współczuję, trzymaj się kochana:-) a temperatura u nas zawsze 20,5 stopnia więc jest ok:-)