jedyneczka
Fan(ka)
Mojemu dziecięciu pokićkało się już dokumentnie, do południa spała 3h, na spacerze znów z 30min więc ze strachu o której zaśnie już ją wykąpałam z nadzieję że zamiast o 23 o 22ej zaśnie Teraz śpi i wedle rytuału ostatniego za 15 min wstanie i się będziemy bujać
justaa to szczęście że nic się nie stało!nie pierwsza i nie ostatnia bidula która się z łózka sturlała, zaczynają wiercipiętki się przemieszczać a dopiero będzie jak zaczną chodzić Ja już obmyślałm gdzie co pochowam typu noże domestosy itd
Czytam że ciążowe niezdecydowanie Ci zostało
atabe za dobrą chałwę czemu nie
peemka dzieciaki górą Nie dziwię Ci się, ja też dziś się strasznie umordowałam bo się ociepliło i śnieg zbity taki ciężki że łojejciu Wózek większość drogi ciągnęłam jak koń
ewa81 pewnie faktycznie ma to związek z vit D. A ile podawaliście do tej pory tej zwykłej? Nadinki ee też woń nieco drastyczniejsza niż zazwyczaj po marchewie
tiffi i jak Zuziny bunt, pospała? Przy otwartej lodówce może się kimnie
Przykro z szafą , oby się poczuli do wymiany. A opakowanie było całe?
MM ojej to spora wysokość, całe szczęście że sie nic nie stało małej Ale nie trudno o wypadek, moja to tak siada jak coś dorwie do podtrzymania i przecież też by mogła brzegu budki się złapać, siąść a potem klapnąć przez brzeg do przodu
agatka no coś mi zaświtało z ta arkadią jak tiffi napisała o tłumach przedświątecznych Gasparek już na zawsze zostanie:-) Dobrze że bioderka oki.
tiffi nie piłam tej herbatki A tak poważnie to nie znam ale chętnie bym wypróbowała. Widziałam też soczki z melisa i rumiankiem,mogę też mieć działanie wyciszające. Ale nie kupiłam bo na razie testujemy słoiczki, dziś znów marchewa poszła i nawet szamała.
ewcik to długo bez kupki było faktycznie. A zupkę od razu czy dawałaś wcześniej warzywa pojedyncze?
ewelad ależ ona musiała się starać wyszukując te perełki A czemu byś mnie na spotkanie z twoją teściową zaprosiła, nie lubisz mnie?
agatka moja jedna taka zrobiła z bobkami po jabłku? A po marchewce na razie treściwe owszem ale nie koraliki
Niuńka wstała i chyba puściła kupsztala.
justaa to szczęście że nic się nie stało!nie pierwsza i nie ostatnia bidula która się z łózka sturlała, zaczynają wiercipiętki się przemieszczać a dopiero będzie jak zaczną chodzić Ja już obmyślałm gdzie co pochowam typu noże domestosy itd
Czytam że ciążowe niezdecydowanie Ci zostało
atabe za dobrą chałwę czemu nie
peemka dzieciaki górą Nie dziwię Ci się, ja też dziś się strasznie umordowałam bo się ociepliło i śnieg zbity taki ciężki że łojejciu Wózek większość drogi ciągnęłam jak koń
ewa81 pewnie faktycznie ma to związek z vit D. A ile podawaliście do tej pory tej zwykłej? Nadinki ee też woń nieco drastyczniejsza niż zazwyczaj po marchewie
tiffi i jak Zuziny bunt, pospała? Przy otwartej lodówce może się kimnie
Przykro z szafą , oby się poczuli do wymiany. A opakowanie było całe?
MM ojej to spora wysokość, całe szczęście że sie nic nie stało małej Ale nie trudno o wypadek, moja to tak siada jak coś dorwie do podtrzymania i przecież też by mogła brzegu budki się złapać, siąść a potem klapnąć przez brzeg do przodu
agatka no coś mi zaświtało z ta arkadią jak tiffi napisała o tłumach przedświątecznych Gasparek już na zawsze zostanie:-) Dobrze że bioderka oki.
tiffi nie piłam tej herbatki A tak poważnie to nie znam ale chętnie bym wypróbowała. Widziałam też soczki z melisa i rumiankiem,mogę też mieć działanie wyciszające. Ale nie kupiłam bo na razie testujemy słoiczki, dziś znów marchewa poszła i nawet szamała.
ewcik to długo bez kupki było faktycznie. A zupkę od razu czy dawałaś wcześniej warzywa pojedyncze?
ewelad ależ ona musiała się starać wyszukując te perełki A czemu byś mnie na spotkanie z twoją teściową zaprosiła, nie lubisz mnie?
agatka moja jedna taka zrobiła z bobkami po jabłku? A po marchewce na razie treściwe owszem ale nie koraliki
Niuńka wstała i chyba puściła kupsztala.