justaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2009
- Postów
- 206
Witam
zaczęłam pisać wczoraj a dopiero dziś mam czas skończyć . Wczoraj M mi przeszkodził, łaził i zrzędził "długo jeszcze blablabla" no wiec jak tylko sie ruszyłam to mnie podsiadł i już nie miałam szans się dopchać. Dziś rano wpadła koleżanka no i niedawno poszła.
Ala mi się troszkę popsuła, jakaś marudna ostatnio się zrobiła w nocy jak budzi się na jedzenie to jakoś tak stęka, płacze nie wiem co jej jest. Wieczorami też marudzi nic jej nie pasuje, mam nadzieje że to chwilowe przejściowe.
peemka to dzielny ten twój synuś na szczepieniach, moja po 3 to juz tak płakała że się aż spociła.
No i paskudy jedne tak pisałyście o tym farmerze że zobaczyłam z ciekawości co to i wsiąkłam
Ewcik nie stresuj się kołderką, duży chłopczyk z Marcepanka da sobie rade moja Ala śpi pod kołderką prawie 2 miesiące już.
tiffi no właśnie dla mnie też ważne jest żeby ochrzcić tylko M mam leniwca jakiegoś i jesli chodzi o jakąkolwiek organizację to katastrofa jest.
jedyneczka no to przechlapane z tym domem, ciągle coś, no ale takie "uroki" mieszkania w domu choć u Was to już za często. W sumie chyba zniosłabym takie niedogodności byle mieć swój kawałek ziemi tzn miejsce na ogród itp.
Ja też w styczniu niestety już wracam do pracy, postanowiłam że nie podam glutenu na razie dopiero po 10m., ale i tak mam problem jak z cyca poprzestawiac małą i ułożyć karmienie bo każdy radzi co innego.
Pokaże Ale
zaczęłam pisać wczoraj a dopiero dziś mam czas skończyć . Wczoraj M mi przeszkodził, łaził i zrzędził "długo jeszcze blablabla" no wiec jak tylko sie ruszyłam to mnie podsiadł i już nie miałam szans się dopchać. Dziś rano wpadła koleżanka no i niedawno poszła.
Ala mi się troszkę popsuła, jakaś marudna ostatnio się zrobiła w nocy jak budzi się na jedzenie to jakoś tak stęka, płacze nie wiem co jej jest. Wieczorami też marudzi nic jej nie pasuje, mam nadzieje że to chwilowe przejściowe.
peemka to dzielny ten twój synuś na szczepieniach, moja po 3 to juz tak płakała że się aż spociła.
No i paskudy jedne tak pisałyście o tym farmerze że zobaczyłam z ciekawości co to i wsiąkłam
Ewcik nie stresuj się kołderką, duży chłopczyk z Marcepanka da sobie rade moja Ala śpi pod kołderką prawie 2 miesiące już.
tiffi no właśnie dla mnie też ważne jest żeby ochrzcić tylko M mam leniwca jakiegoś i jesli chodzi o jakąkolwiek organizację to katastrofa jest.
jedyneczka no to przechlapane z tym domem, ciągle coś, no ale takie "uroki" mieszkania w domu choć u Was to już za często. W sumie chyba zniosłabym takie niedogodności byle mieć swój kawałek ziemi tzn miejsce na ogród itp.
Ja też w styczniu niestety już wracam do pracy, postanowiłam że nie podam glutenu na razie dopiero po 10m., ale i tak mam problem jak z cyca poprzestawiac małą i ułożyć karmienie bo każdy radzi co innego.
Pokaże Ale