Lipiec 2010

[Gregorka]

Hejka,

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w temacie dopajania, zrobiło mi się trochę jaśniej.

Ewelad, Tiffi - no ja też normalnie nie mam konta na "fejsie" czyżbym nie istniała?

Jedyneczka - Super, że Nadia tak lubi gościowanie. A ja jak Mysza (chyba) napisała, że pojawiły się już Lipcówki 2011, to ja normalnie się popłakałam, tak mnie na wspomnienia wzięło - ot taka sentymentalna zrobiłam się po porodzie

Ewelad - dobrze, że wizyta ok

Tweenie - dobrze, że trafiłaś w końcu na spoko pediatrę. Trzymam kciuki, aby porady u specjalistów pomogły Wam, a przede wszystkim Oli

Mysza - gratki mlecznej fontanny, oby już tak zostało!

Ewelad - szacun za dzisiejsze prace, mi też smutno, że muszę wrócić do roboty

Tiffi - no to miałaś wychodne

Madzik - fajnie tak mieć chwilę dla siebie na zabiegi upiększające. A kojca nie planujemy i tak już potykam się o matę, leżaczek i inne zabawki

kropa - ale biznes wymyśliłaś!

Lecę spać, dobranocka. Weekend z Mkie będzie, więc nie powinno być nudno.

 

[agatha61]

Ewelad, a może Lili po prostu coś się śniło? Moja Hania też czsami wybuchnie rzewnym płaczem przez sen, ale trwa to dosłownie 2-3 sek i ma zamknięte oczy. za chwilę dalej śpi jak aniołek.A Hanka tez się tak wygina czasem, ale głównie jak chce coś za sobą zobaczyć, albo jakieś głosy słyszy.

Kama to fajny taki telefon, zaskakujący, ale może to początek pięknej przyjaźni???

Madzik, moj tez jutro wychodzi więc łączę się w bólu Kojca nie kupuję, ale mam łóżeczko turystyczne, które będzie u mnie na dole pełnić funkcję kojca. Z tego samego powodu co Tweenie

Magdzia, ja jak Maję rodziłam to poznałam się z koleżanką i mamy super kontakt razem z Mkami do dzisiaj:-) dziewczyny mają 10h różnicy

Agatka, a jakie głupie myśli?????? bo niektóre głupie są fajne:-)

U nas dzisiaj spacerowo, chociaż Hania ma katar to długo spacerowałyśmy i podobnie jak Ewelad bolą mnie masakrycznie nogi.

Obejrzałam właśnie Galerianki na Canal+ i mam doła, nie chcę, żeby moje dziewczyny rosły.....

Tweenie, strasznie współczuję ci lekarzowych przebojów, ale może wreszcie dojdziecie co i jak z Olą. A rehabilitacja porażka, ale próbujcie dalej, będzie ok


Kto chce Fejsa to zapraszam na priv:-)

 

[kropa501]

kropa za 2000 to chyba tylko na 4 godz dziennie, przychodzi niania

Boszsz agata - oświeć mnie, to ile kosztuje niania w Warszawie???? Moja koleżanka do września 2009 płaciła swojej 1500, to ja i tak 500 dorzuciłam... Jak mam kiepskie info, to już w ogóle mnie nie stać na powrót do pracy

Ja się loguję przez Facebook'a, więc żeby mnie dodać do znajomych wystarczy kliknąć na logo F pod zdjęciem profilowym

 

[tweenie]

kropa zauważyłam niepokojące zjawisko - pracując w żłobku nie stać mnie, zeby moje dziecko do takowego oddelegować. O chorobach już nawet nie wspomnę... A o opiekunce to już w ogóle mogę zapomnieć.
Z resztą, za dużo się naoglądałam roździerających serce rozstań i zdumionych min rodziców, gdzy dziecko po 10godz przez cały tydzień nie chciało do rodziców wracać. I nie chcę też takiego malucha zostawiać komuś obcemu na wychowanie. I tak nie mam dokąd wracać... Szukam jakiejkolwiek pracy do domu, żebym mogła z Olą siedzieć

 

[Arlecia]

hej kochane

Tweenie ale sie usmialam z twojego tekstu o przystajnym panu :-)
Życze Ci abys znalazla jakąs prackę w domku bo bycie z dzieciatkiem jest ważne.

Agata ogladałam kiedys ten film galerianki, Masakra jakas tez mam stresa co z Mojej corci wyrosnie. małe sa takie kochane.

Madzia ja nie kupuje kojca chociaz przez pewien czas dochodziły mnie takie mysli. Mieszkam w domku i mam dwa łozeczka, jedno na gorze drugie na dole.
Mata u nas tez nie wystarcza mały sie tak z niej skula.

Wczoraj kupiłam duze puzzle piankowe i rozlozylam malemu. Super sie na nich kula i na nich tez polozylam mate

Ja jeszcze nie podaje nic młodemu. W związku z tym, ze jest na p[iersi to zaczne wprowadzac mu jak skonczy 6 miesiecy. Zaczne od marchewki w sloiczku.

Dziewczyny a przechodzicie juz na spacerowki?
Moj maly jak nie spi na dworzu to mu sie nudzi strasznie i z chęcią by chcial sobie poobserwowac. Ma pod plecki podlozona podusie ale woli aby go z wozeczka wyciągnąc i wtedy sobie wszystko oglada dookola

 

[jedyneczka]

Helo

Do nas dziś znajomi przyjadą a konkretnie przyszły chrzestny Nadii z żoną i córą 3 letnią. A ta żona jest w 3lub 4 miesiącu ciąży więc sobie pogadamy. Przyjadą obgadać interesy bo z nimi nową firmę będziemy mieć. Mam nadzieję że nas to nie poróżni w przyszłości bo ze spółkami różnie bywa Więc M na zakupach z Julą , Emi u taty, Nadia śpi a ja mam kwadrans na kawę Wczoraj Julki pytamy o chłopaka a ona że phi już w przedszkolu jednego złapała, zaciągnęła do kibla i wycałowała Po czy dodała że miała "rywalizantkę" Szybko te dzieci dojrzewają:-)

tweenie to nie za dobrze bo faktycznie jak masować i ćwiczyć kiedy Olę ewidentnie to drażni, może faktycznie jakiś ucisk na nerw Mam nadzieję że wykryją szybko co jej dolega bo biedulka też się męczy tym wszystkim. A może by M z nią poszedł na rehabilitacje? Bo ty pewnie zmęczona, wystraszona i podenerwowana bo boisz się jej reakcji, sama byłabym zestresowana:-(

mysza z tego co zauważyłam wśród znajomych to chłopaczki częściej fizycznie szybciej się rozwijają np. szybciej chodzą a dziewczynki intelektualnie np. szybciej mówią ale będziemy mogły zrobić sondę wśród naszych maluszków, może nawet opublikujemy wyniki w jakimś czasopiśmie naukowym

ewelad odnośnie KFC tak mi się skojarzyła moja mama która uwielbia jeść tłusto i słodko więc calineczką to ona nie jest I babcia i ja nieraz jej klarowałyśmy aby zmieniła nieco dietę bo zdrowie itd. a ona ma zawsze jedną odpowiedź, że człowiek ma niewiele w życiu przyjemności więc sobie chociaż podje dobrze I im jestem starsza tym bardziej ją rozumiem Ja też nie mam konta na fb więc nie jesteś taka oryginalna

tiffi to sporo urlopu masz jeszcze.To dziadkowie jak przyjadą? Pociągiem? M pracowity:-) Ale ja tez nie lubię sama nocą

madzik oj ale pech z tym deszczem ha ha To niezły apetycik ma Jula:-) Moja Emi lubiła też słoiczki z mięskiem i powiem Ci że jej zostało, mięso to podstawa, choćby sam kotlet na obiad i ma to po swoim tacie właśnie Ja jeszcze nie kupuję kojca , gdzieś za miesiąc dwa. Z emi miałam taki typowy kwadratowy, super sprawa. Ale teraz kupię najzwyklejsze łóżeczko turystyczne bo raz nie mam za bardzo miejsca na ten kwadrat a dwa na wyjazdy będzie.

tweenie spoko ogłoszenie To fajne macie mieszkanko ;-)

ewelad no trochę nieporęcznie byłoby z tym kojcem u sąsiadów A kiedy do pracy myślałaś ?

agatka o tak, oni najbardziej się obrażają jak nie mają racji, jak dzieci Może przez pogodę tak sypia więcej?

Wstał mój cud

 

[tiffi1]

madzik a jakie konkretnie dania dajesz??? jakiej firmy kupujesz, testowałaś kilka?? Co do herbatki malinową z tą różą to ja piję :-) Ja kojec będę miała od brata, ale właśnie dlatego, że później jak będę z małą sama w domu to normalnie strach na chwilę zostawić samą np. idąc do toalety. Kojec u mojej bratowej bardzo się sprawdził właśnie w takich sytuacjach, dlatego ja też będę mieć. Oczywiście można wykorzystać łóżeczko turystyczne, ale kojec jednak większy
tweenie co do pracy odezwij się do mnie na gg, mogę coś poradzić
ewelad no coś ty ja tylko tak napisałam, że u ciebie przygotowania w toku a u mnie wszystko tak jakoś szybko, ale wiesz co ja się bardzo cieszę, chcę by mała już ochrzczona była
agatka widzisz z tymi chrzcinami to była taki motyw jak robiłabym w nowym domu to miała być ciocia z Gdańska i dziadkowie i jeszcze teściowie mojego brata, a tutaj najzwyczajniej w świecie nie ma jak, tzn. myślałam, że teściowie przyjadą swoim samochodem i zabiorą moich dziadków, ale nie. Co do spania, może teraz ma taki czas, jakiś skos, albo taka pogoda, ze tylko spać.
Co to ze głupie myśli ci chodzą po głowie??
kropa a co do niani to właśnie się zastanawiam jaki jest sens wracać do pracy by całą pensję płacić niani, ja wolałabym żłobek
jedyneczka no właśnie szybko dzieci dojrzewają byle nie szybko dorastały. Ja jak miałam 12 lat to w gumę grałam z dziewczynami na podwórku, a teraz... Mam urlop zaległy za dwa lata, bo ja taka bestia przebiegła byłam ze sobie trochę uskładałam :-) Dziadków w ogóle nie zaproszę bo co im powiem, przyjedźcie proszę autobusem??? dziadek był niedawno w szpitalu - kurde jestem bezradna

Moje dziecko zostało wczoraj położone spać wcześniej tzn. koło 22-ej ale wiecie jaka jest wiec spania było lekka drzemka, pobudka itp. no i tak się bujałyśmy, ja położyłam się spać o 1-ej, M jednak został pojechał jakoś przed 6-stą ale dzwonił niedawno ze słabo mu to idzie, no ale robi. Mała jak zwykle standard teraz siedzi na leżaczku i zagląda w kompa,a zaraz zaproszę ją na balkon. Kurcze ten czas się kurczy, mamy weekend powinniśmy pojechać do LM zamówić jakieś rzeczy do domu typu farba, drzwi, klamki, gniazdka, chcielibyśmy zamówić też kanapę no i wybrać się na jakieś zakupy w końcu, ale czy się uda. Gadałam z bratową w sprawie chrzcin zrobi małej tort i jakieś ciacho upiecze, powiem siostrze M zrobi sałatkę, teściowa może też zrobi, tylko jakoś tak mi głupio że dziadków nie będzie, no bo co mam zadzwonić do dziadków którzy mają ponad 80 lat i powiedzieć im przyjedźcie na chrzciny, tzn wsiadajcie w autobus i jedźcie.

 

[agatka_natalia]

Pazury zrobione. Salon wypasiony tzn fotele do pedicuru wypasione miały umywalkę z jacuzzi do nóg, a na plecy masaż z trzema programami do wyboru. Z manicuru jestem mniej zadowolona, bo moja manicurzystka, zawsze moczyła mi ręce przed zabiegiem, a tu było na sucho i porobiła mi rany jak wycinała skórki.
agatha te głupie myśli dotyczą różnych spraw, najczęściej małżeńskich, ostatnio wpadłam na pomysł, że zabiorę Jędrka i wyprowadzę się.
kropa opiekunki na dzień dzisiejszy biorą 15-20 zł za godzinę. Wychodzi to mniej więcej 2500-3500 za miesiąc. Oczywiście są to stawki bez gotowania. Za ugotowanie obiadu każą sobie płacić. a jeszcze lepsze co po niektóre, życzą sobie miesiąc płatnego urlopu. A wiem to bo moja teściowa jest opiekunką do dzieci.
A co do zachowań dzieci, jak przychodzą ich rodzice to tweenie ma rację. Już nie raz widziałam, jak po mała, którą opiekuje się moja teściowa przyjeżdżali rodzice, a ona mówiła, idźcie sobie ja chcę zostać z Grażynką. Ale to jest wina rodziców, że dzieci się tak zachowują, za mało poświęcają im uwagi po pracy.
jedyneczka a Emi już wie, że będzie miała przyrodnia siostrę lub brata?
tiffi ja bym zaprosiła ciocię ona Ci bardzo dużo pomaga, nawet jakby nie przyjechała, to wypadałoby ją zaprosić. A co do dziadków, to chyba bym M wysłała, żeby po nich pojechał. U mnie teściowa nie chciała prababci i pradziadka Andrzeja z M strony zapraszać, ale ja się uparłam i była prababcia, pradziadek jest po wylewie, więc juz odpuściłam.

 

[tweenie]

Arlecia też mamy takie puzzle i się Mała po nich kula. Mam 10, ale dokupię jeszcze drugie 10. Widziałam, że w tesco są w promocji po 18zł, więc uderzę
Jedyneczka nie ma takiej opcji, M dopiero zaczął nową pracę, więc nie może już sobie pół dnia wolnego wziąć. Poza tym, on niewiele się nią zajmuje, tzn. bawi się z nią, jak jest spokojna, itp, ale jak zaczyna płakać, to od razu z nerwów żyły my wychodzą i mi ją przynosi... Tam to już by jej w ogóle nie ogarnął...

Moje dziecię odsypia chyba całe swoje życie. wczoraj ładnie zasnęła ok 19.30, spała do 22.30, potem cyc ok 4 i 7, po 8 M ją zabrał do pobawienia się na godzinę i od 9.30 spała do 13.15. Teraz poszli na spacer, a ja idę trochę ogarnąć dom, bo burdel jak 150

 

[kropa501]

Arlecia też mamy takie puzzle i się Mała po nich kula. Mam 10, ale dokupię jeszcze drugie 10. Widziałam, że w tesco są w promocji po 18zł, więc uderzę
Jedyneczka nie ma takiej opcji, M dopiero zaczął nową pracę, więc nie może już sobie pół dnia wolnego wziąć. Poza tym, on niewiele się nią zajmuje, tzn. bawi się z nią, jak jest spokojna, itp, ale jak zaczyna płakać, to od razu z nerwów żyły my wychodzą i mi ją przynosi... Tam to już by jej w ogóle nie ogarnął...

Moje dziecię odsypia chyba całe swoje życie. wczoraj ładnie zasnęła ok 19.30, spała do 22.30, potem cyc ok 4 i 7, po 8 M ją zabrał do pobawienia się na godzinę i od 9.30 spała do 13.15. Teraz poszli na spacer, a ja idę trochę ogarnąć dom, bo burdel jak 150

Tweenie, z tymi puzzlami to uważaj, nie wszystkie do siebie pasują Ja o mało się nie wklepałam - mają różną grubość (od 6 mm do 1,2 cm) i różne wymiary (przy czym różnica to 1 - 2 cm), ale złożyć się nie da