reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

agatha nie mam w zasadzie wyboru;-) Męża wybierałam sobie sama i mogę sobie nieraz w brodę pluć, ale Ola jest jedna jedyna. Te bezzębne uśmiechy wszytsko wynagradzają:-)
 
reklama
Cześc LAski
Zanim was nadrobie cokolwiek to chyba zdąży nadejść ten koniec świata
Dlatego napisze troszke co u mnie.
KICHHAAAAA:p
Mały Ignach wogole mi nie śpi non stop tylko cycek w nocy jest grany- budzi sie co godzinke i warczy tylko, zadne noszenie nie pomaga bo wtedy zaczyna sie placz uspokaja go tylko cycuch. stad moje problemy - bo jak ciumkał tak co godzina w nocy to porobił mi takie "malinki" ze ledwo moglam karmic, pani w poradni laktacyjnej az sie przeraziła jak je zobaczyła:)
Ale ju sie goi powoli wszystko. Nie wiem co mam robić z maluchem moim, bo on zamiast coraz dluzej spac w nocy to spi coraz mniej. A w dzien- spi 2 razy po 30 minut moze, chyba ze na spacerze to na 2 godzinki zasypia naogół. Z eM ciagle jakies sprzecznosci mamy ale to dlatego ze jeszcze razem nie mieszkamy..... Długa historia..... na inny dzien ;) Jestem sama ze wszystkim. Jest mi ciezko zwlaszcza ze nawet nie mam kiedy sie zdrzemnąć co by te wieczory nadrabiać jakoś nieprzespane.
 
Ah, dodam jeszcze, że smoczek ani butelka u Ignacha nie gra roli- nie umie złapać i tak sie bawimy tylko- ja mu wkladam butelke on sie smieje gada, smoczek żuje sobie bokiem jak mu trzymam.... Tylko w łeb sobie strzelić:)
Za to kocyki, kołdry rączki, i wszystko inne wsuwa do buzi jak odkurzać, a potem tylko wyciągam mu włosy i kłaki z buzi, albo widze jak w pampersie juz leżą;)

Miłego dnia lasencje :)
 
czesc dziewczynki
tiffi,agatha ja o tym dziecku dowiedziałam sie od kuzynostwa i szczerze mówiac nie zagłebiałam sie w to kiedy i dlaczego nie nagłosnione ,myslałam ze teraz na dniach jakos ale dzis z ciekawosci do ich zadzwonie i sie dowiem z kad o tym wiedza,ja oczywiscie jak kazda matka zaczełam miec wizje porwania moich dzieci i dlatego wam napisałam
bron Boze nie chciałam wzbudzac paniki a raczej przestrzec
ewelad,agatha,tifi,agatkanatalia,bardzo Wam dziekuje rade i chec oddania tego 1 % na moje dziecko ,zaczynam sie powoli przekonywac do załozenia tego sub konta-dla mnie to zawsze jakies schody bo idac np po orzeczenie lub robiac mu zdjecie do fundacji lub robiac cokolwiek zwiazanego z jego choroba sama przed soba musze przyznac ze jest chory
agatha a jak Maja sie czuje?pewnie jeszcze troche posiedzi w domu zanim wróci do przedszkola,z tym pluszowym nietoperzem to kochana znam to tylko ze u mnie to niebieski słon z piszczałka w trąbie ,Filip na okragło wisi nad Maksem z nim a ten wiecznie wyje ,w łeb mozna dostac,całe szczescie ze ten diabełek poszedł dzis do przedszkola chociaz Maksiu sie na spokojnie bedzie mógł wyspac
 
Ostatnia edycja:
Witam

po długaśnej przerwie jestem już, mam nadzieję że uda mi się wszystko nadrobić. Zalizyłam dość poważna i długo trwająca ze względu na kasę awarię kompa. Teraz już wszystko działa, bo jakoś mimo że mało czasu to zawsze ta chwilka na bb się znalazła i jakoś nudno się zrobiło bez dostępu do Was.
Na razie kilka słow o nas :-). Alunia nadal grzeczna, dużo śpi a jak się obudzi i tylko oczy otworzy to od razu z pięknym bezzębnym uśmieszkiem do każdego, kto się pojawi obok łóżeczka. Nadal karmię tylko piersią. Niestety niedługo bedę musiała to zmienić bo trzeba mała przestawić zanim wrocę do pracy. Noce są w miarę ok czasem wstaję 2 razy np o 2 i 5, a czasem raz np o 3 i Ala śpi do 8. W dzień jest różnie czasem 2 godz. aktywności i 2 spania a czasem prawie cały dzien nie spi tylko takie drzemki po 15min.
Teraz poczytam co u Was, czeka mnie wielkaaaaaa kuuuupa czytania ;-) ale to akurat sama przyjemnosc. Ala śpi, obiad M dostanie z wczoraj, więc mam wolne :-)
 
czesc supcio w koncu sie pojawiłas
czesc justa
usunełam czesc mojego posta zeby nie było ze sieje jakies ploty i panike bo tego nie lubie,Maksu kima wiec trzeba jakies sniadanko wszamac
dziewczyny ogladacie dzien dobry tvn ?mówili o pobycie dziecka w szpitalu razem z rodzicem,posłuchalam wypowiedzi tego wiceministra i juz mi od rana cisnienie podniesli ,bo nie dosc ze płacisz za to ze tam spisz ,to jeszcze nie musza sie dzieckiem zajmowac ,dadza leki i mają z głowy ,ja jak jestem w szpitalu z FILIPEM zawsze spie tam inhaluje ubieram karmie itd a oni tu mówia ze rodzice nie powinni spac bo szpital ma dodatkowe koszty no kpina poprostu
 
witam się:-)

u nas noc klasycznie, pobudka o 2:30 i 6, potem krótka drzemka o 9 i teraz M zabrał Marcelka na spacer- w końcu chwila dla siebie, którą poświęcę na rozmyślanie o pracy mgr, za którą się kompletnie nie zabrałam nawet...

jedyneczka ano taki wrażliwiec ze mnie, co zrobić:sorry2:

dzamena dobry pomysł z tym 1%:tak:

a Marcepan "awansował"- wczoraj z ciężkim sercem i wieloma obawami położyłam go spać w jego pokoju i jego łóżeczku-ie jak dotąd w koszyku przy nas.. ale miałam stresa, no ale na szczęście dał radę chłopak;-)

M znowu mnie wk... ,także dobrze, że zszedł mi z oczu:-D

chcę coś Marcelkowi zamówić na allegro, bo zabawek ma bardzo mało oprócz kilku grzechotek, książeczki, pozytywki, huśtawki i tej karuzelki.. co polecacie?? myślę ad zakupem maty, ale nie wiem, czy warto hmmmmm..
 
ewcik tak naprawde to takiemu bobasowi duzo do szczescia nie potrzeba ,ja bym sie narazie wstrzymała z kupnem maty bo to taki zakup na bardzo krótko z doswiadczenia wiem ze za długo to Ci na macie nie polezy a za dwa miesiace zacznie smigac po dywanie i tyle go na macie zobaczysz ,takiego malucha codziennie cos innego interesuje bo to nowosc
 
dzamena załóż to konto jak masz możliwość, pewnie że tak!;-) My z M odpisujemy na fundacje bo po co państwu dawać ( z takimi gospodarzami pożal się Boże:-D) jak można komuś pomóc;-) Podaj potem nr to będziemy na Filipsa:tak:

gregorka to miło spędzasz czas i dobrze:tak:

ewela
d a u mnie na wsi nawet jednej ławki nie ma:confused2::-p:-D A szkoda bo ja też z tych czytających i ubolewam że mam tak mało czasu na książki i z ledwością 2-3 łyknę w miesiącu. A tak bym czytała sobie na ławce.

agatha na długość Nadik miał 3 tyg. temu 63 niby ale niektóre ubranka 68 są oki a niektóre małe zależy od firmy. Więc Hanys żaden konus:-D Ale łobuz z Mai:-p Na szczęście u nas już lepiej jeśli o podejście Emi chodzi, może dlatego że mała bardzo się zawsze cieszy na jej widok i ją "zagaduje" a ja jeszcze potwierdzam że Nadia ją widać bardzo lubi:tak: No ale ma lat 10 więc łatwiej przetłumaczyć:sorry2:

dzamena wczoraj czytałam z M o tym dzieciaku niby porwanym ale nawet jeśli to faktycznie jakaś ściema to i tak myślę że jako przestroga nie zaszkodzi:-p

tiffi my wczoraj się ważyłyśmy i mamy 5680 , przybrała 250 w pół miesiąca więc podobnie jak Zuzia teraz przybieramy:tak:

madzik waga ciężka naprawde:-D Ale zgrabniutka jest i wcale tej wagi tak nie widać, taka akuratna. Bo moja wagowo 20 centyl o "wzrostem" 97 szczypior jeden:-D
Ja taką najzwyklejszą parasolkę kupiłam jadąc na wakacje jak Emi miała 13 miesięcy ale nie było jej wygodnie tzn. taka pogięta była, na szczęście króciutkie trasy to były. Ale sa takie lepsze usztywniane parasolki (moja to był taki płat materiału między rurkami:-p) i w takiej spoko. Też taką kupimy na wakacje na jakieś wyjazdy czy cuś:-p

agatka no właśnie pomyślałam o tobie ale ona powiedziała że te pokarmy od 4 miesiąca nie wpłyną na wzrost hemoglobiny bo nie są to danie mięsne a mówi że jak pisze na słoiczku od np.4 to ma być skończony dany miesiąc. A mięsne są od 5 widziałam więc póki co żelazo:sorry2: Mam nadzieję że w miarę je zniesie bo już się cykam:-p I te ufajdane ubranka, muszę śliniaki zakupić:-p A wam po jakim czasie podniosła się hemeglobina po żelazie? Bo ja nie pamiętam ile Emi brała.

supcio witaj w klubie niedospanych:-p Ja dzień zaczynam od kawy jak mała jeszcze leży półśpiąca w łożu (naszym:-p) i ogląda tv:-D

justa witaj:-) To kochana Alunia, widać taki charakter spokojny i serdeczny ma dziewczyna:-)

dzamena nie słuchałam ale sam pomysł, jakie koszty generują rodzice, co, wchłoną więcej światła czy co:eek: Zresztą co za gadanie, najważniejsze dobro dziecka a pobyt rodzica znacząco wpływa na proces leczenia więc niech się bujają:dry:

ewcik a wiesz ja taka byłam w dzieciństwie i jako nastolatka a shardziałam chyba dopiero po 30tce:-D To już sam w pokoiku? A macie nianie? My mamy matę i mała ją lubi:happy2:

My poodkurzałyśmy, pomyłyśmy podłogi jeszcze Emi pokój został i łazienka . W piekarniku się zaś lazania piecze na śniadanie, spale ją na spacerze:-D
 
reklama
JEDYNECZKA dziekuje i za chec pomocy i za dobre słowo ku przestrodze bo troche mi przykro było ze walnełam posta a nawetnie sprawdzałam z kad to sie wzieło no ale akurat nie myslałam wtedy o tym
co do ksiazek kochana to napisz jakie lubisz ,bo ja kiedys bardzo ,teraz tez czytam stephenie meyer 'przed switem' to czwarty tom zmierzchu,polecam mój Patryk mnie zaraził tym a ja go wczesniej Harym poterem on ózniej narnią itd .Całe szczescie on kocha czytac wiec mam spokój z pomysłami na prezent no i z kim sie wymieniac,ale z ta ławka to powaznie ,nie macie nawet jednej a ty to chyba jakis prochów sie najadłas ze tak sprzatasz ,gotujesz itd
 
Ostatnia edycja:
Do góry