reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

ewa- no dzisiaj tak pierwszy raz jechala :) bo juz w sumie strasznie sie rwie do siadania i z lozeczka jak ja za raczki wezme to jak jej pomoge to ladnie sie unosi :)) hehe usypiam teraz mala :p
 
reklama
nadiaa ja cię dobrze rozumiem, niby mój M na miejscu, ale wychodzi rano do pracy, popracy jedzie do domu coś robić przyjeżdża koło 21-ej tyle co zdążymy małą wykąpać zjeść kolację i spać. Ja cały dzień sama a do tego mała tylko śpi na spacerze, nie mam czasu na sprzątanie gotowanie. Wieczorem zazwyczaj prasuję albo coś robię, a do tego mała chodzi tak późno spać. Cieszy mnie to jak się śmieje
ewa dobrze że spróbowałaś mm przynajmniej masz jasność. Choć u mnie było tak, że na początku mała wypiła 40 i zwymiotowała i tak było 2 wieczory a potem jakoś poszło.

Mała walnęła w południe taką kupę że musiałam ja całą przebierać i rożek uprać. Poszłyśmy na spacer, weszłam do jednego sklepu chciałam kupić czapeczkę dla małej, ale jakoś słabe były, no i tak poszłam do mc donalda na wrapa ale zamknięty był. Poszłam do centrum handlowego bo musiałam coś zjeść. Mała się obudziła, ale zadowolona więc weszłam do h&m kupiłam super czapuśkę, mała się obudziła ale z radością przymierzała, śmiała się, kupiłam w endo super koszulkę. Mała zadowolona, założyłam czapkę i do domu z centrum a ona ryk taki że hej,wiec ja odwrót znó do centrum, karmienie, ona zadowolona, ja znów czapka i na dwór a ona w ryk. szłam a ona płakała, a ja się tak zestresowałam że aż mokra byłam. Po czym natrafiła na swojego kciuka zassała i usnęła. A ja miałam dość tej wyprawy. W sumie wróciłąm po 3,5h. M wrócił po 19-ej, kolacja,kąpanie małej, prasowanie, zmywanie, teraz M spaceruje z nią po domu a ja nadrabiam (choć nie ma co) bb.
Jutro chyba jedziemy, choć boję się że z M się pokłócę. Miał zadzwonić do rodziców i zapytać czy tam wszyscy zdrowi, czy siostra ma wanienkę, oczywiście nie zadzwonił.
Jak myślę, o pobycie tam to mnie brzuch boli, ale chcę pójść do rodziców.
Dobrej nocy
 
Bobrywiecier:tak:

agatha na razie z tej kwoty wydałam 10zł na solarium:-D No psa mamy i nie mamy bo tego mojego od eks mam zabrać:-p Ale generalnie od kiedy jestem dorosła mam jakiegoś psa bo kiedyś mi rodzice nie pozwalali to teraz nadrabiam:-D To pediatra z prawdziwego zdarzenia faktycznie i taka zdroworozsądkowa, też bym się jej słuchała;-)
He he ochłapy, dobre:-D

pati podpytał M dziś eks i ponoć ostatnio lekarz powiedział żeby nie wycinać bo właśnie wycięcie spowoduje mniejszą odporność, że niby teraz ten migdał stanowi ochronę a bez niej większe ryzyko np. zapalenia płuc:confused: Dziwi mnie to bo z tego co czytałam i wiem od lekarzy to właśnie migdałki przerośnięte powodują wzmożoną zachorowalność i ryzyko powikłań po infekcjach zaś funkcję ochronną pełnią tylko u niemowląt i małych dzieci, no ale lekarzem nie jestem:-p

agatka a jak tak to szamajcie na zdrowie:-) Ja nie wiem jak u Nadii z hemoglobiną bo mamy zrobić morfologie dopiero. To nie takie stare utwory:-D Taaaaaaaa to były czasy:rolleyes: My codziennie kąpiemy ale nie tyle właśnie ze względu na higienę bo się taki malec nie upapra przecież zanadto ale żeby miała stały rytm bo boję się że bez kąpieli jej się sen pokrochmali i będą jaja:-p

tiffi ja z tych strachliwych do przesady więc nie będę się spieszyła z większymi kawałkami jak w tej całej metodzie blw:sorry2: Zresztą dziecię podrośnie i będzie mnóstwo czasu na poznawanie smaków:-p Właśnie o oczyszczaniu twarzy myślałam no i właśnie, relaksik:tak: Czytam o tej mikrodermabrazji i się zastanawiam bo moja kumpela miała robioną i tydzień do pracy nie chodziła a jak przyszła to chodziła biedna jeszcze 2 tygodnie z twarzą jak po oparzeniu, masakra i żywa rana to była:shocked2: Co prawda jakąś mocną ponoć miała ale chyba tak to nie powinno być mimo wszystko:confused: A ja wogóle jestem d.......... wołowa bo przypomniałam sobie że moja przyjaciółka a Nadinki przyszła chrzestna kupiła niedawno salon fryzjersko-kosmetyczny to się wybiorę do niej:tak: Swoją drogą ma też salon wróżbiarski ale nie odważyłam się i nie odważę skorzystać mimo że nie wierzę a takie cuda:-p:-D Kochana olej teściów, niech Ci nie zepsują chwil zaumy i bliskości z rodzicami i teraz też dziadkami Zuzi:sorry2:

ewelad wiesz, ja strasznie zazdroszczę Ci tego piwkowania, zauważyłam że się robię ostatnio nerwowa, nawet M zauważył a ja wiem że to z braku możliwości odstresowania przy browarku i fajeczce, nie będę tu czarować:-D Zaczynam nawet warczeć na M jak znosi browar do domu choć niedawno jeszcze sama mówiłam "kochanie kup sobie na odstresowanie":-p M mówi że na sztuczne przejdziemy jak zacznę pracować czy to w mojej pracy czy w naszej firmie i coś czuję że się niebawem strasznie pracowita zrobię:-D Na wiosnę chcę uwolnić orki:-D O matko, niezła babcia, pełen szacun;-) Ja bym się nie obawiała o twoja burzę włosów za to o mój mysi ogonek a i owszem:-D He he niezła oszczędność, szkoda że nie mam wanny:-D

kacperek a moja poszła spać o 21ej i jadła z 5 razy do 8ej po czy pospała do 10 ze mną i z M:-p Nie wiem o co biega też:confused2: Znów podejrzewam gorąco bo M w kuchni nie zakręcił kaloryfera, dziś robimy test bo wczoraj myślałam że się wykończę w nocy:-pTo ładny psiak a sierść w domu oj znam to:dry:My mieliśmy cane-corso ale nam pod auto wpadła biedula:-( Zaś u mojego eks mieszka psiak którego wyprosiłam u eks swojego czasu - berneński pasterski a ponieważ on się przeprowadza Gaspar ma trafić do mnie-dotychczas bywał u mnie na wakacjach:-D A zostawiłam go przy rozwodzie u eks bo tam się wychował i na dworze na swobodzie mieszkał a ja mieszkałam u rodziców w bloku nim kupiliśmy z M ten dom w którym mieszkamy więc nie miałam go jak zabrać bo szkoda byłoby psa w takiej klitce . Stres niestety bardzo źle wpływa na karmienie, zauważyłam u siebie, zdenerwuje się to blokada i nie płynie. Miłej imprezki u babci;-)

agatka czytam też nie ciekawa nocka, jak u nas:dry: Dziś przykręcam kaloryfer i zobaczymy. Kurcze ciekawe czemu tak Andrzejek cycać nie chce w dzień:confused:

nadia jaka powaga w swojej furze, nie pogadasz:-D

tiffi no ja bym się Nadii nie odważyła nic przymierzać w sklepie co by jej z transu nie wyrwać i ryku nie sprowokować:-D Rety, ale długa wyprawa, sama nią musiałaś się nieźle zmęczyć:sorry2: A smoczka nie chciała? Ja cała szczęśliwa bo Nadia polubiła smoka i łatwiej mi zasypia w domu a i na spacerach jestem spokojniejsza choć ostatnio odpukać nie płacze ani przy ubieraniu juz ani na spacerze ani po wejściu do domu:tak:

Ja dziś kupiłam małej rękawiczki szaliczek i kilka bodziaków na 74. A ja poszłam na solarke. Nie zauważyłam przy włączeniu że nawie na full jest włączony i mi wkładki laktacyjne z cycków zwiało:-D Ale udało mi się je złapać w locie w okolicach twarzy:-D Na kolację zrobiłam takie paszteciki wg. nowego przepisu no i wyglądają pięknie a smakują obrzydliwie:-D M zje bo on oszczędny:-D Dziś M śpi z Julką a ja z Nadinką, nie odkładam jej:-p
 
Hej śpiochy gdzie jesteście?:-D

My po śniadanku, dziś M robił pastę twarogową z cebulką i pomidorem. Wypiję kawkę i jadę do reala po kwiaty i znicze a potem po mame i na groby jedziemy, dziś będzie mniej tłoczno i szybciej wrócę:sorry:
 
Hej śpiochy gdzie jesteście?:-D

jedyneczka dajze pospać:-Dw końcu niedziela

witam z rańca,fajnie się spało godzine dłużej,chociaz nie wiem:-D odciągałam wczoraj mleko aż godzine od 24-1, myślałam że wyrzuce za okno ten laktatror,chyba mi sie wyrobił zaworek albo membrana i zamówić bym musiała te części,bo już jedne wymieniłam co miałam w zapasie

wybieramy się na 13 na basen z małym a potem moze spacerek,fajne słoneczko:-)

miłej niedzieli
 
I ja się melduje :)
My wczoraj bylismy u znajomych na trochę i na zakupach-kupiłam małej pajace na 74 w smyku ,bo 68 już takie na styk.W realu dorwałam nawet fajną kurteczkę zimową za 39,99 a naporawdę w miare ładna ,więc nie będe pzrepłacać,tym bardziej ze ma już pare kurtek i kombinezon.
Tiffi Julia ma też sporo czapeczek z h&M i bardzoifajnie jej leżą-ja czapki kupuje rozmiar 62/68 ,a jaką Ty tą czapkę kupiłaś?zimową?Ale ja dopiero przymierzam w domu,w sklepie bałabym się ryku ;)
Anetka czekam z niecierpliwością na relacje z basenu!!
Jedyneczka mniam mniam taka pasta na śniadanko-dobry M :)))
Nadia ,ale Alicja to duża panna w tym wózku wygląda :)))Moja póki co jeździ w gondoli
Ewelad jak imprezka?udana??
 
Hej-ja tylko na chwilę. Obie córcie mam chore-mają zapalenie oskrzeli i biorą zastrzyki. Wczoraj byliśmy na ostrym dyżurze.
Julka już kaszle 3 tydzień-byliśmy u 3 lekarzy-dopiero 3 lekarka umiała podać dobrą diagnozę-szkoda gadać.
M chciał w piątek wziąć opiekę nad Julka -na co nasza lekarka stwierdziła, że nie widzi takiej potrzeby-dziecku nic nie ma, a w sobotę-ostre zapalenie płuc (w dodatku nawracające) i odwodnione dziecko-chciała ją nawet wysłać na oddział. Na szczęście obie są w domu-Julkę nawadniamy, a Martusia na całe szczęście ładnie pije, więc oprócz strasznego kaszlu i zapalenia oskrzeli nic więcej jej nie ma.
 
jedyneczka co do mikrodermabrazji byłam 2 razy i powiem ci ze twarz jest zaczerwieniona po wyjściu z salonu, czasme masz czerwone kropki po wyciskaniu bardziej zahodowanych dziadów, ale twarz nie powinna być poparzona. Pewnie wybierz się do koleżanki, jak ma salon doradzi ci zawsze. Co do wróżek ja też nie wierzę i nie chodzę. Co do smoczka mała wsuwa go na spacerze właśnie w domu raczej nie, ale wczoraj nie chciała w tym momencie i zassała kciuka. Na dziąśle pojawiła się mała biała kropeczka, ale nie wyczuwam żeby to był ząb, może to to powoduje jej czasem gorszy humor. Ja małej przymierzałam czapę a ona się cieszyła i co najlepsze od 2 dni podnosi głowę jak leży na plecach (takie brzuszki robi), więc łatwo mi było jej założyć. No to niexle poszalałaś w solarium jak ci wkładki wywiało hi hi hi
madzik miałam wziąć czapkę na 62 ale wzięłam 68 i założyłam i okazało się troszkę za duża ale troszkę więc lepiej taką, a kupiłam taką białą z uszkami i na tym jest czerwona kokardka, a mała wygląda jak misio albo jak sędzia w takiej peruce :-) W ogóle h&m mnie rozczula, były super czapki dla chłopczyków większy wybór, a ja chciałam białą. I endo też bardzo lubię
jasia zdrówka

Ok my się zbieramy i będziemy jechać, więc życzcie mi powodzenia i dużo cierpliwości. czas przesunięty (nienawidzę tego) a mała jeszcze śpi, dobra lecę się pakować
 
reklama
Tiffi mam tą samą czapeczkę-wszyscy mówią,że to najładniejsza czapeczka Julki-ja mam rozmiar 62 tej czapeczki ,a wczoraj kupiłam butki z tej serii dla małej ,więc ma komplet :))))
Jasia zdrówka dla dziewczynek!!
 
Do góry