reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

Aha czytałam dziś że to wypadanie włosów po porodzie mija ok. 6-9 miesiąca po a czasem jeszcze później jak się karmi piersią bo musi wrócić równowaga hormonalna tak więc dziewczynki na wiosnę to już na pewno zakwitniemy:-D
 
reklama
jedyneczka nam pediatra powiedziała, że odstawiamy żelazo i powoli wprowadzać jedzenie, żeby Andrzejowi za bardzo nie spadła hemoglobina i nie znalazł się znów w szpitalu. Tak, że u nas to jest mus.
agatha martwiłaś się Hanią i jej napięciem, a tu wszystko w porządku.
aneta będzie wszystko w porządku.

Położyłam się do łóżka i słucham starych (z mojej młodości) piosenek tj. Nazar, Hey, Ira, Big day, Kult, Kazik, T Love. lata 90-te to były czasy :-D.
M uśpił Andrzeja. Czy Wy kąpiecie dzieci co 2 dni? bo ja teraz tak zaczęłam. Stwierdziłam, że się nie poci to będzie myty co 2 dni. Na szambiarce zaoszczędzę :-D.
 
jedyneczka no właśnie z tym gotowaniem to jest problem. Może jak dzieciaczki śpią po 2-3h dziennie to jest czas na ugotowanie obiadu a jak śpią po 10minut to nie bardzo. Poza tym oczywiście jestem jak najbardziej za by dziecko smakowało różnych rzeczy, ale nie wiem czy 6-8 m-czne dziecko jest w stanie tak jeść.
Co do kosmetyczki czy ciuchy to prawda jest taka, że nie ma czegoś takiego że pójdziesz jeden raz do kosmetyczki i wyjdziesz i będzie super. Ja chodzę 1-2 razy w ciągu roku na oczyszczanie twarzy (chodzi o dokładność i sposoby), żadnych cudnych maseczek, a tym bardziej zabiegów ujędrniających, wyszczuplających itp. (może one mają jakąś skuteczność ale w seriach). Mimo to lubię iść do kosmetyczki bo to miły czas kiedy się ktoś zajmuje tobą, więc ja polecam ale tak jak pisałam (mam wykupioną mikrodermabrazję tylko kiedy pójdę).
Boję się ze mi wszystkie włosy do tego czasu wypadną
perla dobrze ze ogarniasz tych chorowitków
patipaula był plan kupna łóżeczka do nowego domu
mysza na noce nie narzekam, gorzej z wieczorami

No i co z tego że M wstał wcześnie i pojechał porobić do domu, po pracy przyjechał prosto do nas. Zajął się chwilę małą a ja jak w ukropie pozmywałam, poprasowałam, teraz na chwilę siadłam, a on że jest zmęczony i już nie ma siły małą się zajmować (ja rozumiem wstał o piątej, ale co mi po tym). No i zabawiam małą a ona ani myśli spać. Jutro zostajemy w Wawie, a w nd chyba pojedziemy do rodzinnych stron na Wszystkich Świętych - wiecie to dla mnie taki czas..... trudny, chcę jechać bo rodzice, ale u teśció nie chcę być
 
wieczorynka:-)

mnie kuzynka odwiedziła niespodziewanie i zrobiłyśmy po piwku- tak chyba w ramach treningu, bo jutro robimy halloween party, więc na jednym piwku raczej się nie skończy:zawstydzona/y::-)
anetka wszystko będzie dobrze-trzymam kciuki, a lekarz bardzo pomocny, ze tak załatwił badania- raz, że za darmo, a dwa że szybko-oszczędzi Ci to stresów i rozwieje wątpliwości:tak:
Mysza no to dziadek ma terapeutyczne właściwości widzę, jak Kaszpirowski rzekłabym, jak samą swą obecnością zneutralizował działanie kupsztala:-D Lili też dzisiaj nienażarta-150, gadanie-10-uśmiechy-30 i dopiero kimono:-) może siły magazynuje, bo jutro z tatusiem zostaje, a ja jadę na grób Babci 40 km z kuzynką (się znudzimy chyba sobą:-D) i jej babcią- 87 letnią nestorką naszego rodu- codziennie się gimnastykuje, robi 15 pompek i śmiga jak przecinak:-Dwonderwoman:-D
agatha dobrze, że zaufana lekarka Cię uspokoiła:tak:zdrówka dla Twoich księżniczek i spokojnej głowy dla Ciebie po ostatnich burzach!!!
jedyneczka ja uprawiam shooping przedchrzcielny dla Lili-ciekawy sport, póki co nie mam sukcesów:-D Twoja teoria włosowa nie napawa mnie optymizmem, bo jak nadejdzie czas na powrót do normy, to u mnie może już nie być z czym pracować-jak to mówią: z łysego i hormony nie wyhodują:-D
agatka my codziennie kąpiemy bez wyjątku- choćby popluskać, ale o rytuał mi chodzi:tak: chociaż jak ostatnio przyszedł rachunek za gaz, to stwierdziłam, że trzeba wprowadzić stare dobre metody kąpielowe: w jednej wodzie przy sobocie dziecko, ojciec, pies, a na końcu ja- matka Polka:-D
tiffi trudny czas , zwłaszcza jeśli bliskie osoby trzeba odwiedzić:-(
 
Hej dziewczynki!!!
No i mala na noc wydudnila na noc mm i wsumie o 3 juz wstala na papu dostala cyca i zjadla i sie najadla i poszla spac dalej i spala do 7,30 potem znowu cyca i pospala do 9 z m!! ja juz nic nie rozumiem. A moze ona poprostu spac nie chce nie wiem. Wsumie zjadla dwa cyce i okolo 70ml wiec nie wiem ale na raty!

Jedyneczka ja mam haskiego z malamutem polaczony fajny piesek kochany ale dziala mi na nerwach z ta jego siercia strasznie i to caly rok jedynie na zime i lato zrzuca jej dwa razy wiecej!! A wy jakiego macie psiaka.
Tiffi skoro tak mowisz to moze sie pomecze fakt babka z poradni powiedziala ze mala ladnie przybiera i mam nie dokarmiac wiec nie wiem. Jak na cycu to spala do 5 prawie a jak dostala wczoraj jeszczez butle to do 3 i nie wiem juz nic.
Agatka moja jak by mogla to by jadla tak co 1-1,5 ale to zaczelo sie jak zaczelam sie denerwwac bo male problemy rodzinne gora sa niestety. Moze uda mi sie jeszcze pomeczyc. minelo teraz 2 godziny i juz chce jesc wiec musze jej dac. 4 ide do poradni zobaczymy co zadecydujemy:-)ale dolka juz malego powoli mam a ja nie sciagne bo mi jakos nie wychodzi.

Ja dzisiaj jade na urodzinki do babci konczy 80lat.i na zakupki no i po mate dla malej.
milego weekendu pewnie wieczorkiem sie odezwe
 
ewelad tak to taki trudny czas, choć teraz już lepiej jest, ale zawsze mi smutno, że to takie święto moich rodziców
kacperek ja na początku jak dawałam cyca i mm wieczorem to nic to się nie różniło jak dałam samego cyca tyle samo spała, ale z czasem się zmieniło i z wiekiem. Mała wypija cyca i mm a potem jeszcze cyc i śpi koło 7h, ale to nie było tak od początku, musiała się przyzwyczaić. Zobacz kilka wieczorów jak będzie, a jak się obudzi po 3h daj jej smoka. Ja daję raz tylko mm właśnie wieczorem z jednej strony ok bo w razie czego mała wypije mm i mojego cyca, ale tak jak pisałam wolałabym samego cyca

W ogóle jak tu pusto dziś. M pojechał rano do domu coś porobić, ja chciałam iść na jakieś zakupy ale ciężko z małą bez samochodu. Jutro chyba jedziemy, ale jak myślę o pobycie u teściów to się stresuję, naprawdę te wyjazdy nie robią mi dobrze. Znaczy robią bo widzę się z bratem i jego rodzinką z przyjaciółką, ale bycie u teściów....
 
kacperek:jest tak jak mowi tiffi, moja jak byla na samym cycu to spala krotko i czesto sie budzila,potem zanim sie jej unormowalo na mm to minelo troche czasu...teraz w sumie je o 20 ostatni posilek i spi do 7 rano-w tym ze usypia dopiero kolo 22 ;p, jak mi sie budzi w srodku nocy to daje smoczek , jak pomoze to ok jak nie probuje dac jej pic, chociaz 2 dni temu musialam jej dac mleczko bo nie chciala juz dac spokoju :)

agatka-ja kapie codziennie malutka zeby sie przyzwyczajala ze zawsze po kapieli wieczornej trzeba isc spac :)

ewelad:ale ci dobrze:d znajoma i piwko :D...ja moge tylko pomarzyc o takim wypadzie :)

kurcze ..smutno mi, niemam czasu nic pisac prawie ani nawet w domu posprzatac, ;p znowu tydzien sama w domku , caly dzien sie mala zajmuje,jak spi to tyle co mam czas cos zjesc albo zdrzemnac sie z mala i spacer...jedyne co mnie trzyma na duchu to jak sie do mnie usmiecha i smieje:))) a najlepiej w kapieli,cala lazienka w wodzie i ja bo jej nogi pracuja jak szalone w wanience :p a i pochwale sie!:p Alicja ma nowa zabawe chyba, a mianowicie to wypluwa smoczka zeby za chwile nurkowac glowa w lozko i szukac ustami smoczka, jak juz go znajdzie i zlapie to znowu powtarza to samo:p i tak w kolko, a potem sie usmiecha do siebie lol :D
 
U nas noc nie za piękna, pobudka o 1.30 i tak co godzina do 8.30. Possał 5 min i szedł spać. Opuściłam łóżko, żeby skorzystac z toalety, przychodzę z powrotem, a ja nie mam gdzie się położyć. M rozwalony na swojej połowie, a Andrzej śpi w pozycji krzyża z rączką na mojej poduszce. Jak próbowałam przesunąć rączkę to mu nie pasowało i nerw przez sen.
Od południa Andrzej z M na dworze, ja trochę posprzątałam, a teraz się odciągam, bo znów nie chce w dzień jeść z cyca.
 
he :D ladna pogoda ostatnio na spacerki wiec korzystamy poki jest:) , ale cos dzisiaj cisza na BB niemam co czytac :< dziewczyny odzywajcie sie!:D
a to fotka po spacerku i w trakcie :p
Alicja 008.jpgAlicja 005.jpg
 
reklama
U nas też wczoraj beznadziejnie ściągnęłam swoje mleko bo myśleliśmy, ze z głodu tak wieczorami i w nocy płacze i wypił co prawda 50 ml po kąpieli dodatkowo i o 24 ale czy to tak dużo... w dzień je pięknie a czym bliżej nocy tym coraz gorzej tak jakby mi na wieczór mleka brakowało. Dzisiaj podaliśmy po cycku mm ale wypił 10 ml i się krzywił więc już więcej nie podam wolę w dzień ściągnąć swoje by było na wieczorne dokarmienie.
nadia - a Alicja już na siedząco na spacerki jeździ?? w spacerówce?? Slodka, pogodna dziewczynka :)
 
Do góry