Dzieńdoberek
Cycamy właśnie
Byłyśmy wczoraj w bibliotece a tu zamknięta bo się przenoszą i dopiero jutro będę mogła wymienić a żywcem nie mam co czytać, czytam Emi książkę o psychologii psa
Nadinka walnęła wczoraj kupkę przez duże K
Konsystencja i kolor idealne więc to nie zatwardzenie widać tylko brzuszek po prostu bolał
Ale wczoraj była jazda po kąpieli tzn. już po wyjściu z łazienki a byłam sama bo M na angielskim, normalnie ryczała masakrycznie
Pociągnęła cycka, nie poleciało od razu i ryk, potem za szybko,puściła i znów ryk, przy okazji zalało ubranko więc przebieranie i ryk
Pewnie z niewyspania bo spała 3 razy po 10-15 min. a przeważnie sypia jeszcze przed kąpielą ale M wpadł na szybki obiad, gadu gadu i jakoś zeszło bez drzemki zwłaszcza że nie wyglądała na śpiącą a jednak była śpiąca strasznie. W końcu uśpiłam ją na 10 minut po czym obudziła się z bananem
I jeszcze sobie myślę że wpłynęły na nią moje nerwy i głos bo sprzeczałam się z Emi która miała jakiś dzień upierdliwca
Dziś M nie ma na noc i mama u mnie śpi, mam nadzieję że nie zrobi mi mała jazd
Katarek ma nadal ale czysty wodnisty jak wyciągam więc psikamy i odciągamy, daję też vit C po 3 krople dziennie. M na tabletach bo gardło , ja z katarem a dziś i gardło doszło
Najlepiej, uśpiłam wczoraj w dzień niunie leżąc obok ale lekko bujając poduchą, nie podobało jej się, płakała ale padła w miarę szybko. Opowiedziałam to M mówiąc że musimy ją tak nauczyć bo mi siada kręgosłup. A ten wieczorem do mnie skoro ona nie wyspana to może żebym jej na rękach dała z godzinę spać to będzie fajniejsza
Taaaaaaa a niedługo garba dostane bo będę trzymała rocznego kloka na kolanach
Jemu fajnie bo się opiera o ścianę i ją kładzie przodem do siebie na udach ale on długi a ja krótka i niestety u mnie się już nie mieści
o zasnęła mi na ręku ale nie odkładam bo nie doczytam
ewa81 no właśnie też żeby dospać biorę małą ale często już o 4-5ej bo jest rozespana już wtedy i w łóżeczku momentalnie pobudka
M y śpimy tak (160cm materac) Nadia od ściany i zajmuje połowę, bez podusi oczywiście, potem ja w środku na jaśku żeby czasem mi się nie wturlała w dużą poduchę i nie przydusiła a z brzegu M tyle że Nadia zajmuje jedną połowę a my z M drugą
I co dzień wstajemy połamani ale ja uwielbiam z nią spać więc nie marudzę a M to już wogóle dla małej wszystko
tiffi a nie odbijasz potem? bo ja odbijam ale jak śpi to nie beka
Za to się rozbudza
więc ostatnio po tym rannym karmieniu 5-6 czasem nie odbijam ale śpi już wtedy ze mną.
MM fajna huśtawa;-) M y też 68 i są na styk niektóre więc będzie znów pakowanie
I znów zakupy ale to akurat lubię
pięknie rośnie twój Michaś, widać służy mu twoje mleko ;-)
ewelad a wiesz że nie głupie z tym mlekiem
Ja nakupiłam Emi kaszek dla dzieci na mleku ale ze względu na skazę wiedziałam że nie prędko będzie je jadła więc mój Hali (owczarek szkocki collie)wcinał i to ze smakiem
To Lila łaskawa, ja dziś tak próbowałam moją przetrzymać ale poleżała od 7ej do 8ej i musiałam wstać
a to i tak sukces że tyle wyleżała
kasik moja nie wymiotuje co prawda ale gały jej na wierzch wychodzą tak te łapska głęboko pcha
kropa dobrze wiedzieć, może faktycznie im dokuczają zębiska nim je widać gołym okiem;-)