reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

A poszłyśmy na spacerek, bardzo było przyjemnie a przy okazji zakupiłam prowiant:-D

ewelad ja się masakrą w sklepach średnio przejmuję bo M wyślę:-D No właśnie u nas tatko tak nauczył że rąsie na zaśnięcie bo patrzeć nie mógł jak płacze i teraz ja się bujam:confused2::-p Ale od dziecka tez zależy, to racja, M, ja i Julka to takie przylepy więc pewnie Nadia też:-p Bo Emi po swoim tacie niezbyt wylewna i przytulaśnia i to od maleńkości więc zasypiała pięknie sama co pewnie leżało w jej charakterze właśnie a co sobie poczytywałam niesłusznie za sukces wychowawczy:-D Właśnie moja też jak się przed kapielą nie prześpi to potem masakra:confused2: Ale sukces, dziś ją ubrałam wybyłam pospacerowałam i rozebrałam po a to wszystko bez płaczu i wrzasku:-D
Majty ciepłe ubrałam, że tak powiem "pełne bardzo" czy też inaczej "zabudowane":-D Do tego w kropki jak na poważną matkę polkę przystało:-D

Przysnęła, będzie więc próba cięcia paznokci:-p
 
reklama
agatka może to że mały nie przybrał na wadze to taki skok. Mi babeczka tłumaczyła, ze często jest taki tydzień że dziecko nic nie przybiera na wadze dlatego trzeba sprawdzić w sakli miesiąca
ewa ja miałam duże opory podając mm, normalnie płakać mi się chciało, i nie chciałam, ale bałam się że ona jest głodna i ją po prostu głodzę. Jak podałam pierwszy raz wypiłą a potem zwróciła pomyślałam fajnie, mam wymówkę że ona tego nie chce i tak było 2 razy, ale potem jednak pomyślałam, że może ona chce zjeść wiecej no i dałam a ona wciągała całą butlę. Troch było mi przykro, bo nie chciałam mm, ale raz dziennie przeżyję, a noce są lepsze
jedyneczka ja mam dwie książki w kolejce do czytania ale nie mam kiedy, mogłabym zamiast bb. Ja odbijam małą w dzień, a już wtedy o północy albo nad ranem nie odbijam. To nie dobrze ze gardło boli
louise moja tak dzień w dzień nie śpi dziś spała 20minut
madzik my też 6 w1 rota odpuściliśmy a pneumokoki zaszczepimy później chyba

Mała zasnęła 24.40 za to spała do 9-ej potem karmienie i przytulanie z mamuśka i w sumie jakoś nam się nie chciało zbierać z łóżka więc podniosłyśmy się przed 12-stą. Miło,ale za to mała do tej pory spała już tylko 20 minut. Teraz marudzi na macie więc koniec pisania
 
Operacja paznokieć zakończyła się sukcesem:tak:

kacperek
dobrze że z bioderkami oki.

MM rośnie Ci uwodziciel:-)

louise witaj:-) To świetne wieści że asymetria i napięcie poszły się pi pi pi:-D Kurka moja też znów katarzy i się boje żeby na uszko nie poszło:baffled: Ale od razu do laryngologa ?:baffled: To nocki ładne, my taki tryb nocny mamy:tak: I fajnie że możesz już jeść normalnie;-) Widać wszystko ku dobremu idzie i niebawem będzie Cię tu więcej na co czekam z utęsknieniem:-)

Mamcia przyjechała moja, na razie;-)
 
witam wszystkie Mamusie, jestem mamusią trzy miesięcznegio Kacperka i nie mam za bardzo z kim porozmawiać o rozwoju mojego maluszka, bo u znajomych albo większe dzieci albo nie mają wcele :) i tak czytam sobie to Wasze forum o szczepieniach i karmieniu i jakoś tak raźniej mi z Wami :)) my byliśmy na szczepieniu w poniedziałek i pani doktor powiedziała że Kacperkowi za bardzo głowa opada do tyłu jak do podnosi za rączki. Czy taki maluch powinien już sztywno trzymać główkę?? napiszcie proszę, pozdraiwm

Aisza, mój jak był w wieku Kacpra nie trzymał, i też jedna pediatra na zwróciła na to uwagę, ale druga pediatra powiedziała, że ma jeszcze na to czas i rzeczywiście, nie minęły dwa tygodnie, a Radko zaczął głowę podnosić :)
 
hej dziewczynki, nie zdążę wszystkiego nadrobić, ale napiszę co u nas.

Maja wyszła w poniedziałek, niby już wszystko ok, ale mamy ją obserwować i jakby tylko sie jakieś zasinienia pojawiły to znowu do szpitala. I ma mieć miesiąc przerwy od przedszkola, każda infekcja grozi bowiem nawrotem choroby.

Hanys ostatnio ciężko zasypia, ale ogólnie wszystko ok.

Padam dzisiaj ze zmęczenia, odwiedzę Was dziewczynki jutro
 
aisza witaj. pytasz o trzymaniu główki w pionie czy na leżąco. Moja dośc wcześnie trzymała sztywno głowę w pionie, ale za to na brzuchu nie podnosiła i jedna pediatra mówiła że spokojnie a druga że źle. Każde dziecko idzie swoim rytmem, spokojnie daj synkowi czas
ashika zdrówka
agatha będzie dobrze. U mnie nie było nawrotu a leczenie było dłuższe bo u mnie stan był bardzo poważny.

M narazie w domu, czekam na niego. Mała w chuście siedziała, a teraz cyc.
 
Witam znów jako pierwsza.
Ashika zdrówka.
Aisza my jak byliśmy na szczepieniu to pielęgniarka podciągnęła Małego za rączki i szyjka podniosła się do góry a główka dotykała stołu, ale widać było że próbuje dzwigać. Powiedziała że bardzo ładnie. Kazała ćwiczyć w domu.

Michaś dziś znów ładnie spał od 21 do 5. Po szczepieniu nie było ani obrzęku ani gorączki. Tak że ok. Dziś ładna pogoda więc spacerek. Ogólnie przez tydzień jeszcze ma być ładnie i słonecznie nawet 1 listopada ma być 13 stopni (więc nie będzie rewii na cmentarzach :-D). Przynajmniej u mnie taką pogodę zapowiadają. Miłego dnia. Pa
 
kasik ja na Krecie byłam już 2 razy, mam zwiedzone 3/4 Wyspy. Została mi część zachodnia. Kreta jest piękna. Może znajomi siedzieli tylko w hotelu i nie widzieli nic poza tym. Jak będziesz chciała to mogę polecić parę miejsc, które warto zobaczyć.
kasik Andrzej po kleiku spał krócej, dlatego kleik przeniosłam na obiad.
jedyneczka mam wagę, kupiłam w momencie kiedy Jędrek nie przybywał na wadzę. teraz używam jej sporadycznie, ale używam.
Andrzeja staram się nie nosić, ale inni domownicy w domu owszem. W każdym razie on wie, że u mnie na rączkach jest tylko na odbicie.
loise mój ma asymetrię i też z nim ćwiczę i chodzę na rehabilitację.
aisza
mój do tej pory nie trzyma sztywno główki.
tiffi Andrzej w skali miesiąca przybył 400 g., to chyba nie dużo.

Wczoraj bylismy na szczepieniu, Andrzej nawet nie zapłakał. Za to potem nadrobił w domu. Oczywiście cyca nie chciał więc musiałam podać butelkę. Zjadł mało bo 70 ml. Myślałam, że będzie się budził w nocy, a on przespał prawie całą noc. Wstał o 4.00. OD 4.00-9.00 to cyca je, a później już nie chce. Jakoś tak dziwnie. Teraz usnął. Spakuje nas i lecimy na rehabilitację.
 
reklama
dzieńdoberek:-)

sprzątam sobie i mam kocioł, bo dzisiaj szczepienie i nie wiem, czy szczepić- kataru niby nie ma-jedynie rano i wieczorem odciągam, ale coś pokałsywac zaczęła i nie wiem:-( zobaczymy co lekarka powie

Ashika zdrówka
MMmmMM rewia na cmentarzu hhahaha, dobre:-) ale jest tak, oj jest
agatha to podładuj akumulatory i wracaj:-) zdrówka dla Majeczki!!!
 
Do góry