akma witaj, napisz skąd jesteś i coś o sobie
ewcik no to niedobrze, a jak widać takie rzeczy potrafią się ciągnąć
agatka ja to jakaś taka leniwa się zrobiłam z tym spacerowaniem
maruśka a to byliście na badaniu dna oka?? my idziemy
a
shika no ja dzisiaj też poczyniłam taką rozrywkę pralka już poprała, pranie wisi, mała na balkonie śpi a dobrze ze mam obiad z wczoraj. A co do jedzenia to tak jest zakazane smakuje lepiej
jedyneczka no fakt przegiął M no jak można tak powiedzieć, no a działanie z premedytacją jest najlepsze.
Co do stopni ja się uczyłam bardzo dobrze i wkurzało mnie jak mama czasem taki tekst rzuciła, albo jeszcze porównywała mnie do kuzynki. Po latach jej to powiedziałam, kiedy kuzynka w liceum wpadła w kiepskie towarzystwo i nie zdała - wtedy jakoś mnie nie porównywała.
Co do pobierania krwi małej pobierali z żył głownie na piąstkach, ale też dwa razy na stópkach i i dwa razy no wiesz tutaj gdzie dorosłemu t.j w łokciu (nie wiem jak to nazwać. Moja to chyba weteranką jest w pobieraniu i próbach pobierania krwi. Jeśli chcesz pobierać to poproś o igłę "9" ona jest grubsza ale szybko sprawnie i krew nie zasycha a w cienkich często robią się skrzepy. Ja pobierałam do kubeczka, nie wiem chyba tak samo, ale może przed tym ją wysterylizują ha ha ha. Jeśli chcesz zrobić samo ogólne to ok, mi dobrze wychodziy te ogólne tylko do posiewu próbka się nie nadawała (mimo, ze to ta sama). Ja rano pobierałam przecierałam ciepłą wodą i czyhałam z kubeczkiem
dzamena moje dziecię rzeczywiście płakało i noszenie na rękach było ale to wtedy jak brała ten kwas foliowy, teraz w sumie rzadko. Wieczorem trochę marudzi, ale płakać płacze rzadko
e
wa no pytanie co to znaczy mało, mi jedna lekarka powiedziała ze jak dziecko przybiera 400 na miesiąc to wtedy jest powód by temu się przyjrzeć. Moja miała tak że w miesiąc przytyła nie całe 500 ale lekarka powiedziała, że po prostu ona może być drobniejsza i tyle
agatka tak dwa takie same. Tam jeszcze masz kupony do odebrania w rossmanie takiej paczki
e
welad już kumam jakie te warzywa
ewa co do krwi pobierania lepiej z igłą "9" grubsza, ale krew tak nie krzepnie jak w tych cienkich, a co do pobierania moczu to ja łapię do kubeczka i na ogólnym badaniu jest ok a do posiewu lipa, chyba nie dość dobrze ją wyczyściłam
kasik to rozumiem, że nie możesz tego kleiku na mleku robić??? Czy twój Barcik ma rota czy to inny wirus??
Moje dziecko dziś znów ładnie spało w nocy tzn. wieczorem standard, cyc, mm i na dobranoc cyc zasnęła 24.10 kolejne budzenie o 7-ej a potem cyce dwa i znów spanie wstała gwiazda po 10-ej. Teraz mała na balkonie (nie dałam rady z nią iść na spacer brzuch mnie bolała, więc wolałam nie dźwigać wózka). W każdym razie to balkonowanie jej wyjdzie mi bokiem, nie dość że co chwilę biegam bo ona się budzi więc muszę lulać ją, to jeszcze mam uchylony balkon więc zimno jest a ja siedzę w kurtce bo co chwilę biegam, a przeziębić się nie chcę. Pożyczyłam sobie karuzelkę od kolezanki (tiny love wyspa) - bardzo fajna uważam że super pomyślana jest, ale nie wiem jak ją zamontować to znaczy nie bardzo mam ją jak przykręcić do kosza (bo łóżka jeszcze nie ma), no nic będę musiała pokombinować. M dzisiaj na budowie robi te tynki a my znów same. Generalnie niech robi, ale powiem wam już mam dość tego domu. Dobrze że miałam z wczoraj obiad więc dzisiaj luz, ale zjadłabym coś dobrego, coś słodkiego tylko nie mam nic - o biszkopty mam, niech będą.