reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Witam wieczorowo.
Od wczoraj rana proboje cos tutaj napisac i nie moge ale wkoncu mam chwile wiec zamiast spac musze sie odezwac.
Agatha ja mialam to samo i tez nie wiem dlaczego:baffled:nie moglam jej uspokoic az musial m przyjsc i jakims cudem ja uspokoil(wkoncu coreczka tatusia) ale pozniej juz bez problemu przyssala sie do cyca. moze za goraco albo...hmm nie pomoge sama wlasnie mialam zerkna na neta i poczytac.
Jedyneczka mialam podobna sytuacje jak ty z m swoim tez pojechal na imprezke firmowa w gory gdzie wiekszasc osob to kobiety. I tez sie nie odzywal a ja wydzwaniam i szczerze zaczelam sie martwic wkoncu poznym wieczorem naskrobalam mu nie milego smsa i poszlam spac. wkoncu odezwal sie rana z przeprosinami ze nie wzial ze soba bo byl juz na czeskiej taryfie. wiec wiem co czulas i myslalas sobieale juz sie nie gniewaj bo Nadinka to czuje:-)
Ashika ja ciebie podziwiam naprawde ze ty tyle sil masz ja to o 22 wymiekam a sil juz nie ma by cokolwiek robic a ty sciany czyscisz.
a spacerek napewno sie uda ja wierze pogodynce poki co mnie nie zawiodla:-D
A jesli chodzi o ikee to ja sie z toba chetnie bym wybrala ale mi daleko do niej najblizej to mam 120km i to w poznaniu:baffled:a bardzo bym chciala miec blizej.
Madzik zdrowka i szybkiego powrotuy do normalnosci
ciekawe co z tweenie sie dzieje???

Kurcze moja mala caly dzien w piatek przespala po tej szczepionce w sobote tez aczkolwiek nie spala troche a tak bardzo chciala i nie wiem czemu tez tak macie z waszymi dzieciaczkami ze przyz cycku zasypiaja a potem sie budza jak je wkladacie do loezczka i oczy jak 5zl i koniec spania??no masakra.i dzisiaj tez nie spala no troszke kupka ja meczyla az wkoncu zrobila taka mega. poki co robi 1 dziennie.
Ale w nocy dzisiaj spala od 21 az do 4 az w szkou bylam pozniej do 7 i pozniej jeszcze kimalysmy do 9 wiec super ciekawe jak dzisiaj bedzie bo o 20 juz spala po 21 jeszcze dojadla cycka i spi sobie smacznie.
Prasowanie wkoncu prawie zakonczone zostaly jeszcze pieluchy ale trzeba wstawic kolejne pranie wiec znowu przybedzie a w sobote jedziemy nad morze na spoznione wakacje odpoczac od wszytskich i wszytskiego ale m bierze lapka wiec bede prawie ze na bierzaco:-)bo fajnie tutaj jest mozna pogadac przynajmniej jest z kim bo ja i moj m to zaczynam miec wrazenie ze my malzenstwem jestesmy tylko na papieku dzieciaczki moje strasznie nas od siebie oddalaja. ale widze ze moejmy jest z tym dobrze wiec skoro tak a tam nie zanudzam no nic ide spacku bo tutaj pustki moze jutro sie rozwinie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej kochane:-)

korzystam, bo M zabawia Marcepana, więc mam w końcu chwilkę;-)

grill udał się wybornie, pojadłam, że ho ho:zawstydzona/y: i nie wiem, czy przez to, ale wczoraj Marcelino miał tragiczny dzień, spał w sumie może ze 40 minut, płakał 3 godziny non stop, nic nie pomagało ja nie wiem, co się dzieje z moim dzieciem, chyba przy najbliższej wizycie u lekarza pogadam o tym z pediatrą..ale znając życie usłyszę text- "to normalne":wściekła/y:
 
witam rankiem:-)

wstałam już o 6-obudził mnie niepowtarzalny dźwięk mego dziecka cisnącego megakupsztala-wczoraj po raz pierwszy nie zrobiła i już się martwiłam-niepotrzebnie-to dzisiejsze maiło objętość xxl, więc wyrównało straty:-D gdyby poleżała z nim z 5 min, to wypłynęłoby zapewne w kilku miejscach:-) poza tym kolejna niespodzianka, bo wczoraj mała nie bardzo jeść chciała wieczorem, a zasnęła o 20, więc byłam pewna, ze wstanie na karmienie w nocy, a tu pobudka dopiero o 6:szok: kochane dziecko, straty w jedzeniu też nadrobiła, bo wtrąbiłą 180:szok: pogadała i poszła spać:-) niestety dzisiaj wizyta u neurologa o 9, a następnie rehabilitacja, więc będę musiała ja obudzić, ubrać i pewnie karmić u lekarza:crazy:
jedyneczka oł nołłłł:-( wracaj szybko!!! szkoda, ze blizej nie mieszkasz, mój D by jakiegoś lapka skołował po kosztach używanego-miałbyś w końcu dla siebie:sorry:
Cynamonka fajnie z mamcią, ale wracaj już też:tak:
agatha fajnie, że dziecię załapało klimat imprezy jednak;-) ja ubieram tak: jak chłodniej-bodziak dł rękaw, rajstopki, spodenki i kurteczka albo polarowa bluza, ewent kocyk, jak cieplej-to samo, tylko bez rajstopek, skarpetki zamiast i bez kocyka, ewent lżejsza bluza
Mysza gratki chrzcin, mnie ta wizja napawa strachem:eek: a bebiko też mi się wydaje średnie-tuczące podobno:rofl2: ja mam bebiko w domu, bo jak D pierwszy raz po mleko pojechał, to właśnie kupił, popyrtało mu się z bebilonem
madzik jak zdrówko?
kacperek moja Lilka jak nie doje,to tak się zachowuje-uśnie przy butli-nieprzytomną wkładam do kołyski, po chwili się budzi, oczy wielkie, więc dokarmiam i dopiero wtedy zasypia już twardo, na wakacjach będziecie mieli wiecej czasu, więc życzę, abyście go fajnie z M spędzili;-)
Ewcik ajnie że grillek udany, a dla MArcepanka moze za dużo wrażeń, albo znowu ten brzusio nieszczęsny:sorry: dobrze że M w domku-pewnie wolne ma, to sobie dychniesz:tak:
Ashika jak tam choróbsko przebrzydłe? bo ja wyczekuję środy-to mój pierwszy raz, ze poznałam kogoś w internecie, więc czuję się, jakbym debiutowała z miłością z e-darling:-D ale mam też obawy, czy nie zapakujesz mnie do auta i nie wywieziesz na części do Niemiec:-D
 
witajcie dziewczynki poweekendowo! :-)
Ewelad ale ta Lilcia Cie rozpieszcza choc ja na swoja tez nie moge narzekac naprawde bo moja Laura je tylko raz w nocy,a cycowe mleczko krocej sie trawi :tak:
Ewcik fajnie ze grill udany, ale szkoda ze Marcepankowi cos nie pasi... :sorry:
Jedyneczka o nie :szok: jak to tylko wieczorami?! moze cos wymyslisz :sorry:
Mysza fajnie ze masz juz chrzciny za soba :tak:
ciekawe czy juz Tweenie wrocila z Czestochowy...
a Kamcia to kiedy wraca w koncu z PL?
Ashika, Madzik zdrowka kochane :tak:
a my bylismy wczoraj na grzybach i uzbieralismy reklamowe borowikow i prawdziwkow i 2 reklamowe wielkich kani :happy:
no i musze Wam powiedziec ze od dzisiaj zaplanowalam sobie wziecie sie za siebie min. rezygnacje z bialego pieczywa, slodyczy itp. wiec w zwiazku z tym wczoraj musialam sie najesc :zawstydzona/y: wiec wchlonelam w McDonald: 2 "chicken mayo i loda z polewa karmelowa, a w domu zjadlamjeszcze cala czekolade z bakaliami i 2 smazone kanie w panierce :dry: no i myslalam ze Laura bedzie miala w nocy masakre :sorry: a tu nic... kompletnie nic!!! :szok: jadla jak zwykle ok. 1:30 przez 2 minutki i dalej kima :eek: rano poprykala troszke i tyle :-p
milego dzionka laseczki!
 
Moja coś nie bardzo z jedzeniem dzisiaj, troszkę pomlaskała, przebrałam ją i poszła spać o 08/30, ja w tym czasie odpaliłam depilator, bo już konieczność była wielka, Hanys jeszcze śpi więc zaglądam do Was.

Perla, no to podjadłaś wczoraj:-)

Mysza, gratki, że już po chrzcinach, my mamy 17/10, właśnie szukam butków na allegro.
 
WRÓCIŁAM!!! w końcu we wlasnym domu na własnej kanapie. I na forum:-D
Muszę teraz to odchorować, najchętniej w kaftanie w zakładzie zamkniętym...

W każdym razie, w poniedziałek Małą badała moja pediatryca. I faktycznie ma jakąś alergię pokarmową, najprawdopodobniej na mleko, ale nie koniecznie. Dostała jakąś maść sterydową na buzię i po 2 smarowaniach pięknie wszystko zeszło, ale wczoraj znowu zaczęło ją wysypywać i teraz nie wiem, czy to dlatego, że ten nabiał się ze mnie nie wypłukał jeszcze, czy to uczulenie nie na nabiał lub na coś jeszcze... Oszaleć można :crazy:
Od piątku znowu jakiś kryzys brzuszkowy, Mała ciągle płacze, pręży się, bąki puszcza nieziemskie,nie chce ssać. A przecież ja nic nowego nie jadłam:eek:
Ashika nie można mleka koziego... Jak dziecko skończy 3 mies to mogę zjeść jakiś serek i zobaczyć, co się będzie działo.
Pani doktor pooglądała Małą ze wszystkich stron i faktycznie ma wzmożone napięcie, ale mówi, że to może dlatego, że się sama napina, skoro ma takie problemy z brzuszkiem i ją boli. I kazała zrobić koniecznie usg główki przez ciemiączko, bo poród ciężki był, dziecko się poddusiło, więc coś złego mogło się tam zadziać. Tu w przychodni byłam u 2 pediatrów i nikt nic nie wspomniał na ten temat, tylko ze mnie histeryczkę robią, że wymyślam, że się z dzieckiem coś dzieje :wściekła/y:
Jutro mamy wizytę u neurologa i zobaczymy, co powiedzą...
 
HELLO!
Weekend zaliczam do udanych. Sobotni grill bardzo fajny Franio cały czas na świeżym powietrzu był b grzeczny, czego nie mogę powiedzieć o moim M bo nieźle go zawiało, on rzadko pije ale jak już pije.... Miałam okazję przynajmniej poćwiczyć jazdę samochodem bo musiałam wracać - mam prawko 10 lat ale jazda nie jest moją mocną stroną.
Grill Frankowi nie zaszkodził ba nawet pomógł bo w końcu kupę walnął i to taką okazałą że hoho
perla - co za avatar:-) pasuje do wczorajszej diabelskiej uczty jaką sobie zafundowałaś. Życzę wytrwałości w diecie.
agatha - ja też miałam taką sytuację z Franiem, wiem że Mysza też miała taki problem u mnie pił kilka łyków i ryk było tak przez około tydzień i samo minęło i tak myślę że może miałam jakiś kryzys laktacyjny albo może to być ból brzuszka.
Ja kupiłam w h&m rajstopki i są naprawdę super na to spodenki i skarpetki jak b chłodno albo paputki
tweenie - dobrze że w końcu ktoś sensownie zbadał Małą, koniecznie poproś o skierowanie na to usg główki, my jedziemy w środę do neurologa i ponoć ma zrobić nam to usg przez ciemiączko. Muszę iść do pediatry po skierowanie jak mi da to wizyta bedzie na NFZ a jak mi nie da skierowania to prywatnie.:wściekła/y:
 
Witam sie prawie po południowo. U nas nocka super az sama jestem w szoku. Mala zasnela po 20 później dojadła jeszcze o 21 cyca i zasnela i obudzila sie dopier o 5 :szok: doslownie w szoku bylam pojadla z 20 minut i spala dalej do 8 znowu pojadla i pospal do 10 a teraz siedzi ze mna w lezaczku i chyba trzeba dac jesc bo zmeczona jest widac.
Dziewczyny mam pytanie czy wasze maluszki tez biora raczki i paluszki do buzki bo moja to wyrzuca smoka i bierze paluszki do buzki i cmoka sobie:-)i do tego zaczla sie strasznie sliniec tylko od czego pamietam ze moj synek jak zaczal sie sliniec to mu zabki zaraz wyszly no ale moja mala nawet 2 miesiecy jeszcze nie ma:-p.

Tweenie witaj i ciesze sie ze wkoncu ktos porzadny sie znalazl:-)a cycem dalej karmisz??
Mysza zazdroszcze ze juz po chrzcinach jestescie:-)
Perla trzymam kciuki za dietke!!
Jedyneczka wracaj szybko tutaj
Eweland obys miala racje.

No nic uciekam nakarmicmojego glodomora
 
kacperek karmię :) i nawet udaje mi się czasem po karmieniu Małej jeszcze 200 odciągnąć :)
Moja też ładuje łapki i wszystko co złapie...

Mamy jakiś kryzys dziś, Mała nie śpi i nie je od 6... Pociągnęła cyca 2 razy i wszystko wróciło tą samą drogą:szok: Poza tym, od rana wrzeszczy, pręży się i co chwila sadzi kleksy ze śluzu. Już nie wiem, co mam robić

Ewcik mnie lekarka powiedziała, że śluz świadczy o jakiejś alergii lub nietolerancji pokarmowej
 
reklama
my już po wizycie u neurologa i po rehabilitacji, poza tym spacerek i w lumpku kupiłam małej fajny misiowy kombinezonik i bolerko za zawrotną sumę 12 zł:-D

perla no to ucztę zapodałaś:-) a Laura twardzielka i do tego smakoszka, skoro żadnych sensacji-super!!! zaczynacie mnie zawstydzac-też chyba pomyślę o jakiejś dietce:zawstydzona/y: póki co piza, pepsianka i moje uzależnienie z końcówki ciąży-czekolada wedla ta dwusmakowa-szamie 1 dziennie:zawstydzona/y:
agatha szacun za depilator-ja dostałam w prezencie i jak odpaliłam, to się mało nie posr...:-D taka odporna jestem na ból-że ja bez znieczulenia urodziłam-chyba miałam zaburzoną świadomość:-D nie wiem, jakie butki chcesz dla Hani, Lilka dostała od teściowej 3 pary, jedne sandałki na rzepkę w kwiatuszki i 2 pary takich 'galowych' różowei ecru z satyny, wiązane na wstążeczki i z koronką-ładne jak na moje oko-zakupione w realu i chyba niedrogie
tweenie welcome back:-) fajnie z pediatrą- w końcu ktoś kompetentny, wzmożone napięcie może sie podobno utrymywać do chyba 6 msca, jeśli dłużej, to wtedy trzeba skontrolować
kacperek moja też często wcina swoje łapki i też się ślini i bańki puszcza
 
Do góry