reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

Ewa81r, Tiffi bogracz to takie danie z mięsa, papryki, pomidorów, ziemniaków, czosnku, cebuli- ja zrobiłam trochę pod siebie (czytaj-dla matki karmiącej)-bez cebuli i czosnku, ale za to z cukinią-bo akurat miałam- to jest coś takiego jak gulasz z warzywami-smaczne

Madzik1980 co do zakupów-ja od czasu jak mam dzieci namiętnie wydaje kasę na ubranka dla nich, a dla siebie to jak akurat przechodzę obok jakiegoś ciucha i wpadnie mi w oko to czasem kupię-a kupowanie ubranek dla moich córek to przyjemność

Ewelad
tak mój M tak samo po sklepie to się tylko rozejrzy w kółko i nic nie ogląda-czasem mu mówię, żeby sobie poszukał czegoś tam- a on niezainteresowany- ale wykorzystuję to i jak jedziemy do centrów to on się Julką zajmuje a ja mogę pochodzić po sklepach- więc mu wybaczam

W końcu to ja poszłam z Julką do lekarza-dzwoniła do M, czy już jedzie do domu- a on-"a pójdziesz ty?"- i poszłam-na ostatnią chwilę przyszłyśmy-M był w domu o 14.15, a lekarka do 14.30 dzisiaj przyjmowała-ale zdążyłyśmy. Nic nowego się nie dowiedziałam-sterimar do nosa, nasivin na noc i dużo pić- to i ja wiedziałam- na szczęście nic na płucach nie ma.

Marta co raz mniej śpi w dzień-dzisiaj tylko w południe,a tak to trzeba ją zabawiać-zobaczymy, czy tylko dzisiaj tak było, czy też jutro będzie podobnie.
 
reklama
hejka

dziewczynki pare dni mnie nie będzie bo wybieramy się do Ustronia, rodzice tam są w sanatorium, a pokój mamy za free bo kuzyn mieszka w Ustroniu i ma domek więc fajnie ;))

właśnie prasuje,pakuje się

do napisania :))
 
madzik dzieki :-) posstaram sie wkleic jak najszybciej foty :-)
ewelad dzieki za mile slowa-tego posciura jak najchetniej :-) ale nie dzis bo juz sie klade spac wykonczona-Stasiek spal caly dzien :szok::szok::szok:moje dziecko jak zwykle przesadza, tym razem w 2 strone. u nas z boksersonami to samo ;-)
tiffi chuste mam lenny lamb elastyczna. mielismy kupic tkana zeby byla na dluzej (i jest bardziej przewiewna na upaly niz elastyczna) ale elastyczna bardziej do nas przemawia a potem maj teja czy jak sie tam to pisze zamierzamy kupic. ale wiazanie jest trudne dosc jak dla mnie :-( zwlaszcza na plecach ciezko mi ulozyc ja tak jak trzeba. do nagrzewania pokoju (bo tam kapiemy Kluske) uzywamy podgrzewacza elektrycznego-specjalnie kupilismy juz na poczatku jak jeszcze upaly byly.calkiem sie sprawdza. ma do tego termostat wiec jak sie nagrzeje do zadanej temp to wylacza sie i jak spada to znow zalacza
maruska zapisuje w ulubionych ta stronke :-)

klade sie. jeszcze tylko bulke maslana ide pozrec i jogurt coby sie mliko produkowalo
 
tiffi tak, pierwsza dawka, gdybym musiała pójśc sama to trudno, ale dla mnie to jst traumatyczne przeżycie-jak już pisałam Lilka rzadko płacze, jak jest głodna,i to jest taki inny płacz, a ten dzisiejszy makabryczny-pt nie pozwól zrobić mi krzywdy:no: po pierwszym ukłuciu miałab ochotę chwycić ją pod pachę i uciekać, na szczęście super pielęgniarka od szczepień, taka z wyczuciem i delikatna; ja nie grzeję, jest ok 20-21 st w pokoju gdzie kąpiemy, fajie byłoby z tym wyjazdem do brata-odsapnęłabyś moze troszkę i pospała dłuzej niż 12 min;-)
ewa póki co ok, zjadła dużo, bo 170-rekord, ale z takim dojadaniem po pól godzinki od karmienia i śpi od 21, ale mam stresa i wypatruję cały czas, czy coś będzie się dziać, mam nadzieję, że Franio jutro już dojdzie do siebie biedaczek:tak:
madzik taka wit d:
Vita D kapsułki Witamina D dla niemowląt karmionych piersią 30 kaps. - Apteka Nuxe - Fabryka Zdrowia, skończyła mi się i wyczytałam, że nie trzeba i nie podawałam przez 4 dni, ale lekarka powiedziała,żby dawać, a nawet myślała o zwiększeniu dawki dla mojego klopsika:-) lecz gardziołko:tak:
Jasia moja też mniej śpi w dzień, tzn dawniej spała od jedzenia do jedzenia, teraz czasami też, ale rano i na spacerze, a w domku krócej, 2 noce ostatnie budziła się na jedzonko, więc może tych kilka przespanych w całości nocek to był przypaek-zagapiłą się Lilka czy co:-) no zobaczymy, nie narzekam, tak czy inaczej jest git:-)
anetka wypoczywaj!!!

a teraz się znowu martwię, bo tak pogadałam z tą pielęgniarką przy szczepieniu nt tego sczepienia tuż po urodzeniu (gruźlica i wzw chyba), że nie pojawił się u małej ten odczyn na skórze, ja myślałam, ze to mozę a nie musi być, ale podobno musi, a u nas 7 tyg i nic, więc wkręcam sobie, ze moze jej nie zaszczepili? ale tak coś koajrzę , że brali na szczepienie i miała ślad krwi na bodziaku, ale teraz nie ma kompletnie żadnego śladu- a jak u Was, pojawiło się coś na skórze, w jakim czasie?
 
ja tylko na sek zyje jeszcze chociaz Maksiu nei chce dzis spac, starszak zapoznal sie ze szkola i zaliczylam juz rozmowe z wychowawczynia :zawstydzona/y::-(

jasia b program do projektowania: pro100

dobrej nocki
 
Ewelad moja ma ślad po szczepieniu-ale kiedy się pojawił to ci nie odpowiem- bo jakoś nie zwróciłam uwagi

Ashika dzięki za info-dziś już idę spać,ale może jutro jak będę miała chwilę to poszukam tego programu
 
tiffi mój często zasypia z telefonem w ręku lub z laptopem położonym na kolanach, ale masz rację śmiesznie to wygląda.

agatha też się muszę wybrać na zakupy do Ptaka. Mój M od 2 tygodni o niczym innym nie mówi, tylko o pojechaniu do łodzi.

ewelad witaj w klubie z prasowaniem. Chyba tydzień będę stała przy żelazku.

perła chciałam chrzcić we wrześniu, ale chyba już się nie wyrobimy. M ma 2 weekendy zawalone w pracy. Najpierw marudził, że mały musi być zaszczepiony, teraz wymyślił, że musi miec koniecznie skończone 3 miesiące. Chyba się wezmę sama za te chrzcimy bo jemu się nie chce.

ewelad też mi się chce naleśnika z owocami lub czekoladą.

jedyneczka ja też chciałam obejrzeć o tych modelkach, ale zapomniałam. Obejrzę powtórkę, pewnie będzie w sobotę lub niedzielę.

ewa81 ja tez na swojego nie narzekam, bo bardzo mi pomaga i tez jak by miał cycki, to ja bym nie była do niczego potrzebna. Ale chodzi o oto, że przy tym zajmowaniu się Andrzejem robi strasznie dużo bałaganu. Nie chce mu się posprzątać tego co nabrudził. A czy to tak ciężko wynieść pieluchę do kosza lub umyć i wyparzyć butelki?

ashika mój zamiast chusteczek, Andrzeja pod kran zanosi. Nawet w nocy to robi :-)

tiffi ja przed kapaniem godzinę nagrzewam pokój. Kaloryfer na maxa jest włączony. Po kąpaniu stopniowo zmniejszam temperaturę, ale nie drastycznie, żeby mały się nie przeziębił.

aneta miłego pobytu.

ewelad u nas 3 tyg. temu pojawił się odczyn. W książeczce zdrowia, będziesz miała na noc Lila została zaszczepiona w szpitalu.

Andrzeja wczoraj cały dzień nie spał. Nawet po wieczornym cycu nie chciał iść spać, tylko buzia uśmiechnięta od ucha do ucha. Jak Was czytam, to Wasze dzieciaczki tez miały wczoraj problem ze snem.
Ja mam problem, bo mój przekręca główkę tylko na jedną stronę. Lekarka powiedziała, ze ma silniejszą prawą stronę, ale jeszcze mu nie da skierowania na rehabilitację, poczeka miesiąc, może nastąpi poprawa. Staram się go kłaść na lewym boku, ale skubany potrafi się przekręcić, nawet jak ma wałek przy główce. Muszę go przekręcać na bok i wkładać wałek podczas snu, bo jak wcześniej podłożę, to jest są nerwy i wielka pretensja do mamy.
Poszukałam ćwiczeń na internecie, a dokładnie na youtube i staram się z nim ćwiczyć. Nie wiem, czy dziś nie pójdę do lekarza jednak po skierowanie na rehabilitację.
Odciągnęłam pokarm, mogę dalej iść spać. Dobranoc.
 
Dobry Laseczki!!
Kurcze wczoraj pokłóciłam się z M. Pojechaliśmy do gina i długo siedziałam w gabinecie, bo coś nie tak mi się blizna zagoiła i muszę jechać do szpitala na poprawki do mojego gina. Podobno ma być ok, ale poki co faktycznie ta blizna mnie boli przy chodzeniu i wysiłku... Mała się rozdrażniła, potem w samochodzie ryk, bo za gorąco. Kąpiel spokojnie, a potem znowu taki krzyk- kilka minut, ale nie wiedziałam, co się dzieje. No i M oczywiście magiczne pytania- dlaczego tak płacze, czy ja jej jakiś kropli nie dałam itp. No i kłótnia na maksa gotowa. Teraz ciche dni się zapowiadają...

Agatka natalia na pewno uda się to skorygować. Podobno małe dzieci często tak mają. Rehabilitacja czyni cuda, tak słyszałam.:tak:

Ashika a co to za rozmowa z wychowawczynią? Ja też śmigam w dzinsach i czuję się szczyplo, chociaż jeszcze 10 kg do wymarzonej wagi:zawstydzona/y:

Ewelad moja też straszliwie plakała na szczepieniu, a odczyn po gruźlicy pojawil się ok 3 tyg po. Mmmm naleśniki- super. Ciekawe, kiedy będę mogła zjeść:-(

Tiffi my kąpiemy w kuchni i na razie nie nagrzewam, ale suszarka to Ci dużo prądu zeżre:baffled:

Ewa ja też wczoraj byłam wieczorem na spacerku- staram się być z Małą codziennie na dworze:-)

Jasia B moją też w dzień trzeba zabawiać, ale póki co łdnie sypia nawet w dzień:tak:

Aneta h zazdroszczę takiego super wyjazdu:happy:

Tiffi super ten tekst z zaproszeniem taty:-D

Vanilka ja się zastanawiam, co z Tweenie?????Jak tam zdrówko u Was?:sorry2:

Jedyneczka masakra z tymi kosztami remontu...Ja chciałam pójść na zasiłek po macierzyńskim, ale chyba mi nie przyznają...:nerd:
Luise super Cię czytać:-)Ja mam chustę tkaną Girasol alpejskie dzwonki i się w niej zakochałam, chociaż wciąż uczę się dociągać.
 
witajcie dziewczynki! :-)
Mruczka ehhhh faceci i te ich "swietne" pytania :baffled: ja juz nalesniki roboty mojego M jadlam pare razy i nic mlodej nie bylo :tak: a nasza Tweenie jest u tesciow w Czestochowie i wroci juz pewno w niedziele... ;-)
AgatkaNatalia my chcemy chrzcic Laure w marcu jak juz bedzie troszke wieksza (Krisa tez tak chrzcilismy) i bedziemy musieli specjalnie w styczniu przyleciec coby formalnosci pozalatwiac :sorry2:
Tiffi my kapiemy w pokoju i nie nagrzewamy... niech sie mloda hartuje ;-)
Jasia moja Laurka spi pieknie i w nocy i w dzien... w ciagu dnia po jedzonku spi min. godzine, 2 a nawet 3... :happy:
Anetka wypoczywaj kochana! :tak: i tez zazdroszcze....
Ashika no Tobie diety nie zazdroszcze, ale jak patrze w lustro to zalamka normalnie...
Ewelad na mnie tez prasowanie nie moze sie doczekac:sorry2:
Vanilka jak tam chorobsko? mam nadzieje ze lepiej troszke...
dobrze ze juz piatek i znowu wolne Mka 2,5 dnia :-D
milego dzionka dziewczynki :happy2:
 
reklama
Ewelad- nam powiedzieli w szpitalu, że "może" się pojawić i nic z tym nie robić. Może u Liliputy nie wyskoczy, sprawdź wpis w książeczce i się nie zamartwiaj ;-)
Anetko- życzę Ci udanego wypoczynku. Bawcie się dobrze :happy::happy:
Louise - widzę, że u Ciebie wyższa szkoła chustowania - na plecach hmm:szok:- my jedziemy standardowo wiązanie krzyżowe, najszybciej przy tym niecierpliwcu moim :-)
Jasia B - u nas też ciężko ze snem w dzień, czasem na spacerze sobie kimnie, trzeba zabawiać, nosić, zmieniać miejsce "pobytu" bo się nudzi. A dziś tak zimno, że będziemy siedzieć w sypialni, bo normalnie Syberia u nas.

Esh moja wstała o 7:30. Oczywiście, bo M poszedł do pracy to po co dłużej spać... Ja rano ściągałam mleko, jakoś słabo u mnie ściągnęłam sobie tylko 60 ml. Cycki flapy... dziecko ma większy apetyt niż zwykle... wykończyć się można... coraz częściej myślę o butli, bo denerwuje mnie to "uwiązanie". Zobaczę jak odporna jestem psychicznie i jak zawzięta....:baffled:
 
Do góry