reklama
tiffi1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2009
- Postów
- 1 837
ewelad oj powiem ci że słabo z tym spaniem, bo ja czasem nawet nie mam jak zjeść. Dzisiaj mała spała 45 a ja biegiem pranie, ścieranie kurzy, ale co to jest 45min, przydałoby się chociaż 2h. Ja wczorj prasowałam bo trochę kupiłam na allegro.
maruśka ale od jutra ma być pogoda ok tzn. bez deszczu a jak bez deszczu to już idzie sensowniej odpocząć
agatha dobij mnie dobij jak czytam jak twoja Hania śpi a jak moja Zuza :-( Ja daję cebion 3 krople razem z żelazem i oddzielnie vit K+D. Moja nawet na spacerze śpi krótko, budzi się kilka razy,ale mam nadzieję, że jak odstawimy te wszystkie specyfiki będzie lepiej. Fajnie z tymi zakupami, ja kiedyś byłam w Ptaku, ale to dawno dawno temu
vanilka ja mam dziś pierogi z jagodami (oczywiście kupne)
jedyneczka ale walnęłaś posta :-) co do ortodonty to jakoś mało liczysz 1000zł ja miałam aparat i to na jeden łuk (ale oczywiście lepiej na dwa) i co miesiąc wizyty kontrolne. Co do remontu nie chcę cię straszyć, ale mam nadzieję, że koszty nie wzrosną, bo to tak zawsze jest że koszt tyle, ale jeszcze milion innych rzeczy wychodzi i potem jest dwa razy drożej.Ja wczoraj też ogldąłam top model (prasowałam akurat), ale jak dla mnie to dość nudny program (Mielcarz i Piróg to nie wiem po co tam są) i ta Krupa oj jak coś powie
ewcik no ja czasem mam wrażenie,że faceci jak ty chcesz mieć chwilę bez dziecka to musisz się go pytać bo on może mieć inne plany, a ty innych planów mieć nie możesz, bo wiadomo twoje jedyne plany to dziecko
agatka może od malin ale tak dziwnie że oko, może po prostu czymś zatarł sobie
ashika wczoraj Zuza usnęła wieczorem ale spała 40minut a potem znów aktywna i zasnęła późno. Sama nie wiem skąd jej się to bierze, wydawało mi się że małe dziecko powinno trochę więcej spać. Zazwyczaj dzieci po kąpaniu zasypiają, a ona nie. W nocy całkiem fajnie śpi, ale w dzień praktycznie nie jestem w stanie zrobić nic. Nieźle pojechałaś z panem z wanienką ha ha ha. Kochana na mnie takie zachowanie działa jak płachta na byka, no jak twój M poskrobał chwilę i stwierdził, że mu się nie chce i idzie tv oglądać, och ja bym go skrobnęła wtedy.
jasia zazdroszczę ci tego czasu przy małej, że tak ładnie śpi. Właśnie co to bogracz? A co do krztuszenia i duszenia, to najlepiej głową w dół
Noc ok,mała wstała raz ok 6.00 (ale usnęła przed 1), dzisiaj w dzień spała jakieś 45min więc ja szybko pranie, i ścieranie kurzy i paznokcie obcięłam ale potem mała się obudziła i tyle było moich robót. Teraz próbuję ją ululać w koszu, bo na rekach zasypia i za 5 min się budzi. No i spała 7minut :-(ale postaram się ja jakoś przetrzymać by jednak kimnęła jestem głodna a pierogi chcę odgrzać, a jak wrzucę na wodę a mała zacznie płakać to je później słabo odgrzewać.
Co do M stara mi się pomagać, ale bywa ciężko bo jednak pracuje do 17-ej najczęściej w domu jest przed 19-stą, no chyba że jedzie coś porobić w domu to jest po 21-ej. Czasem przypominam mu historię którą opowiadała moja koleżanka, jak jej mąż ciągle w pracy był i jej córka rzuciła tekst, a było przed świętami i rzadko widywała tatę "mamo a zaprosimy tatę na święta". U nas pogoda do d.... i nie wiem czy z małą wylegnę. Dzisiaj przyszły mi tapety (kurier zadzwonił o magicznej porze 6.50 by powiedzieć że będzie między 12 a 14). Idę nastawić wodę na pierogi (drugi raz).
maruśka ale od jutra ma być pogoda ok tzn. bez deszczu a jak bez deszczu to już idzie sensowniej odpocząć
agatha dobij mnie dobij jak czytam jak twoja Hania śpi a jak moja Zuza :-( Ja daję cebion 3 krople razem z żelazem i oddzielnie vit K+D. Moja nawet na spacerze śpi krótko, budzi się kilka razy,ale mam nadzieję, że jak odstawimy te wszystkie specyfiki będzie lepiej. Fajnie z tymi zakupami, ja kiedyś byłam w Ptaku, ale to dawno dawno temu
vanilka ja mam dziś pierogi z jagodami (oczywiście kupne)
jedyneczka ale walnęłaś posta :-) co do ortodonty to jakoś mało liczysz 1000zł ja miałam aparat i to na jeden łuk (ale oczywiście lepiej na dwa) i co miesiąc wizyty kontrolne. Co do remontu nie chcę cię straszyć, ale mam nadzieję, że koszty nie wzrosną, bo to tak zawsze jest że koszt tyle, ale jeszcze milion innych rzeczy wychodzi i potem jest dwa razy drożej.Ja wczoraj też ogldąłam top model (prasowałam akurat), ale jak dla mnie to dość nudny program (Mielcarz i Piróg to nie wiem po co tam są) i ta Krupa oj jak coś powie
ewcik no ja czasem mam wrażenie,że faceci jak ty chcesz mieć chwilę bez dziecka to musisz się go pytać bo on może mieć inne plany, a ty innych planów mieć nie możesz, bo wiadomo twoje jedyne plany to dziecko
agatka może od malin ale tak dziwnie że oko, może po prostu czymś zatarł sobie
ashika wczoraj Zuza usnęła wieczorem ale spała 40minut a potem znów aktywna i zasnęła późno. Sama nie wiem skąd jej się to bierze, wydawało mi się że małe dziecko powinno trochę więcej spać. Zazwyczaj dzieci po kąpaniu zasypiają, a ona nie. W nocy całkiem fajnie śpi, ale w dzień praktycznie nie jestem w stanie zrobić nic. Nieźle pojechałaś z panem z wanienką ha ha ha. Kochana na mnie takie zachowanie działa jak płachta na byka, no jak twój M poskrobał chwilę i stwierdził, że mu się nie chce i idzie tv oglądać, och ja bym go skrobnęła wtedy.
jasia zazdroszczę ci tego czasu przy małej, że tak ładnie śpi. Właśnie co to bogracz? A co do krztuszenia i duszenia, to najlepiej głową w dół
Noc ok,mała wstała raz ok 6.00 (ale usnęła przed 1), dzisiaj w dzień spała jakieś 45min więc ja szybko pranie, i ścieranie kurzy i paznokcie obcięłam ale potem mała się obudziła i tyle było moich robót. Teraz próbuję ją ululać w koszu, bo na rekach zasypia i za 5 min się budzi. No i spała 7minut :-(ale postaram się ja jakoś przetrzymać by jednak kimnęła jestem głodna a pierogi chcę odgrzać, a jak wrzucę na wodę a mała zacznie płakać to je później słabo odgrzewać.
Co do M stara mi się pomagać, ale bywa ciężko bo jednak pracuje do 17-ej najczęściej w domu jest przed 19-stą, no chyba że jedzie coś porobić w domu to jest po 21-ej. Czasem przypominam mu historię którą opowiadała moja koleżanka, jak jej mąż ciągle w pracy był i jej córka rzuciła tekst, a było przed świętami i rzadko widywała tatę "mamo a zaprosimy tatę na święta". U nas pogoda do d.... i nie wiem czy z małą wylegnę. Dzisiaj przyszły mi tapety (kurier zadzwonił o magicznej porze 6.50 by powiedzieć że będzie między 12 a 14). Idę nastawić wodę na pierogi (drugi raz).
Jedyneczka, święte słowa - w 10 min można zrobić duuużo. My też wczoraj komentowalismy TopModels, ja zza lapka, M przy piwku. I też niektórym się oberwało od nas, hahahhaha
Ashika, ja też, ja też tak powiem Hani przy M - o ten Pan co wieczorami się pojawia w domu:-) Ale w końcu się wkurzy i rzuci tą robotę, a wtedy chyba zęby w ścianę, lepiej nie będę ryzykować....
Tiffi, nie dobijam, ona chyba tak jak Maja po mnie taki śpioch, bo jeszcze w brzuchu jej gadałam: a spróbuj nie spać w nocy to utłukę:-) Powiem ci jedno, mamy duuuużo dzieci w rodzinie i różnie śpią i tylko jedno jest pocieszenie: to naprawdę mija:-)W Ptaku można jednak dużo rzeczy taniej kupić, tylko tyle tam hal narobili, że nawet połowy nie jestes w stanie przejść, ja mam kilka stoisk obcykanych i tylko w zasadzie do nich zaglądam. A mieszkam 7 km stąd więc luzik
Ashika, ja też, ja też tak powiem Hani przy M - o ten Pan co wieczorami się pojawia w domu:-) Ale w końcu się wkurzy i rzuci tą robotę, a wtedy chyba zęby w ścianę, lepiej nie będę ryzykować....
Tiffi, nie dobijam, ona chyba tak jak Maja po mnie taki śpioch, bo jeszcze w brzuchu jej gadałam: a spróbuj nie spać w nocy to utłukę:-) Powiem ci jedno, mamy duuuużo dzieci w rodzinie i różnie śpią i tylko jedno jest pocieszenie: to naprawdę mija:-)W Ptaku można jednak dużo rzeczy taniej kupić, tylko tyle tam hal narobili, że nawet połowy nie jestes w stanie przejść, ja mam kilka stoisk obcykanych i tylko w zasadzie do nich zaglądam. A mieszkam 7 km stąd więc luzik
_louise_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2010
- Postów
- 2 248
czesc dziewczynki. ja sie chcialam tylko przywitac i pochwalic ze pisze do was ochustowana. Stasinowi sie bardzo spodobalo wiec moze uda mi sie czesciej zagladac. jak widzicie pierwsze co zrobilam majac chwile czasu i wolne rece to zajrzalam do was :-) chusta jest juz 3 tygodnie w domu ale dopiero dzis byly sprzyjajace warunki do prob wiazania i M w domu zeby bledy korygowac ewentualne.tak jak myslama malemu maminsynkowi sie bardzo spodobalo ze jest blisko mamy i spi rozkosznie :-). teraz koncze ale mam nadzieje ze jak opanuje chustowanie to bede czesciej wpadac. caluje was wszystkie i nasze male forumowe skarbenki. i chcialam tylko powiedziec ze sie bardzo za wami stesknilam 
:-)
:-)
M
madzik1980
Gość
hej hej laseczki!
Al epogoda do bani--M został dzisiaj z małą ,a ja pojechałam na zakupy-kase z urodzin już w polowie wydałam,obkupiłam Julię w H&M i sobie sweterk kupialm i dzinsy w Orsayu
I jeszcze wziełam jedzenie z Mcdonalda na wynos heheh-i jak tu się odchudzac.
Ja bym chciała 3-4 kg zrzucic i ważyć tyle co przed ciążą,ale widze że z moim apetytem będzie ciężko taką wagę osiągnąć.
Jutro idę z koleżanką na ploty i winko,z Julią zostanie tata,a w sobotę za to M wybywa ,fajnie ,że i tak chętnie zostaje)
Louise witaj witaj-i pisz częściejCzelkamy na jakies fotki Stasia ))
Agatha ja podaje Julce Cebion Multi,3 krople na dzień,ale ja witaminy D i K nie podaję bo mala jest na butli....
Ewelad pychotka takie naleśniki-smaka mi narobiłaś hehe
Ashika ja też jak normalnie się ubiorę to zaraz lepiej się czuje
Al epogoda do bani--M został dzisiaj z małą ,a ja pojechałam na zakupy-kase z urodzin już w polowie wydałam,obkupiłam Julię w H&M i sobie sweterk kupialm i dzinsy w Orsayu
I jeszcze wziełam jedzenie z Mcdonalda na wynos heheh-i jak tu się odchudzac.Ja bym chciała 3-4 kg zrzucic i ważyć tyle co przed ciążą,ale widze że z moim apetytem będzie ciężko taką wagę osiągnąć.
Jutro idę z koleżanką na ploty i winko,z Julią zostanie tata,a w sobotę za to M wybywa ,fajnie ,że i tak chętnie zostaje
)Louise witaj witaj-i pisz częściej
Czelkamy na jakies fotki Stasia ))Agatha ja podaje Julce Cebion Multi,3 krople na dzień,ale ja witaminy D i K nie podaję bo mala jest na butli....
Ewelad pychotka takie naleśniki-smaka mi narobiłaś hehe
Ashika ja też jak normalnie się ubiorę to zaraz lepiej się czuje
ewelad
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2010
- Postów
- 1 862
my już po szczepieniu i krótkim spacerku-szczepienie masakra:-(Lilcia bardzo płakała, dobrze że D się zerwał z pracy, mimo że foch i służbowa wymiana zdań, to jednak raźniej
Jasia dżizas, to aż żenujące-mój to sam- nie mam bokderek, nie mam skarpetek, ale niech ma nauczkę, bo na zakupach z reguły leci jak perszing i się krzywi, to potem odpowiadam- trzeba było zwolnić na zakupach, to byś miał:-) zdrówka dla Julci! biedna Martunia z tym duszeniem i Ty biedna-musiałaś się zdenerwować:-(
tiffi dobre dobre 'zaprosimy tatę na święta'
louise kochana-fajnie że wpadłaś:-) i super że Stasinos zadowolony z chusty, liczę że powrócisz w ielkim stylu i walniesz posta roku
madzik no to gratki zakupów, ale ja też jak idę na zakupy, to bardziej dla małej coś kupuję, niż dla siebie, a z tymi witaminami to już nie wiem-wyczytałam właśnie, że przy butli wit d się nie podaje kiedyś, dzisiaj gdzie indziej przeczytałam, ze się podaje i lekarka poleciła podawać
a jakie mleko wcina Juleczka?
Jasia dżizas, to aż żenujące-mój to sam- nie mam bokderek, nie mam skarpetek, ale niech ma nauczkę, bo na zakupach z reguły leci jak perszing i się krzywi, to potem odpowiadam- trzeba było zwolnić na zakupach, to byś miał:-) zdrówka dla Julci! biedna Martunia z tym duszeniem i Ty biedna-musiałaś się zdenerwować:-(
tiffi dobre dobre 'zaprosimy tatę na święta'
louise kochana-fajnie że wpadłaś:-) i super że Stasinos zadowolony z chusty, liczę że powrócisz w ielkim stylu i walniesz posta roku
madzik no to gratki zakupów, ale ja też jak idę na zakupy, to bardziej dla małej coś kupuję, niż dla siebie, a z tymi witaminami to już nie wiem-wyczytałam właśnie, że przy butli wit d się nie podaje kiedyś, dzisiaj gdzie indziej przeczytałam, ze się podaje i lekarka poleciła podawać
a jakie mleko wcina Juleczka?
tiffi1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2009
- Postów
- 1 837
agatha to fakt, że dzieciaki śpią różnie, a moja dokładnie tak jak ja, w dzień nie umiałam nigdy spać, w nocy długo siedziałam, za to nad ranem odsypiałam. W Ptaku byłam może jakieś 15 lat temu, no może 12, na pewno tam się wiele zmieniło
louise a jaką masz chustę??
ewelad rozumiem, że to pierwsza dawka? ja za 2 tygodnie idę na drugą. Pewnie że M się przydaje nawet jak jest foch
Moja mała dziś posypia, bo inaczej tego nie da się nazwać, czyli łapie drzemkę co jakiś czas. Jedyny plus że nie muszę jej cały dzień nosić. Pogoda smętna jak nie wiem. Nawet pomyślałam prześpię się skoro mała śpi no i specjalnie spojrzałam na zegarek była 17.12 a mała obudziła mnie 17.24 no to sobie pospałam
M pojechał do castoramy po fugę i zawieść majstrom, bo kończą łazienkę (sukces). M chciałby niedługo brać się za parkiet i tynki, aja znów będę sama, choc zapowiada się że przyjedzie do mnie znów ciocia (ta fajna), a może jak się uda to wybędę do brata. Kurcze chciałabym żeby chrzciny małej już były, bo coraz zimniej się robi a tu nie wiem kiedy.
Dziewczyny czym wy zagrzewacie miejsce kąpieli waszych dzieci (jeśli łazienka to rozumiem, można puścić ciepłą wodę). My kąpiemy małą w pokoju i wczoraj stwierdziłam, ze chyba zimno jest i nagrzałam pokój suszarką
louise a jaką masz chustę??
ewelad rozumiem, że to pierwsza dawka? ja za 2 tygodnie idę na drugą. Pewnie że M się przydaje nawet jak jest foch
Moja mała dziś posypia, bo inaczej tego nie da się nazwać, czyli łapie drzemkę co jakiś czas. Jedyny plus że nie muszę jej cały dzień nosić. Pogoda smętna jak nie wiem. Nawet pomyślałam prześpię się skoro mała śpi no i specjalnie spojrzałam na zegarek była 17.12 a mała obudziła mnie 17.24 no to sobie pospałam
M pojechał do castoramy po fugę i zawieść majstrom, bo kończą łazienkę (sukces). M chciałby niedługo brać się za parkiet i tynki, aja znów będę sama, choc zapowiada się że przyjedzie do mnie znów ciocia (ta fajna), a może jak się uda to wybędę do brata. Kurcze chciałabym żeby chrzciny małej już były, bo coraz zimniej się robi a tu nie wiem kiedy.
Dziewczyny czym wy zagrzewacie miejsce kąpieli waszych dzieci (jeśli łazienka to rozumiem, można puścić ciepłą wodę). My kąpiemy małą w pokoju i wczoraj stwierdziłam, ze chyba zimno jest i nagrzałam pokój suszarką
Poszłam na krótki spacer bo w końcu przestało podać trochę pomarudził i zasnął więc do 19 jeździłam teraz M kąpie małego marudę.
eweland - jak po szczepieniu bo Franio 2 dzień płaczliwy, ma takie ataki płaczu-grzeczny, śmieje się i nagle ryk. Też braliśmy 6 w 1 bez dodatkowych choć teraz zastanawiam się nad tymi pneumokokami.
tiffi-my kapaliśmy w pokoju ale jak się zrobiło tak zimno to kąpiemy w łazience i nagrzewamy ją maszynką taką elektryczną taką ala kaloryfer.
eweland - jak po szczepieniu bo Franio 2 dzień płaczliwy, ma takie ataki płaczu-grzeczny, śmieje się i nagle ryk. Też braliśmy 6 w 1 bez dodatkowych choć teraz zastanawiam się nad tymi pneumokokami.
tiffi-my kapaliśmy w pokoju ale jak się zrobiło tak zimno to kąpiemy w łazience i nagrzewamy ją maszynką taką elektryczną taką ala kaloryfer.
reklama
M
madzik1980
Gość
Ewelad moja mała wcinana Nan Ha-a jaką tą witaminę D podajesz? i ile?Ja się spytam lekarza na szczepieniu ,może tez jednak powinnam.....
Tiffi my kąpiemy w kuchni i niedogrzewamy,ale tez myśle ,że moze trzeba by było
A mnie boli gardło i krtań i mam humor do bani!!!
Tiffi my kąpiemy w kuchni i niedogrzewamy,ale tez myśle ,że moze trzeba by było
A mnie boli gardło i krtań i mam humor do bani!!!
