My po szczepieniu, ja ją trzymałam ale nie patrzałam jak biła zastrzyki bo nie mogłam:-( Zaraz potem dałam cyca ale bidulka i tak popłakiwała długo a teraz spi umordowana, zaraz do niej idę tylko obiad sobie zrobię.
agatha pisała że ma zepsutego lapka wiec chwilowo jej nie będzie, u nich oki tylko Hania ma znów wysypkę. Pozdrawia lipcóweczki;-)
Obudziła się bidulka i na rąsiach jest
Urosła 4cm od urodzenia i ma 60cm a waży 4400 czyli od wyjścia ze szpitala w 6tyg. przybrała 1,4kg. lekarka powiedziała że jak na piersi to świetnie przybiera i jest bardzo silna
Ja ze sobą też dziś idę do ginka ale nie przyznam się że byłam niegrzeczna
ewelad obyś się myliła, mnie też się wydawało wzmożone momentami przynajmniej ale jest oki więc nie stawiaj jeszcze diagnozy i nie martw się na zapas;-)
jasia biedny M, tyle czasu sam z dziećmi
taaaaaaa z maluchem u piersi najlepiej robota idzie
Ale zalety M o których piszesz równoważą takie jego marudztwo
z tv popieram;-)
cynamonka ja bym się bała bez czapy w taką pogodę
czytam dziewczynki że j&j też chwalicie, więc chyba tylko te już będę kupować;-)
ewcik i jak szczepienie? a zęba nie w znieczuleniu robiłaś?
jak tak toś odważna kobita
ashika zdrówka, żeby Cię tam nie zawiało na dokładkę.
ewelad ale pospała no no pozazdrościć
asymetrią się nie martw też, najczęściej nawet gdyby była to dodatkowo tetrę dajesz i się normuje ale oczywiście życzę aby było oki;-) ja w ciąży znieczulenie miałam takie co można i było git, lekarz mój wręcz zalecał żeby się nie stresować. Myślę o tym śpiworku ostatnio, muszę z M przemyśleć ale najpierw zobaczymy jak będzie ciepło w domu grzejąc w piecu tzn. jak jej będzie nocą, czy nie będzie się odkrywała i marzła.
maruśka właśnie się zastanawiam bo taka ta kołdra coś mi wielka mimo że to ta mniejsza pościel do 120x60
czytałam żeby maluszka jak najniżej końca łóżka układać od strony stópek a kołdrę pod materac podwijać ale ona taka gruba
Vanilka a dają jakiś persen albo co
fajnie że już na nowym;-) To pajęczarka z ciebie