jedyneczka
Fan(ka)
Witajcie. Wstałam z M i byliśmy głośno żeby M nie spała tylko później kimnęła bym miała chwilkę dla siebie czyli na bb A ona teraz nie chce spać Potrzymam ją na rąsiach to może kipnie
tiffi dokładnie, samochód też mam stary to wiem W ogóle nie wiem czy chce mi się znów dorabiać domu czy iść do bloku i żyć bo już się raz dorabiałam i budowałam, ile można Latka lecą, kiedy będę korzystać z życia, po 60ątce? Imieniny niby się wybiera pierwsze po narodzinach więc ja bym obstawiała teraz.
mruczka dziwny pediatra, przecież jak się alergia rozwinie przez nie odstawienie nabiału to może się potem ciągnąć dużo dłużej nie mówiąc o tym że się dziecko męczy Ja bym odstawiła.
agatha może pomoże ten krochmal jednak, oby. Mojej też to z psiupsiaji nie bardzo schodzi, z okolic pupci a właściwie samej dziurki zeszło a tu nadal jest choć się nie powiększa i takie załgodzone jest (smaruje bepanthenem od 2 dni) i zamierzam kupić dziś inne pieluchy na próbę. Położna powiedziała że to potówki mogą być zatarte i stąd odpażenie, ja jej że obawiam się zakarzenia grzybiczego czy bakteryjnego a ona że nie, absolutnie nie ma co się obawiać ale ja jej nie dowierzam. Zwłaszcza że powiedziała że przy piersi mozna dopajać herbatką w upały i brzoskwiniowy dżem odstawić a truskawkowy jeść No to witajcie garniturki
ewcik a mnie sie wydaje że jest bo przetrzepywałam kalendarz i jak mówiłam Marcel to był jeden z moich typów Ale zależy od kalendarza jak się przekonałam z innymi także imionami więc przewertuj też inne;-)
tweenie nosz kurcze teraz jak M tak bardzo potrzebujesz to ten tylko mądrzyć się potrafi Niech w takim razie ruszy tyłek i nosi, masuje, przewija a nie tylko chodzić dumnym że sie zostało ojcem bo spłodzić że tak powiem dosadnie to jest łatwo. Położne też różnego sortu i tak naprawdę to z tego wszystkiego co każda z nich mówi trzeba wyłonić dla siebie i dzieciątka to co nam pasuje i wcale ich ślepo nie słuchać bo jedna drugiej przeczy Jeśli więc tak Ci pasuje to karm przez kapturki ile trzeba. Nie doczytałam chyba, bolę Cię brodawki i dlatego uzywasz czy miała malutka problemy z uchwyceniem? I kochana choć wiem że to trudne (pierwszy tydzień przez remont miałam też straszny i samotny) to patrz na malutką i staraj sie nie denerwować bo dzieci bardzo to wyczuwają, przechodziłam to z Emi kiedy eks się pieklił o jej płacz i wzajemnie się z małą nakręcałysmy. Teraz powiedziałm sobie że powtórki nie będzie, że się może walić a ja mam wszystko w nosie byle mała miała spokojna mamę, postaraj się, trzymam kciukasy. Jesteś kochajacą mamą od kiedy malutka była jeszcze fasolką więc nie gadaj więcej głupot i nie słuchaj M, jak sobie urodzi i będzie miał mleko w cyckach to niech się wtedy wymądrza
cynamonka nic tylko dać tym wiadrem w łeb Mój czasem też tak dowali na zasadzie że siedzę sobie w domku i mam luzik , tak półzartem ale i tak ściąga tym sobie na łeb mój bulwers
Pospała mała 10 min na łóżku i znów na rąsie A ja się muszę spieszyć bo Emi mi pożyczyła lapka i już się piekli.
jasia to też się popisał
ashika he he widziałam gdzieś ten kawał w formie rysowanej, cała prawda w nim zawarta Mnie przy tej gorączce cycowej (jak sądzę to cycowa właśnie) gardło bolało 2 razy, przez 1 dzień dziwne że nic w twoim nie widać chorobowego, może to uczuleniowe jakieś No wielko szkoda że nie prasuje
tiffi to widać trzeba teścia umęczyć to głupot nie będzie gadał Fajnie że odprężysz sie przy bracichu i bratowej;-)
natasza mój też niby w formie żartu ale już wie że mnie to nie bawi choć nie wiem czy w głębi rozumie dlaczego Choć może i tak skoro tak mnie odciąża wieczorami przy małej
mysza jeszcze się świata pewnie naoglądasz nic się nie martw. Ja co prawda się nie naoglądałam i już na to nie liczę ale dzieciaki mi wynagradzają wszystko:-)
kacperek ciekawa teoria z tym cukrem. No ja nie przetestuje bo cukier to ja tylko w kawie raz dziennie i odrobinę jak w biszkoptach więc to raczej niewiele. Jedynie co to sok jabłkowy jeszcze ale mnie sie wydawało że jak nie piłam to mniej prukała Ja przedwczoraj w samym bodziaku i skarpetkach więc sukienke myślę że tez spoko
atabe może się wydaje że się rozeszła, ja tak miałam z Emi a okazało się że wewnątrz się zrosło ładnie i na zewnatrz też zarósł ten ubytek ciałem wiec się jeszcze nie martw. Ginka życzę żebys znalazła dobrego. Okres kurka bardzo wczas, to na pewno nie jakieś odchody jeszcze? Nieźle Cię M zaskoczył Gorączkę wczoraj miałam tylko 37 już więc spoko ale to małej zasługa bo wysysa a laktator to faktycznie nie to samo. A jak Jagódka na sztucznym mleku?
ashika he he nieżle M sen małego zinterpretował Mój odwrotnie, ja lecę z cycem juz gołym a M że przecież niedawno karmiłam, że ją zajmie bo przecież głodna nie jest raczej i zajmuje
mysza ja tez mam w środku, czuje gnoja przy myciu Rozpuszczą się na pewno ale kiedy nie wiem a z takim sznurem jak od szynki się nie będę przecież tulić z M
ewelad ja też ze strachem czekałam do 3 tygodnia ale minął, dzis mamy 4 tygodnie i odpukać nic się złego nie dzieje, kolek brak i dziecię przegrzeczne więc oby i u Ciebie tak było Fajowa ciocia:-)
ewcik ale cuda twój M robi
tweenie mleczko masz dobre, nie ma cienkiego mleczka z piersi Może się malutkiej łatwiej pije z butli i kojarzy smok z nakładkami na piersi? To początek dopiero, dopiero się dopasowuje laktacja z malutką, tez moja wisiała non stop (choć poza nocą fakt faktem). Przemęcz się może z cycaniem bo im częściej będzie butla tym gorzej z laktacją. A jak okarze się że nie przybiera dobrze i nadal ma takie parcie na cycusia to wtedy na sztuczne mleczko I według mnie herbatka to też nie jest dobry pomysł bo się napoi łatwo i po co jej się męczyć z cycaniem piersi bo o herbatce dla małaj mówisz tak czy dla siebie?
Muszę oddać lapka Emi Spadamy wiec na spacerek.
tiffi dokładnie, samochód też mam stary to wiem W ogóle nie wiem czy chce mi się znów dorabiać domu czy iść do bloku i żyć bo już się raz dorabiałam i budowałam, ile można Latka lecą, kiedy będę korzystać z życia, po 60ątce? Imieniny niby się wybiera pierwsze po narodzinach więc ja bym obstawiała teraz.
mruczka dziwny pediatra, przecież jak się alergia rozwinie przez nie odstawienie nabiału to może się potem ciągnąć dużo dłużej nie mówiąc o tym że się dziecko męczy Ja bym odstawiła.
agatha może pomoże ten krochmal jednak, oby. Mojej też to z psiupsiaji nie bardzo schodzi, z okolic pupci a właściwie samej dziurki zeszło a tu nadal jest choć się nie powiększa i takie załgodzone jest (smaruje bepanthenem od 2 dni) i zamierzam kupić dziś inne pieluchy na próbę. Położna powiedziała że to potówki mogą być zatarte i stąd odpażenie, ja jej że obawiam się zakarzenia grzybiczego czy bakteryjnego a ona że nie, absolutnie nie ma co się obawiać ale ja jej nie dowierzam. Zwłaszcza że powiedziała że przy piersi mozna dopajać herbatką w upały i brzoskwiniowy dżem odstawić a truskawkowy jeść No to witajcie garniturki
ewcik a mnie sie wydaje że jest bo przetrzepywałam kalendarz i jak mówiłam Marcel to był jeden z moich typów Ale zależy od kalendarza jak się przekonałam z innymi także imionami więc przewertuj też inne;-)
tweenie nosz kurcze teraz jak M tak bardzo potrzebujesz to ten tylko mądrzyć się potrafi Niech w takim razie ruszy tyłek i nosi, masuje, przewija a nie tylko chodzić dumnym że sie zostało ojcem bo spłodzić że tak powiem dosadnie to jest łatwo. Położne też różnego sortu i tak naprawdę to z tego wszystkiego co każda z nich mówi trzeba wyłonić dla siebie i dzieciątka to co nam pasuje i wcale ich ślepo nie słuchać bo jedna drugiej przeczy Jeśli więc tak Ci pasuje to karm przez kapturki ile trzeba. Nie doczytałam chyba, bolę Cię brodawki i dlatego uzywasz czy miała malutka problemy z uchwyceniem? I kochana choć wiem że to trudne (pierwszy tydzień przez remont miałam też straszny i samotny) to patrz na malutką i staraj sie nie denerwować bo dzieci bardzo to wyczuwają, przechodziłam to z Emi kiedy eks się pieklił o jej płacz i wzajemnie się z małą nakręcałysmy. Teraz powiedziałm sobie że powtórki nie będzie, że się może walić a ja mam wszystko w nosie byle mała miała spokojna mamę, postaraj się, trzymam kciukasy. Jesteś kochajacą mamą od kiedy malutka była jeszcze fasolką więc nie gadaj więcej głupot i nie słuchaj M, jak sobie urodzi i będzie miał mleko w cyckach to niech się wtedy wymądrza
cynamonka nic tylko dać tym wiadrem w łeb Mój czasem też tak dowali na zasadzie że siedzę sobie w domku i mam luzik , tak półzartem ale i tak ściąga tym sobie na łeb mój bulwers
Pospała mała 10 min na łóżku i znów na rąsie A ja się muszę spieszyć bo Emi mi pożyczyła lapka i już się piekli.
jasia to też się popisał
ashika he he widziałam gdzieś ten kawał w formie rysowanej, cała prawda w nim zawarta Mnie przy tej gorączce cycowej (jak sądzę to cycowa właśnie) gardło bolało 2 razy, przez 1 dzień dziwne że nic w twoim nie widać chorobowego, może to uczuleniowe jakieś No wielko szkoda że nie prasuje
tiffi to widać trzeba teścia umęczyć to głupot nie będzie gadał Fajnie że odprężysz sie przy bracichu i bratowej;-)
natasza mój też niby w formie żartu ale już wie że mnie to nie bawi choć nie wiem czy w głębi rozumie dlaczego Choć może i tak skoro tak mnie odciąża wieczorami przy małej
mysza jeszcze się świata pewnie naoglądasz nic się nie martw. Ja co prawda się nie naoglądałam i już na to nie liczę ale dzieciaki mi wynagradzają wszystko:-)
kacperek ciekawa teoria z tym cukrem. No ja nie przetestuje bo cukier to ja tylko w kawie raz dziennie i odrobinę jak w biszkoptach więc to raczej niewiele. Jedynie co to sok jabłkowy jeszcze ale mnie sie wydawało że jak nie piłam to mniej prukała Ja przedwczoraj w samym bodziaku i skarpetkach więc sukienke myślę że tez spoko
atabe może się wydaje że się rozeszła, ja tak miałam z Emi a okazało się że wewnątrz się zrosło ładnie i na zewnatrz też zarósł ten ubytek ciałem wiec się jeszcze nie martw. Ginka życzę żebys znalazła dobrego. Okres kurka bardzo wczas, to na pewno nie jakieś odchody jeszcze? Nieźle Cię M zaskoczył Gorączkę wczoraj miałam tylko 37 już więc spoko ale to małej zasługa bo wysysa a laktator to faktycznie nie to samo. A jak Jagódka na sztucznym mleku?
ashika he he nieżle M sen małego zinterpretował Mój odwrotnie, ja lecę z cycem juz gołym a M że przecież niedawno karmiłam, że ją zajmie bo przecież głodna nie jest raczej i zajmuje
mysza ja tez mam w środku, czuje gnoja przy myciu Rozpuszczą się na pewno ale kiedy nie wiem a z takim sznurem jak od szynki się nie będę przecież tulić z M
ewelad ja też ze strachem czekałam do 3 tygodnia ale minął, dzis mamy 4 tygodnie i odpukać nic się złego nie dzieje, kolek brak i dziecię przegrzeczne więc oby i u Ciebie tak było Fajowa ciocia:-)
ewcik ale cuda twój M robi
tweenie mleczko masz dobre, nie ma cienkiego mleczka z piersi Może się malutkiej łatwiej pije z butli i kojarzy smok z nakładkami na piersi? To początek dopiero, dopiero się dopasowuje laktacja z malutką, tez moja wisiała non stop (choć poza nocą fakt faktem). Przemęcz się może z cycaniem bo im częściej będzie butla tym gorzej z laktacją. A jak okarze się że nie przybiera dobrze i nadal ma takie parcie na cycusia to wtedy na sztuczne mleczko I według mnie herbatka to też nie jest dobry pomysł bo się napoi łatwo i po co jej się męczyć z cycaniem piersi bo o herbatce dla małaj mówisz tak czy dla siebie?
Muszę oddać lapka Emi Spadamy wiec na spacerek.