reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

Anetka pisala ,że miała ktg i że ciśnienie ma nadal wysokie i kazali jej leżec cały czas...
My tez siedzimy w domu,ale jak się trochę ochłodzi to znowu pójdziemy an krótki spacerek, no bo co tu robić.
Kama powodzonka i szybkiego i łatwego porodu raz jeszcze życzę.
Atabe mam nadzieję,ze juz tulisz Jagódkę :))
 
reklama
Butterfly - zostaw Zuzia, choć ja cię rozumiem bo nasz synek nie ma jeszcze imienia jak się urodzi to postanowimy czy będzie Franek czy Antek.

Ewcik nauka parcia??


 
Butterfly - zostaw Zuzia, choć ja cię rozumiem bo nasz synek nie ma jeszcze imienia jak się urodzi to postanowimy czy będzie Franek czy Antek.

Ewcik nauka parcia??

u nas na SR jest możliwość przyjścia po ukończonym 38 tyg na naukę parcia:tak: położna pokazuje pozycje, w jakich się prze no i przemy razem z M;-) ciężkie to bardzo i wymaga mnóstwo wysiłku...
 
kurcze, jak mi brzuch nisko wisi. Prawie szpagat zrobić muszę, żeby usiąść :-D

my na SR mieliśmy ćwiczenia z parcia, ale kobiety poniżej 30-go któregos nie mogły wszystkich ćwiczeń robić
 
Emilka jest już z nami:happy2::happy2::happy2:Urodziła się o 9.00 przez cc.
Dużo cyca, (az jej się ulewa,)sporo śpi, mało płacze:tak:Czujemy się ogólnie dobrze, choć rana trochę boli;-)Jesteśmy już razem na sali:happy2:
Pozdrawiam Was wszystkie:happy2:
 
Byłam u dentysty na nowo mam zatruty ten zab. Jesli nie urodze to mamm przyjsc za 2 tygodnie, a jak urodze to jak tylko dojde do siebie.

louise ja ich pilnowalam tylko 4 godziny, wiec ochote mialam jeszcze na spacerek:-) Dobrze ze wyniki sie poprawiły.

Mruczka bede musiala we wtorek poprosic moja pania doktor o recepte na ten spirytus, a powiedz mi jak to ma byc napisane

perla a kalafior gotowany (bez buleczki) mozna jesc podczas karmienia?

Ashika biedny kotek, ale nie powiem usmialam sie jak to przeczytalam

emih u mnie znow na odwrot. Zyly bardzo widoczne. Ostatnio musialam bardzo dlugo trzymac wacik tak mi krew leciala po pobraniu, nie chciala sie zatamowac. Aby gestozy nie bylo.

tweenie Ty to jestes udana:-D a kolezanke trzeba bylo przytrzymac. U mnie w SR tez byla nauka parcia.

mammi Gratuluję:-)

kasiamaj ale sie opisalas-az mi łzy polecialy ze smiechu. Przepraszam
 
Mammi, no opiernicz niewątpiliwie Ci się należy, ale dobrze, że wszystko ok i jesteś z nami.

Atabe, wielkie gratulacje, ale się bidulko namęczyłaś i nastresowałaś, jeśli dwa razy owinięta pępowiną czemu, do cholery nie zrobili cesarki, to ewidentne wskazanie...

Tiffi, krew jeszcze trochę i przestanie płynąć. U Ciebie chyba było najwieksze zaskoczenie:-) Jak widać nie ma co planować za dużo.

Tetina, ja właśnie dlatego unikam jak ognia leżenia w szpitalu przed porodem, ale jak mus to mus:-(

Louise kochana, ja odstawiłam fenoterol i isoptin i i tak mam zgagę. A codziennie się budzę ok 4 rano i już nie mogę usnąć.

Jedyneczka i Perla i Vanillka, ja Majkę karmiłam piersią i dopiero jak skończyła 6 miesięcy to zaczęła cokolwiek (łącznie z piciem dostawac), mimo, że lato było w międzyczasie to tylko pierś dostawała. Teraz też tak planuję, ale jak to się mówi: nie planuj za dużo...
Więc Vanillko, zaufaj naturze, będzie ok, najwazniejsze, że przybiera. Jak ja bym chciała, żeby też udało mi się z karmieniem, bo to taka moja mała fobia:zawstydzona/y:

Mruczka, ja sobie w sob robię kosmetyczny plan: idę do fryzjera, sisotra mi zrobi depilację, manicure i pedicure i mogę iść rodzić:-), tylklo te stopy tak spuchnięte, że prawie nie widać paznokci. Dzięki za ten spiryt, czyli 2 j spirytu i 1 j wody, tak?

Emih, ja te same badania mam jeszcze zlecone - w związku z puchnięciem strasznym.
Tweenie, wreszcie mi uświadomiłaś jak czop wygląda i wiem czego wypatrywać - misia haribo. Lepiej tego określić nie mogłaś:tak:


MAmmi gratki:-)

Ja dzisiaj ostatni dzien w pracy, już więcej tu moja noga przez jakiś czas nie postanie.
Mi jest wstyd o te spuchnięte stopy, wyglądają jak nie moje:-(
Mam juz mega dość i chce urodzić!!!!!!!!
 
reklama
Do góry