cześć kobitki
ja dziś miałam kiepską noc...
wierciłam sie i kręciłam
nie mogłam spać
brzuch mi twardniał...ehhhhhh....
do tego coś mi na oczy padło....muszę sie nieżle namrugać żeby wyostrzyć sobie widzenie.
Kropa-Oczekiwanie-trzymam kciuki.bądzcie dzielne dziewczyny!!!
;-)
Tetina-nospę można brać
-ja brałam nawet nospę forte.
Malewa-jak struś...
-to niby że co...
masz głowę w podłodze???
Dzemena-zaraz będziesz mogła sobie zrobić bo przepis namaluję :-)
Louise-pampki z biedry też są ok-ale te DADA-ja dla syna kupowałam-cena ok 30zł.(niecałe) a gatunkowo dobre i też mają te zapinki rzepy tak jak pampki takie jak gumki.ja już chyba wszystkie przerobiłam z moim Kubą najgorsze były Happy-bo takie "buły" wielkie i zawsze o nr.tak jakby za duże.wylatywały mu siuski albo na brzuchu albo nogawkami.a na noc to już całkiem były beznadziejne.
chusteczki możesz zakupić-spokojnie polecam.(dla mnie te lawendowe są trochę niezbyt zapachowo) ale to kwestia gustu-ja zawsze brałam te sensitive albo takie z zielonym paskiem.
Aneta-h-jak tam Twoja czuprynka??? wyszło
:-)
niunia-ależ Ty niecierpliwa jesteś
przepis na serek
składniki:
2 kostki twarogu (półtłusty lub chudy)
2 łyżeczki sody
1/3 kostki margaryny (można ciut mnie jak ktoś chce wersję mniej topiona)
4-5 jajek (w całości)
sól
ewentualnie jak ktoś lubi vegeta lub kminek albo zioła
(ja nie dodaję bo nie lubię)
wolę wersję bez niczego.
na początek możecie zrobić mniejszą ilość-z połowy składników (bo nie wiadomo czy Wam zasmakuje) :-)
przygotowanie:
twaróg wrzucamy do miski posypujemy sodą-miksujemy mikserem dodając margarynę,jajka i sól.
wszystko miksujemy do uzyskania w miarę jednolitej konsystencji.
w między czasie nastawiamy garnek z wodą i bierzemy metalową miskę (taką która da sie założyć na ten garnek) masę wkładamy do miski i gotujemy nasz serek na parze.
aż zrobi sie lejący i jednolity-i lekko sie zagotuje (na powierzchni będą malutkie bąbelki) przelewamy serek do jakiegoś naczynia i zostawiamy do ostygnięcia,następnie wstawiamy do lodówki.aż zgęstnieje.
SMACZNEGO.:-)