Wreszcie u mnie błysk i nawet jestem już spakowana jakby co a M robi pierwsze w życiu kotlety
ewelad moja też czasem jak się wypnie to jakby miał mi brzuch pęknąć i jakby jej kształt niemal było widać, pewnie się tam w środku przeciągają
Myślę że nic w tym niepokojącego.
mysza niezły spontan remontowy
madzik to dopiero kilka dni, raz dwa wrócisz do wagi, zobaczysz, 5 kilo to nic;-) z tym jedzeniem to ty biedna, niestety nas tam obiadkami w szpitalach nie rozpieszczają
Kołyska cudo, piękna po prostu:-)
Vanilka W ogródeczku będzie wam dobrze;-)
atabe to widzę dorwałaś M
Mój twardy, tzn. w opieraniu się
kama o następna dorwała
to ja jakaś widać nieudolna
madzik to dobrze z wynikami i ciśnieniem, tym bliżej do domku
atabe to pardon, nie chciałam Ci się wcinać w parade
Niestety znieczulica jest ale my możemy to zmienić choć , to potrwa, poprzez nasze dzieci
kama ale ambitne plany
mysza zmiana planów, klusek niet, były fryty i kotlet w wykonaniu M i miałam udawać przed M ale naprawde bardzo dobry mu wyszedł:-)
ewelad my też już po głosowaniu choc mi się baaardzo nie chciało z domku wychodzić
agatha ja nie mam, to na czopka mi wygląda sądząc z opisu dziewczyn które toto widziały
Vanilka te pierwsze dni wystarczy przetrwać żeby laktacja się unormowała a potem możesz popróbować małego odstwiać po np. pół godzinie cycania bo często tylko chcą sobie possać
zamiast tego mozna poleżeć obok siebie i sie miziać, jak się będzie burzył to znaczy że nienażarty
Ja tak robiłam z Emi, wisiała na cycku a czułam że tak pod koniec mamla tylko jak smoczka więc jej wysuwałam cyca i zabawiałam a po miesiącu jak już się nie martwiłam o karmienie smoczek wszedł do użytku i miałam więcej czasu
I najczęsciej karmiłam na leżąco, małej podparłam czymś plecki, ja lekturka do ręki i luzik, uwielbiałam:-)
Szukam jeszcze pościeli dla małej